Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Gdzie się wykastrować?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Gdzie się wykastrować?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 126


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2006-01-16 14:24:47

Temat: Re: Gdzie się wykastrować?
Od: Emi <e...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):

> No ale faktycznie może nie wola Pana. Wolna wola człowieka.

to było ironiczne, przynajmniej ja tak to zrozumiałam



--
E_m_i_

"Ptak, który pragnie wzbić się ponad niziny tradycji i przesądów musi
mieć mocne skrzydła.
Żałosny to widok, gdy wyczerpane i okaleczone pisklę wraca na ziemię."
K. Chopin "Przebudzenie"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2006-01-16 14:59:38

Temat: Re: Gdzie się wykastrować?
Od: "Norbert" <a...@w...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Glupi jestes czy jaki??...nie piernicz idiotyzmow i sie zastanow zanim cos
> napiszesz buraku!!

Mega LOL, ta grupa coraz bardziej bawi :) Zapewne jestes "obronca wiary".

--
Pozdrawiam Norbert :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2006-01-16 14:59:58

Temat: Re: Gdzie się wykastrować?
Od: jimmij <j...@j...jj> szukaj wiadomości tego autora

"Bartosz 'Seco' Suchecki" <p...@s...maupa.tlen.pl> writes:

>>> W Polsce to podobno zabronione.
>>
>> Oooo ciekawe!
>> A czemuż to?
>
> Bo Polska to taki "gópi" kraj.
>
> Podobno niektórzy przestępcy seksualni w Polsce, występowali do sądu o
> kastrację chemiczną. Oczywście uzyskuja odmowę...
> W szwajcarii chyba, jest to możliwe. Kastracja chemiczna ogromnie zmniejsza
> popęd seksualny przez co jest znacznie mniejsza recydywa. A zatem da się..

No i właśnie o to chodzi!
A poza tym to chyba też mniej testosteronu co powinno generalnie
zmniejszyć agresję, right? Same plusy.
Powinno się kastrować dresów zamiast wsadzać do więzienia i utrzymywać z
naszych podatków :)

jimmij
--
I come from the Land Of Imagination

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2006-01-16 15:06:28

Temat: Re: Gdzie się wykastrować?
Od: ika <i...@s...wody> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 16.01.06, około 14:06, PAweł bulgocze
<news:dqg5qc$gme$1@atlantis.news.tpi.pl>:

> Błagam , nie poddawaj się tej presji na rozmnażanie, o której pisałaś!!!
> Już i tak jest za duża chamstwa, a dziecko w mamusię mogłoby się, nie daj
> Boże, wrodzić;-))

O cholera, za późno! ;)
Pozdrawiam.


--
ika - umop apisdn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2006-01-16 15:12:26

Temat: Re: Gdzie się wykastrować?
Od: "Stefan Wilczyński" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Norbert" <a...@w...gazeta.pl> napisał
w wiadomości news:dqencn$2qe$2@inews.gazeta.pl...

> Ile masz lat?

Aktualnie 25 (dwadzieścia pięć).



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2006-01-16 15:15:48

Temat: Re: Gdzie się wykastrować?
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Chciałbym się wykastrować ze względów ideologicznych oraz utylitarnych
> (po to, żeby mniej cierpieć, zwłaszcza wiosną i latem).

Z tym to ciezko niestety bedzie. Tak samo jak czlowiek chce ze soba
skonczyc, a ludziska zabiora do szpitala i beda ratowac na sile, a potem
mozna byc jakims kaleka. I badz tu wdzieczny lekarzom... :S

--
Pozdrawiam Mateusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2006-01-16 15:33:36

Temat: Re: Gdzie się wykastrować?
Od: "Stefan Wilczyński" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Redtown" <r...@k...pl> napisał w wiadomości
news:dqfvia$bii$1@atlantis.news.tpi.pl...

> No, a tak powąznie to jakiego rodzaju to cierpienie ? ;]

Wiesz doskonale, a pytasz ;]
Zwłaszcza cierpienie psychiczne w niektórych sytuacjach jest trudne do
zniesienia. Zaznaczam, że jestem człowiekiem całkowicie odizolowanym
od społeczeństwa, konkretnie programistą. Jakoś staram się przetrwać
lato - jestem zamknięty albo w domu, albo w pomieszczeniu w którym
pracuję (na szczęście klimatyzowanym i na szczęście w firmie nie ma
żadnych atrakcyjnych kobiet :) [Żeby uczynić wywód jaśniejszym,
zaznaczan, że nigdy nawet nie przytuliłem się do kobiety, nigdy nie
miałem nawet takiej okazji]. Zimą czuję się normalnie, ale zima
niedługo się skończy :( We wrześniu (jakoś tak na początku, były
upały) byłem na delegacji w Krakowie. Przeżyłem wstrząs - tyle
pięknych kobiet dookoła. Myślałem, że się potnę albo powieszę. Już
przywiązywałem sznur do haka od żyrandola w hotelu, ale hak urwał się
bardzo łatwo - i nic z tego. Nie mogłem się zagłuszyć alkoholem,
ponieważ jestem ortodoksyjnym abstynentem. Po wyjściu z centrum
konferencyjnego pędziłem ulicami przed siebie, byle dalej, byle
uciec - chociaż nie wiem od czego. Podobno mężczyznom nie wolno
płakać, ale przepłakałem całą noc.
Czasami odczuwam silną potrzebę przytulenia się do kogoś - wtedy
przytulam się do ściany lub poduszki, albo po prostu biorę garść leków
uspokajających.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2006-01-16 15:34:25

Temat: Re: Gdzie się wykastrować?
Od: red <r...@r...com> szukaj wiadomości tego autora

Stefan Wilczyński wrote:
> Aktualnie 25 (dwadzieścia pięć).

Uh, to najlepszy wiek teraz masz. A powody jakieś są?

--
_red ____ _ ____ ____ __ _

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2006-01-16 15:52:48

Temat: Re: Gdzie się wykastrować?
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> No, a tak powąznie to jakiego rodzaju to cierpienie ? ;]
>
> Wiesz doskonale, a pytasz ;]
> Zwłaszcza cierpienie psychiczne w niektórych sytuacjach jest trudne do
> zniesienia. Zaznaczam, że jestem człowiekiem całkowicie odizolowanym
> od społeczeństwa, konkretnie programistą. Jakoś staram się przetrwać
> lato - jestem zamknięty albo w domu, albo w pomieszczeniu w którym
> pracuję (na szczęście klimatyzowanym i na szczęście w firmie nie ma
> żadnych atrakcyjnych kobiet :) [Żeby uczynić wywód jaśniejszym,
> zaznaczan, że nigdy nawet nie przytuliłem się do kobiety, nigdy nie
> miałem nawet takiej okazji]. Zimą czuję się normalnie, ale zima
> niedługo się skończy :( We wrześniu (jakoś tak na początku, były
> upały) byłem na delegacji w Krakowie. Przeżyłem wstrząs - tyle
> pięknych kobiet dookoła. Myślałem, że się potnę albo powieszę. Już
> przywiązywałem sznur do haka od żyrandola w hotelu, ale hak urwał się
> bardzo łatwo - i nic z tego. Nie mogłem się zagłuszyć alkoholem,
> ponieważ jestem ortodoksyjnym abstynentem. Po wyjściu z centrum
> konferencyjnego pędziłem ulicami przed siebie, byle dalej, byle
> uciec - chociaż nie wiem od czego. Podobno mężczyznom nie wolno
> płakać, ale przepłakałem całą noc.
> Czasami odczuwam silną potrzebę przytulenia się do kogoś - wtedy
> przytulam się do ściany lub poduszki, albo po prostu biorę garść leków
> uspokajających.

- programista
- ucieka od kobiet
- antyspolecznosc/niski wpolczynnik imprezowania
- totalna abstynencja
- placz

Cos jakbym po czesci czytal swoj opis :D Sluchaj - bo zapewne starszy
jestes ode mnie - to podizel sie doswiadczeniami z zycia to ja juz nie
bede musial popelnic tych samych bledow chociaz ;P

--
Pozdrawiam Mateusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2006-01-16 15:56:47

Temat: Re: Gdzie się wykastrować?
Od: red <r...@r...com> szukaj wiadomości tego autora

Stefan Wilczyński wrote:
> Wiesz doskonale, a pytasz ;]
> Zwłaszcza cierpienie psychiczne w niektórych sytuacjach jest trudne do
> zniesienia. Zaznaczam, że jestem człowiekiem całkowicie odizolowanym
> od społeczeństwa, konkretnie programistą.

I co to ma do rzeczy? Jestem niewiele młodszy od Ciebie i miałem niegdyś
kiepskie myśli, ale nie popadłem w taki przesadyzm jak Ty. Problemów nie
rozwiązuje się uciekając od nich, a przeciwstawiając się im! Jeszcze
kilka lat temu również spędzałem całe dnie przy kompie, byłem jak to
określasz "programistą". I pewnego dnia, kiedy dokładnie najmniej się
tego spodziewałem zaczęło się coś zmieniać, tylko nie wiem czy we mnie,
czy na zewnątrz mnie. Pojawiło się dosłownie naraz kilka miłych
dziewczyn, aż nie wiedziałem którą wybrać. Wyboru jednak trzeba było
dokonać, później się okazało niezbyt trafny strzał za pierwszym razem.
Jak tylko skończyło się jedno, to zaczęło się drugie. I tak to drugie
trwa do dzisiaj, najlepsze w tym wszystkim jest to, że dzisiaj (jako że
mam pewne zasady i nie zdradzam) muszę odmawiać nowych znajomości, a
okazji jest sporo.

Gdzie ta magia? Nie wiem, podobno zrobiłem sie przystojny, ale nie mnie
to oceniać :) Nieee, to również nie kasa, bo robiłem już różne testy :)

A tak całkiem poważnie... to kwestia podejścia do samego siebie,
nabrania pewności, pójścia na siłownie (nie, nie żeby przypakować, ale
chociażby po to, żeby się wyprostować i lepiej poczuć - świetny okres
teraz przed latem jest), a latem wskoczenia na rower MTB, przejechania
się nad okoliczne jeziorko czy inne wody, powylegiwania się na piasku w
słońcu.

Nadal programuje, ale fakt... mniej wydajnie :) Po pierwsze
zainteresowania przeszły bardziej na webdesign, po drugie kobieta wymaga
poświęcania dużo czasu. Ale jedno drugiemu nie wadzi, a na dodatek taka
kodowana w Direct3D walentynka robi swoje :)

Tylko to wszystko napisałem na nic, jeśli przeczytasz to i stwierdzisz,
że "to nie dla mnie...". Możesz tak zrobić, ale możesz także spróbować
coś w końcu zmienić. Kwestia chęci i duuużego samozaparcia.

Co wybierasz?

--
_red ____ _ ____ ____ __ _

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 13


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

placebo a wiek
Założona korona 4 miesiące temu i teraz cos boli
helikobakter-pomocy
Vigantol - prosba.
trudno gojące się rany - zakażenie krwii?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »