Gender: "- Jeśli to się sprawdzi, to społeczeństwo wymrze"
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 191
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
151. Data: 2014-01-03 20:29:47
Temat: Re: Gender: "- Jeśli to sę sprawdzi, to społeczeństwo wymrze"Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2014-01-02 23:17, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 02 Jan 2014 15:04:21 +0100, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 2014-01-02 13:47, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 10:14:30 +0100, FEniks napisał(a):
>>> PS. ...podobnie jak rachunku w restauracji. Ty masz inaczej, wiem 3-)
>>
>> Wiem, wiem, wiesz wszystko. 333-)
>>
>
>
> Od Ciebie, sama o tym pisałaś.
O czym? Że płacę rachunki w restauracji? Aż tak byłam wylewna? ;) Czy
może stałam na stanowisku, że nie widzę w tym niczego niestosownego?
Bo wiesz, ja podobnie mogę wyciągnąć wniosek, że przypalasz maryśkę,
skoro jesteś za jej legalizacją.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
152. Data: 2014-01-03 21:01:31
Temat: Re: Gender: "- Jeśli to sę sprawdzi, to społeczeństwo wymrze"Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Fri, 03 Jan 2014 20:29:47 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2014-01-02 23:17, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 15:04:21 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> W dniu 2014-01-02 13:47, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 10:14:30 +0100, FEniks napisał(a):
>
>>>> PS. ...podobnie jak rachunku w restauracji. Ty masz inaczej, wiem 3-)
>>>
>>> Wiem, wiem, wiesz wszystko. 333-)
>>>
>>
>>
>> Od Ciebie, sama o tym pisałaś.
>
> O czym? Że płacę rachunki w restauracji? Aż tak byłam wylewna? ;) Czy
> może stałam na stanowisku, że nie widzę w tym niczego niestosownego?
Byłaś dosyć wylewna. Stałaś na stanowisku, że w restauracji nieważne, kto
płaci - płacisz także Ty.
> Bo wiesz, ja podobnie mogę wyciągnąć wniosek, że przypalasz maryśkę,
> skoro jesteś za jej legalizacją.
>
Nie możesz. Bo ja w restauracji nie płacę.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
153. Data: 2014-01-03 21:33:09
Temat: Re: Gender: "- Jeśli to sę sprawdzi, to społeczeństwo wymrze"Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2014-01-03 20:29, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2014-01-02 23:17, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 15:04:21 +0100, FEniks napisał(a):
>>> W dniu 2014-01-02 13:47, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 10:14:30 +0100, FEniks napisał(a):
>
>>>> PS. ...podobnie jak rachunku w restauracji. Ty masz inaczej, wiem 3-)
>>>
>>> Wiem, wiem, wiesz wszystko. 333-)
>>
>> Od Ciebie, sama o tym pisałaś.
>
> O czym? Że płacę rachunki w restauracji? Aż tak byłam wylewna? ;) Czy
> może stałam na stanowisku, że nie widzę w tym niczego niestosownego?
Jak zobaczysz, już nigdy nigdzie z Tobą nie wypiję, zwłaszcza
restaurancyjnie.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
154. Data: 2014-01-03 22:06:35
Temat: Re: Gender: "- Jeśli to sę sprawdzi, to społeczeństwo wymrze"Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2014-01-03 21:01, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 03 Jan 2014 20:29:47 +0100, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 2014-01-02 23:17, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 15:04:21 +0100, FEniks napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2014-01-02 13:47, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 10:14:30 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>>>> PS. ...podobnie jak rachunku w restauracji. Ty masz inaczej, wiem 3-)
>>>>
>>>> Wiem, wiem, wiesz wszystko. 333-)
>>>>
>>>
>>>
>>> Od Ciebie, sama o tym pisałaś.
>>
>> O czym? Że płacę rachunki w restauracji? Aż tak byłam wylewna? ;) Czy
>> może stałam na stanowisku, że nie widzę w tym niczego niestosownego?
>
> Byłaś dosyć wylewna. Stałaś na stanowisku, że w restauracji nieważne, kto
> płaci - płacisz także Ty.
Stałam na stanowisku, a to jednak trochę co innego, niż to, co sama robię.
I w dalszym ciągu nie widzę niczego niestosownego w płaceniu rachunku
przez kobietę (nawet kiedy są razem), zwłaszcza jeśli małżonkowie
prowadzą wspólne finanse, a nie rozliczają się przed sobą z każdej
wydanej złotówki (i takie przypadki się zdarzają, trudno mi to
zrozumieć, ale jednak). Chyba że lubią robić teatr dla publiczności w
postaci kelnerki. To tak jak mruganie okiem do męża u jubilera, a potem
zdziwienie, co to się nie znalazło pod choinką, he he.
>> Bo wiesz, ja podobnie mogę wyciągnąć wniosek, że przypalasz maryśkę
>> skoro jesteś za jej legalizacją.
>>
>
> Nie możesz. Bo ja w restauracji nie płacę.
Ale maryśkę przypalasz, bo jesteś za jej legalizacją?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
155. Data: 2014-01-03 22:07:33
Temat: Re: Gender: "- Jeśli to sę sprawdzi, to społeczeństwo wymrze"Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2014-01-03 21:33, Qrczak pisze:
> Dnia 2014-01-03 20:29, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 2014-01-02 23:17, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 15:04:21 +0100, FEniks napisał(a):
>>>> W dniu 2014-01-02 13:47, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 10:14:30 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>>>> PS. ...podobnie jak rachunku w restauracji. Ty masz inaczej, wiem 3-)
>>>>
>>>> Wiem, wiem, wiesz wszystko. 333-)
>>>
>>> Od Ciebie, sama o tym pisałaś.
>>
>> O czym? Że płacę rachunki w restauracji? Aż tak byłam wylewna? ;) Czy
>> może stałam na stanowisku, że nie widzę w tym niczego niestosownego?
>
> Jak zobaczysz, już nigdy nigdzie z Tobą nie wypiję, zwłaszcza
> restaurancyjnie.
No coś Ty! Razem zwiejemy przed kelnerem, bo to wstyd rachunek oglądać.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
156. Data: 2014-01-03 22:09:46
Temat: Re: Gender: "- Jeśli to sę sprawdzi, to społeczeństwo wymrze"Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Fri, 03 Jan 2014 21:33:09 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2014-01-03 20:29, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 2014-01-02 23:17, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 15:04:21 +0100, FEniks napisał(a):
>>>> W dniu 2014-01-02 13:47, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 10:14:30 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>>>> PS. ...podobnie jak rachunku w restauracji. Ty masz inaczej, wiem 3-)
>>>>
>>>> Wiem, wiem, wiesz wszystko. 333-)
>>>
>>> Od Ciebie, sama o tym pisałaś.
>>
>> O czym? Że płacę rachunki w restauracji? Aż tak byłam wylewna? ;) Czy
>> może stałam na stanowisku, że nie widzę w tym niczego niestosownego?
>
> Jak zobaczysz, już nigdy nigdzie z Tobą nie wypiję, zwłaszcza
> restaurancyjnie.
>
O, mąż?
3333-)
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
157. Data: 2014-01-03 22:17:13
Temat: Re: Gender: "- Jeśli to sę sprawdzi, to społeczeństwo wymrze"Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Fri, 03 Jan 2014 22:06:35 +0100, FEniks napisał(a):
>> Byłaś dosyć wylewna. Stałaś na stanowisku, że w restauracji nieważne, kto
>> płaci - płacisz także Ty.
>
> Stałam na stanowisku, a to jednak trochę co innego, niż to, co sama robię.
Nie, napisałaś wyraźnie, że _płacisz_ Ty lub mąż i to nie ma znaczenia, kto
płaci.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
158. Data: 2014-01-03 22:17:20
Temat: Re: Gender: "- Jeśli to sę sprawdzi, to społeczeństwo wymrze"Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2014-01-03 22:07, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2014-01-03 21:33, Qrczak pisze:
>> Dnia 2014-01-03 20:29, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2014-01-02 23:17, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 15:04:21 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>> W dniu 2014-01-02 13:47, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 10:14:30 +0100, FEniks napisał(a):
>>>
>>>>>> PS. ...podobnie jak rachunku w restauracji. Ty masz inaczej, wiem 3-)
>>>>>
>>>>> Wiem, wiem, wiesz wszystko. 333-)
>>>>
>>>> Od Ciebie, sama o tym pisałaś.
>>>
>>> O czym? Że płacę rachunki w restauracji? Aż tak byłam wylewna? ;) Czy
>>> może stałam na stanowisku, że nie widzę w tym niczego niestosownego?
>>
>> Jak zobaczysz, już nigdy nigdzie z Tobą nie wypiję, zwłaszcza
>> restaurancyjnie.
>
> No coś Ty! Razem zwiejemy przed kelnerem, bo to wstyd rachunek oglądać.
No chyba że się jakiś mąż mężny napatoczy.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
159. Data: 2014-01-03 22:19:09
Temat: Re: Gender: "- Jeśli to sę sprawdzi, to społeczeństwo wymrze"Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Fri, 03 Jan 2014 22:07:33 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2014-01-03 21:33, Qrczak pisze:
>> Dnia 2014-01-03 20:29, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2014-01-02 23:17, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 15:04:21 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>> W dniu 2014-01-02 13:47, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 10:14:30 +0100, FEniks napisał(a):
>>>
>>>>>> PS. ...podobnie jak rachunku w restauracji. Ty masz inaczej, wiem 3-)
>>>>>
>>>>> Wiem, wiem, wiesz wszystko. 333-)
>>>>
>>>> Od Ciebie, sama o tym pisałaś.
>>>
>>> O czym? Że płacę rachunki w restauracji? Aż tak byłam wylewna? ;) Czy
>>> może stałam na stanowisku, że nie widzę w tym niczego niestosownego?
>>
>> Jak zobaczysz, już nigdy nigdzie z Tobą nie wypiję, zwłaszcza
>> restaurancyjnie.
>
> No coś Ty! Razem zwiejemy przed kelnerem, bo to wstyd rachunek oglądać.
>
Wyraźnie sugerowałam, że to MĄŻ płaci, gdy jesteśmy tam RAZEM.
Kiedy on kupuje mi biżuterię, też nie oglądam paragonu - bo on go
zatrzymuje dla siebie.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
160. Data: 2014-01-03 22:32:11
Temat: Re: Gender: "- Jeśli to sę sprawdzi, to społeczeństwo wymrze"Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2014-01-03 22:19, Ikselka pisze:
> Wyraźnie sugerowałam, że to MĄŻ płaci, gdy jesteśmy tam RAZEM.
> Kiedy on kupuje mi biżuterię, też nie oglądam paragonu - bo on go
> zatrzymuje dla siebie.
Dobrze że chociaż certyfikatu nie zatrzymuje.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |