« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-11-27 00:38:39
Temat: Re: Hamujące działanie na ośrodkowy układ nerwowy> Mam przepisany lek, ktory w połączeniu z innym, ktroy biorę, może
> powodować "wzajemne nasilenie hamującego działania na ośrodkowy układ
> nerwowy".
> Ale co to w ogole oznacza?
może powodowac to senność, spadek ciśnienia tetniczego i zwolnienie akcji
serca, "otumanienie", trudność z koncentracją (ze względu na nadmierne
uspokojenie, a nie jak w wypadku np. "przedwkowania" kawy - rozdraznienie)
itp.
jeśli tego typu objawy zostaną zaopserwowane - odradzałbym np. prowadzenie
samochodu.
prosze oczywiście skonsultowac to z lekarzem prowadzącym!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-11-27 08:54:39
Temat: Re: Hamujące działanie na ośrodkowy układ nerwowy- <v...@w...pl> napisał(a):
> kolega lekko pieprzy, za przeproszeniem - w dużych dawkach i po
długotrwałym stosowaniu fluoksetyna wywołuje stany lękowe, a nawet zbliżone
do schizofrenii
Koleżanka.
Skąd te wieści?
I co znaczy: długotrwałym stosowaniu? Rok? 10 lat?
I co znaczy w dużych dawkach? 20 mg/dobę? 40? 60?
> ale jesli leki stosuje się tak, jak piwo czy marihuanę... to wychodzą tego
> typu wątki!
Nie bierzesz pod uwagę, że ktoś ten lek przepisał i powiedział, jak go
dawkować a nie bierzemy sobie recept lewych i nie łykamy jak tik-taki?
Naprawdę "fajne" podejście.
Pozdrawiam
Ranny Ptak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-11-27 09:44:20
Temat: Re: Hamujące działanie na ośrodkowy układ nerwowyOn Sun, 27 Nov 2005 09:54:39 +0100, RP <r...@N...gazeta.pl> wrote:
> - <v...@w...pl> napisał(a):
>
>> kolega lekko pieprzy, za przeproszeniem - w dużych dawkach i po
> długotrwałym stosowaniu fluoksetyna wywołuje stany lękowe, a nawet
> zbliżone
> do schizofrenii
zreszta na ulotce nawet jest napisane ze na poczatku leczenia moze nasilac
tendencje samobojcze.
Ps. W USA gosc po prozaku poszedl normalnie do pracy, w pracy wyjal
pistolet pozabil wspolpracownikow a potem popelnil samobojstwo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-11-27 10:07:39
Temat: Re: Hamujące działanie na ośrodkowy układ nerwowy
> Ps. W USA gosc po prozaku poszedl normalnie do pracy, w pracy wyjal
> pistolet pozabil wspolpracownikow a potem popelnil samobojstwo.
Nie widzę związku . I tak by to zrobił, niezależnie od wszystkiego.
No więc tak tylko dla porządku- po pierwsze lek jest przepisany przez
lekarza a nie podebrany cioci Kloci z apteczki.
Po drugie biorę go już przeszło poł roku i nie zauważyłem u siebie tendencji
do zamieniania się w dzikie zwierzę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-11-27 10:09:51
Temat: Re: Hamujące działanie na ośrodkowy układ nerwowyFizzzi <f...@t...pl> napisał(a):
> zreszta na ulotce nawet jest napisane ze na poczatku leczenia moze
nasilac
> tendencje samobojcze.
>
>
> Ps. W USA gosc po prozaku poszedl normalnie do pracy, w pracy wyjal
> pistolet pozabil wspolpracownikow a potem popelnil samobojstwo.
Nie odpowiadasz na moje pytania ;).
Z tego co ja pamiętam z ulotki to jest mowa o tym, że na początku leczenia
należy uważać w przypadku pacjentów, którzy mają silne myśli samobójcze.
Dlaczego? Bo Fluoksetyna zaczyna działać dopiero po od 2 do 4 tygodni.
Co do gościa w USA to może ja zacznę przytaczać, jak ktoś po aspirynie pobił
współmałżonka a ktoś inny po jednym piwie targnął się na swoje życie. Czy to
oznacza, że zawsze aspiryna i piwo tak działają i powinno się zakazać ich
sprzedaży?
Nie wiem kim był ten człowiek z USA, nie wiem, czy wziął 1 tabletkę prozaku
czy 30, nie wiem czy brał je 40 lat czy 2 dni, nie wiem, co mu się tego dnia
przydarzyło, nie wiem, czy nie przypalił, nie wiem, czy nie miał kaca - nic
nie wiem.
I jeszcze pewna nieścisłość. Piszesz, że takie topiki powstają gdy ludzie te
leki stosują jak maryśkę czy piwo. Topik rozpoczął człowiek, który ma
dopiero przepisane te leki i chciałby się o nich czegoś dowiedzieć.
Tu nie odpowiadasz, tam podajesz przykład jakiegoś faceta skądś tam i w
ogóle jakieś to... "wszystko chore". ;))
Pozdrawiam,
Ranny Ptak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-11-27 10:19:04
Temat: Re: Hamujące działanie na ośrodkowy układ nerwowyOskar <y...@p...onet.pl> napisał(a):
> Po drugie biorę go już przeszło poł roku i nie zauważyłem u siebie
tendencji do zamieniania się w dzikie zwierzę.
:DDDD
Jeszcze lepiej. Myślałam, że zaczynasz dopiero i chcesz się wywiedzieć co i
jak. A tu się okazuje, że już pół roku. Zwracam honor naszemu ekspertowi z
dziedziny fluoksetyny i zachowań po niej. A obserwujesz siebie dokładnie,
może jednak słyszysz jakieś dziwne podszepty? ;`)
A na poważnie: w jakich dawkach?
Pozdr,
RP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-11-27 10:24:58
Temat: Re: Hamujące działanie na ośrodkowy układ nerwowy
Użytkownik " RP" <r...@N...gazeta.pl> ...
Heh, żadnych szatańskich podszeptow nie stwierdziłem ;)
Dawka- 40 mg dziennie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-11-27 10:28:19
Temat: Re: Hamujące działanie na ośrodkowy układ nerwowyFizzzi <f...@t...pl> napisał(a):
> > - <v...@w...pl> napisał(a):
<--------- W ferworze postów ;) chyba pomyliłam niejakiego velveta z Fizzim
za co przepraszam.
Tym niemniej wszystkie moje pytania do kogokolwiek bądź skierowane są nadal
aktualne :)
Pzdr,
RP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-11-27 10:32:40
Temat: Re: Hamujące działanie na ośrodkowy układ nerwowyOskar <y...@p...onet.pl> napisał(a):
> Heh, żadnych szatańskich podszeptow nie stwierdziłem ;)
Uf.. ;))
> Dawka- 40 mg dziennie.
Dzięki,
Pzdr
RP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-11-27 14:30:02
Temat: Re: Hamujące działanie na ośrodkowy układ nerwowy>
> > Ps. W USA gosc po prozaku poszedl normalnie do pracy, w pracy wyjal
>> pistolet pozabil wspolpracownikow a potem popelnil samobojstwo.
>
> Nie widz? zwi?zku . I tak by to zrobi?, niezale?nie od wszystkiego.
> No wi?c tak tylko dla porz?dku- po pierwsze lek jest przepisany przez
> lekarza a nie podebrany cioci Kloci z apteczki.
> Po drugie bior? go ju? przesz?o po? roku i nie zauwa?y?em u siebie
> tendencji
> do zamieniania si? w dzikie zwierz?.
to ze jest przepisany przez lekarza to malo znaczy,
czesto jest tak ze lekarz wypisuje recke znajac lek
tylko z pharmindexu, a dalej to juz ich nie interesuje
stan zdrowia pacjenta.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |