Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Huśtawka Stalkera

Grupy

Szukaj w grupach

 

Huśtawka Stalkera

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 89


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2011-08-16 09:48:02

Temat: Huśtawka Stalkera
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Gdzieś uciekł mi ten post - genialne porównanie Stalkerze.

Wygląda na to, że należałoby jakoś uszanować przeciwwagę, a nie dziobać ją
stadnie.
Chyba jesteśmy zbyt skuteczni w dziobaniu, a potem będziemy wisieć sami na
tej huśtawce z głupawymi minami.

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2011-08-16 11:20:09

Temat: Re: Huśtawka Stalkera
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 16 Sie, 11:48, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
> Gdzieś uciekł mi ten post - genialne porównanie Stalkerze.

Alesz proszsz. :)

http://tnij.com/PDTef

> Wygląda na to, że należałoby jakoś uszanować przeciwwagę, a nie dziobać ją
> stadnie.

Dziobac dziobac, survival rulez.

> Chyba jesteśmy zbyt skuteczni w dziobaniu,

Ale jak to dobrze robi na rozwoj odpornosci
dziobanego ;)



a potem będziemy wisieć sami na
> tej huśtawce z głupawymi minami.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2011-08-16 11:26:40

Temat: Re: Huśtawka Stalkera
Od: "Hanka " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Vilar <v...@U...TO.op.pl> napisał(a):
> Gdzieś uciekł mi ten post - genialne porównanie Stalkerze.

Alesz proszsz.
http://tnij.com/PDTef

> Wygląda na to, że należałoby jakoś uszanować przeciwwagę, a nie dziobać ją
> stadnie.

Dziobać, dziobać. Survival rulez.

Google znowu zaczynają se robić jaja z grupami.
Jeśli się tu zgłosi powtórka mojego tekstu
- proszę o wybaczenie.




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2011-08-16 11:42:42

Temat: Re: Huśtawka Stalkera
Od: "Qrczak" <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Gdzieś uciekł mi ten post - genialne porównanie Stalkerze.
>
> Wygląda na to, że należałoby jakoś uszanować przeciwwagę, a nie dziobać
> ją stadnie.

Ale przy dużej wadze jednego nie da się utrzymać równowagi bez dokładania
dziobaczego balastu.

> Chyba jesteśmy zbyt skuteczni w dziobaniu, a potem będziemy wisieć sami
> na tej huśtawce z głupawymi minami.


Husiu-husiu.

Qra, wagi superciężkiej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2011-08-16 15:38:50

Temat: Re: Huśtawka Stalkera
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-08-16 11:48, Vilar pisze:

> Gdzieś uciekł mi ten post - genialne porównanie Stalkerze.

Cieszę się, że trafiło porównanie :-)

> Wygląda na to, że należałoby jakoś uszanować przeciwwagę,

Jak najbardziej

> a nie dziobać ją stadnie.

A tu się na takie określenie zgodzić nie mogę bo wrzucenie wszystkich do
jednego worka (stada) byłoby nieuczciwe i nie oddawałoby w pełni
stosunków pomiędzy poszczególnymi osobami na grupie. No i tworzy
fałszywy IMO obraz jednostronnego znęcania się "stada" nad bogu ducha
winną ofiarą. Co to za stosowanie zbiorowej odpowiedzialności? :-)

IMO to co ty nazywasz "stadnym dziobaniem" jest tylko opisem wyrwanym z
kontekstu. To jest trochę tak jakbyś wyszła zza rogu i zobaczyła dwie
bijące się osoby. Nie jesteś w stanie określić kto zaczął, kto jest
agresorem, a kto się tylko broni. Ale możesz sytuację opisać tak jak
widzisz w danej chwili (bez kontekstu): "większy tłucze mniejszego - tak
być nie powinno", wywołując wrażenie, że ten większy jest wredny, choć
np. wcale tak nie jest :-)

Nie mogę się zgodzić z tym "stadnym dziobaniem", bo to jest właśnie opis
bez kontekstu. Przyjdzie ktoś i pomyśli, że faktycznie tak było :-)
A temu dziobanemu nikt nie kazał siedzieć jednocześnie na wszystkich
możliwych huśtawkach, huśtać się z kim popadnie, byle jak i to do bólu :-)

Stalker


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2011-08-16 16:04:46

Temat: Re: Huśtawka Stalkera
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:j2e2th$pm7$1@news.dialog.net.pl...
>W dniu 2011-08-16 11:48, Vilar pisze:
>
>> Gdzieś uciekł mi ten post - genialne porównanie Stalkerze.
>
> Cieszę się, że trafiło porównanie :-)
>
>> Wygląda na to, że należałoby jakoś uszanować przeciwwagę,
>
> Jak najbardziej
>
>> a nie dziobać ją stadnie.
>
> A tu się na takie określenie zgodzić nie mogę bo wrzucenie wszystkich do
> jednego worka (stada) byłoby nieuczciwe i nie oddawałoby w pełni stosunków
> pomiędzy poszczególnymi osobami na grupie. No i tworzy fałszywy IMO obraz
> jednostronnego znęcania się "stada" nad bogu ducha winną ofiarą. Co to za
> stosowanie zbiorowej odpowiedzialności? :-)
>
> IMO to co ty nazywasz "stadnym dziobaniem" jest tylko opisem wyrwanym z
> kontekstu. To jest trochę tak jakbyś wyszła zza rogu i zobaczyła dwie
> bijące się osoby. Nie jesteś w stanie określić kto zaczął, kto jest
> agresorem, a kto się tylko broni. Ale możesz sytuację opisać tak jak
> widzisz w danej chwili (bez kontekstu): "większy tłucze mniejszego - tak
> być nie powinno", wywołując wrażenie, że ten większy jest wredny, choć np.
> wcale tak nie jest :-)
>
> Nie mogę się zgodzić z tym "stadnym dziobaniem", bo to jest właśnie opis
> bez kontekstu. Przyjdzie ktoś i pomyśli, że faktycznie tak było :-)
> A temu dziobanemu nikt nie kazał siedzieć jednocześnie na wszystkich
> możliwych huśtawkach, huśtać się z kim popadnie, byle jak i to do bólu :-)
>
> Stalker
>
>
hihi, no właśnie ;)

kiwiko


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2011-08-16 16:20:05

Temat: Re: Huśtawka Stalkera
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:j2e2th$pm7$1@news.dialog.net.pl...
>W dniu 2011-08-16 11:48, Vilar pisze:
>
>> Gdzieś uciekł mi ten post - genialne porównanie Stalkerze.
>
> Cieszę się, że trafiło porównanie :-)
>
>> Wygląda na to, że należałoby jakoś uszanować przeciwwagę,
>
> Jak najbardziej
>
>> a nie dziobać ją stadnie.
>
> A tu się na takie określenie zgodzić nie mogę bo wrzucenie wszystkich do
> jednego worka (stada) byłoby nieuczciwe i nie oddawałoby w pełni stosunków
> pomiędzy poszczególnymi osobami na grupie. No i tworzy fałszywy IMO obraz
> jednostronnego znęcania się "stada" nad bogu ducha winną ofiarą. Co to za
> stosowanie zbiorowej odpowiedzialności? :-)
>
> IMO to co ty nazywasz "stadnym dziobaniem" jest tylko opisem wyrwanym z
> kontekstu. To jest trochę tak jakbyś wyszła zza rogu i zobaczyła dwie
> bijące się osoby. Nie jesteś w stanie określić kto zaczął, kto jest
> agresorem, a kto się tylko broni. Ale możesz sytuację opisać tak jak
> widzisz w danej chwili (bez kontekstu): "większy tłucze mniejszego - tak
> być nie powinno", wywołując wrażenie, że ten większy jest wredny, choć np.
> wcale tak nie jest :-)
>
> Nie mogę się zgodzić z tym "stadnym dziobaniem", bo to jest właśnie opis
> bez kontekstu. Przyjdzie ktoś i pomyśli, że faktycznie tak było :-)
> A temu dziobanemu nikt nie kazał siedzieć jednocześnie na wszystkich
> możliwych huśtawkach, huśtać się z kim popadnie, byle jak i to do bólu :-)



Och... Ach... Ach... Och...
Jaki ja jestem wspaniały i mądry i piękny.
Ach...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2011-08-16 16:40:08

Temat: Re: Huśtawka Stalkera
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-08-16 18:20, niebożę Veronika wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:j2e2th$pm7$1@news.dialog.net.pl...
>> W dniu 2011-08-16 11:48, Vilar pisze:
>>
>>> Gdzieś uciekł mi ten post - genialne porównanie Stalkerze.
>>
>> Cieszę się, że trafiło porównanie :-)
>>
>>> Wygląda na to, że należałoby jakoś uszanować przeciwwagę,
>>
>> Jak najbardziej
>>
>>> a nie dziobać ją stadnie.
>>
>> A tu się na takie określenie zgodzić nie mogę bo wrzucenie wszystkich
>> do jednego worka (stada) byłoby nieuczciwe i nie oddawałoby w pełni
>> stosunków pomiędzy poszczególnymi osobami na grupie. No i tworzy
>> fałszywy IMO obraz jednostronnego znęcania się "stada" nad bogu ducha
>> winną ofiarą. Co to za stosowanie zbiorowej odpowiedzialności? :-)
>>
>> IMO to co ty nazywasz "stadnym dziobaniem" jest tylko opisem wyrwanym
>> z kontekstu. To jest trochę tak jakbyś wyszła zza rogu i zobaczyła
>> dwie bijące się osoby. Nie jesteś w stanie określić kto zaczął, kto
>> jest agresorem, a kto się tylko broni. Ale możesz sytuację opisać tak
>> jak widzisz w danej chwili (bez kontekstu): "większy tłucze mniejszego
>> - tak być nie powinno", wywołując wrażenie, że ten większy jest
>> wredny, choć np. wcale tak nie jest :-)
>>
>> Nie mogę się zgodzić z tym "stadnym dziobaniem", bo to jest właśnie
>> opis bez kontekstu. Przyjdzie ktoś i pomyśli, że faktycznie tak było :-)
>> A temu dziobanemu nikt nie kazał siedzieć jednocześnie na wszystkich
>> możliwych huśtawkach, huśtać się z kim popadnie, byle jak i to do bólu
>> :-)
>
>
>
> Och... Ach... Ach... Och...
> Jaki ja jestem wspaniały i mądry i piękny.
> Ach...

Nooo!

Qra
--
prezes fanklubu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2011-08-16 17:35:25

Temat: Re: Huśtawka Stalkera
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-08-16 18:20, Veronika pisze:

>> Nie mogę się zgodzić z tym "stadnym dziobaniem", bo to jest właśnie
>> opis bez kontekstu. Przyjdzie ktoś i pomyśli, że faktycznie tak było :-)
>> A temu dziobanemu nikt nie kazał siedzieć jednocześnie na wszystkich
>> możliwych huśtawkach, huśtać się z kim popadnie, byle jak i to do bólu
>> :-)

> Och... Ach... Ach... Och...
> Jaki ja jestem wspaniały i mądry i piękny.
> Ach...

Wykorzystam ten fantastycznie nadarzający się przykład, żeby pokazać,
że nie ma ani przymusu ani potrzeby huśtać się z byle kim i byle jak:

...i to by było na tyle Veroniko :-)

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2011-08-16 17:53:15

Temat: Re: Huśtawka Stalkera
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:j2e9o3$sub$1@news.dialog.net.pl...
>W dniu 2011-08-16 18:20, Veronika pisze:
>
>>> Nie mogę się zgodzić z tym "stadnym dziobaniem", bo to jest właśnie
>>> opis bez kontekstu. Przyjdzie ktoś i pomyśli, że faktycznie tak było :-)
>>> A temu dziobanemu nikt nie kazał siedzieć jednocześnie na wszystkich
>>> możliwych huśtawkach, huśtać się z kim popadnie, byle jak i to do bólu
>>> :-)
>
>> Och... Ach... Ach... Och...
>> Jaki ja jestem wspaniały i mądry i piękny.
>> Ach...
>
> Wykorzystam ten fantastycznie nadarzający się przykład, żeby pokazać,
> że nie ma ani przymusu ani potrzeby huśtać się z byle kim i byle jak:
>
> ...i to by było na tyle Veroniko :-)




Oczywizda.
Jak znam życie to w życiu nie pohuśtałeś się ze sprzątaczką, albo innym
cieciem.
No nie balonie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

odkrycia wakacyjne
Autorytety młodych
Czy to kradziesz? (link)
Ksiazki psychologiczne w rewelacyjnych cenach i z bonusami !!!
Gra... czy zgodzicie się, że pomaga?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »