| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-14 19:36:32
Temat: Re: I jeszcze o stringachUżytkownik "JotHa" napisał w wiadomości
> Pytam tylko o szczegoly nie dlubania samych majtek, co wlasnie wszelakich
> gumek itp, bo to jednak material nieelastyczny, a trzeba go wciagac i
> zciagac :)))
jest jeszcze taka gumka przezroczysta, cieniutka (wrabialam ja kiedys w
swetry - w sciagacze, ale na drutach), moze trzeba by uzyc tutaj w obwodzie
i byloby ok?!
a jak nie to faktycznie gumeczka okragla obrobiona polslupkami (z pikotkami
jeszcze) bedzie ok....
a motywy robilabym w takiej ilosci aby gatki byly dopasowane do figury
>
>> ps2. biustonosze tez sa, dwie sztuki
> Tak, ale cienkie jakies, nie ?
no cienkie, cienkie, ale mozna sobie obszydelkowac normalna bardotke z
materialu, chyba byloby lepiej...
> Mnie znowu wziela chec na robienie, ale nie wiem, czyu sie wezme.
> Lenistwo, to raz, ale... jakos mam obiekcje, co do siebie w takim wydaniu
> :)))
a kto nie ma obiekcji? modelki tyz z kompleksami sa, z tego co wiem,
hihihihi
ja tam moje frywolitki nosze....
:-P
> Pozdrawiam
> Asia
pozdrawiam
Ewa (Kraków)
www.republika.pl/ewa_pasinska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-10-14 19:41:02
Temat: A propos stringów
http://kobieta.interia.pl/news?inf=551789
pozdrawiam
Ania (Poznań)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-15 07:08:53
Temat: Re: A propos stringówUżytkownik Ania napisał:
> http://kobieta.interia.pl/news?inf=551789
Zawsze jest na cos moda i to sie lansuje. Normalne, nie tylko w
ubiorze.... A to, czy stringi kogos uwieraja, sa wygodne, to zawsze
kwestia odpowiedniego doboru i fasony, czy raczej kroju i rozmiaru.
A poczucie estetyki... hmmm, to juz indywidualna sprawa kazdej osoby.
:)))
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-15 11:11:37
Temat: Re: I jeszcze o stringachWitam wszystkie
ja bym kogos bardzo pomolestowala o jakis wzor bo ze zdjecia mi jeszcze (mam
nadzieje ze jeszcze) trudno,z takimi nieregularnymi wzorami to ja sie
dopiero ucze byc za pan brat...
nie wiem ile ujmowac oczek, czy regularnie czy tylko tak na oko...
ania (Krakow)
> Odkad sie pojawily pomysly na te szydelkowe i frywolitkowe pytalam juz
> nie raz ale nigdy nie wprost w oddzielnym poscie, stad chyba nie
> dostalam odpowiedzi (albo ja przegapilam).
> Chodzi mi o gumke, albo cos, co robi sie w pasie celem utrzymania
> stringow we wlasciwym miejscu. Oczywiscie wiazanie na sznurki, jak przy
> bikini nie wchodzi tu w gre.
> Napewno nie jedna z Was robila juz powiedzcie wiec, na co trzeba zwrocic
> uwage przy wykonaniu, z czego najlepiej itp.
>
> Tymczasem znikam w archiwum w pozzukiwaniu inspiracji ;)
>
> Pozdrawiam
> Asia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-15 11:32:36
Temat: Re: I jeszcze o stringachAniu, z odejmowaniem oczek to raczej jest problem, bo zazwyczaj stringi
skladaja sie z malych elemenow, ktore sie ze soba laczy (a elementow
takowych cale mnostwo w sieci lata) i trzeba ich po prostu wykonac
dostateczna ilosc
proponuje zajrzec na ktores krakowskie spotkanko, wowczas bedziesz mogla
stringi pomacac, a ja Cie moge nauczyc robic elementy wszelkiej masci....
pozdrawiam
Ewa (Kraków)
www.republika.pl/ewa_pasinska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-15 14:25:29
Temat: Re: I jeszcze o stringachWitam.
Po pierwsze bardzo mi miło,że po dłuższych poszukiwaniach wreszcie znalazłam
forum na którym pisze się o robótkach szydełkowych.
Od momentu kiedy pojawiły się stringi koniakowskie,sama zaczęłam takie robić.
Powiem szczerze,że sprzedają się jak świeże bułeczki :)
A wracając do pytania.
W pasie, do stringów czasami przyszywam ozdobną gumkę pasmanteryjną(jest
dostępna w wielu kolorach),i wtedy nie wykańczam już pikotkami.
Czasami,obszydełkowuję brzegi stringów cieniutką okrągłą gumką .
Jeżeli jesteś zainteresowana lub troszkę ciekawa to zapraszam na priva.
Mam sporo fotek moich prac.
Pozdrawiam cieplutko Marzena
Odkad sie pojawily pomysly na te szydelkowe i frywolitkowe pytalam juz
> nie raz ale nigdy nie wprost w oddzielnym poscie, stad chyba nie
> dostalam odpowiedzi (albo ja przegapilam).
> Chodzi mi o gumke, albo cos, co robi sie w pasie celem utrzymania
> stringow we wlasciwym miejscu. Oczywiscie wiazanie na sznurki, jak przy
> bikini nie wchodzi tu w gre.
> Napewno nie jedna z Was robila juz powiedzcie wiec, na co trzeba zwrocic
> uwage przy wykonaniu, z czego najlepiej itp.
>
> Tymczasem znikam w archiwum w pozzukiwaniu inspiracji ;)
>
> Pozdrawiam
> Asia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-17 09:12:41
Temat: Re: I jeszcze o stringacha&e <a...@w...op.pl> napisał(a):
> Aniu, z odejmowaniem oczek to raczej jest problem, bo zazwyczaj stringi
> skladaja sie z malych elemenow, ktore sie ze soba laczy (a elementow
> takowych cale mnostwo w sieci lata) i trzeba ich po prostu wykonac
> dostateczna ilosc
> proponuje zajrzec na ktores krakowskie spotkanko, wowczas bedziesz mogla
> stringi pomacac, a ja Cie moge nauczyc robic elementy wszelkiej masci....
>
>
> pozdrawiam
>
> Ewa (Kraków)
> www.republika.pl/ewa_pasinska
>
Ewciu droga
rozumiem ze te male elementy to jakies kwiatki, kolka itp i potem sie je
laczy ale wlasnie czy laczy sie je w czasie roboty od razu czy na koncu
jakos zeszywa ze soba?
wprawdzie pojawil sie taki post laczenie szydelkiem ale ja nie bardzo to
rozumiem, wole co by mi ktos "ludzkim" jezykiem to opowiedzial, jak
dziecku...
z gory bardzo dziekuje
ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-17 09:39:48
Temat: Re: I jeszcze o stringachno to "dziecko drogie" :)
te elementy sie laczy od razu, robisz pierwszego kwaitka , tudziez koleczko
i drugo od razu przylaczasz zahaczajac go jakos tam (albo za pikotek , albo
w luczku - w zaleznosci od wzoru) w ostatnim rzedzie..........., zazwyczaj
elementy te dobiera sie tak aby ladnie sie dawaly polaczyc w postaci
piramidki , szesciokatne na przyklad....
gdzies w jednym z ostatnich watkow jest link do roznych, jeszcze ciekawszych
sposobow laczenia elementow, zajrzyj........
jakby co pytaj, ale obiecac za duzo nie moge bo mam tu strasznie napiety
grafik i moze w koncu mnie jakas pracka ukocha :)
pozdrawiam
Ewa (Kraków)
www.republika.pl/ewa_pasinska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |