Strona główna Grupy pl.sci.psychologia IRC

Grupy

Szukaj w grupach

 

IRC

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 89


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2001-05-10 09:49:22

Temat: Re: strona psp
Od: <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 10 May 2001 GSN wrote:

> > Ciekawi mnie Twoje pojecie etycznosci, skoro nigdy dla ciebie nie bylo
> > nieetyczne 'p**l' w czyichs postach a za takie uwazasz brak zaspokojenia
> > wlasnej ciekawosci.
>
> Czy kwestia używania brzydkich wyrazów podpada pod etykę? IMO raczej pod
> kulturę wypowiedzi. Samo użycie przekleństwa nie jest nacechowane
> moralnie ani nie nacechowuje moralnie przeklinającego.

Masz racje. Podobnie rzecz ma sie z tworcami ukrywajacymi sie za pseudonimami.

Bo czy podpisujac sie Boleslaw Prus pod "Lalka" A. Glowacki zachowal sie
nieetycznie?

Z tego co widze, tworcy strony o psp ukrywaja sie za szyldem:

"redaktor
~~~~~~~~
p...@p...onet.pl"

I IMO to nie jest kwestia etyki.

Co innego, gdyby robili komus krzywde... ;)))

> GSN

pozdrawiam
--
Zelig9

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2001-05-10 19:56:43

Temat: Re: strona psp
Od: "thenaturat" <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Just a moment!
>> W jakiej grupie jestesmy? Czy pl.sci.psychologia, czy alt.admini.slang ?
>traceroute (albo jego odpowiednik) to program do sledzenia trasy
>pakietow w sieci. Pokazuje rowniez z jaka predkoscia sobie biegna,
>gdzie ew. po drodze gina etc.


Jeszcze jakbys byla tak wspanialomyslna i podala, ze pod Windowsem, trzeba
wklepac:
tracert www_jakas_strona
to kazdy by mogl sie przekonac o czym piszesz.

Pawel



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2001-05-10 20:28:38

Temat: Re: strona psp
Od: c...@p...onet.pl (Filip F.) szukaj wiadomości tego autora

Hej
Kurde ale dyskusja. Dorzuce swoje trzy grosze.

1)
BARDZO mi sie strona psp podoba. Lupa mi sie podoba. Wykonanie i
pomysl z galeria tez mi sie podobaja. Podoba mi sie szata graficzna i
ogolna estetyka wykonania strony.
Korzystam z IE, zeby nie bylo watpliwosci. Z cholernej, pieprzonej
przegladarki pieprzonego monopolisty.

2)
Strona rzeczywiscie jest niedopracowana, jesli chodzi o obsluge
niektorych przegladarek. NApisali ja amatorzy, tak? NA wszystko trzeba
czasu. Z pewnoscia kiedys to nadrobia. Czy zaoferowal sie z pomoca
ktos z tych, ktorzy tak ta strone krytykuja? Oprocz wytykania bledow,
moze ktos poprawil by kod? Wyjasnil autorom, o co chodzi i jak to
powinno byz zrobione?

3)
Ludzie, dajcie spokoj autorom tej strony. Jakie to ma znaczenie, ze
wam sie to podoba, czy nie? Zrobcie sami. W wielu postach mozna
przeczytac, ze to "merytoryczna krytyka". Hihi, ale bzdura. To nie
byla merytoryczna krytyka, tylko jakis chory najazd na autorow strony.
Merytoryczna krytyka, oprocz uprzejmego (nie podszytego wlasnymi
negatywnymi wrazeniami, bez personalnego ataku na autora) zwrocenia
uwagi na bledy, zawiera sugestje ich rozwiazania. DArujcie sobie
uwagi, ze cos wam sie znudzilo, albo sie komus grafika niepodoba itd.
To sa wasze prywatne sprawy. Ta strona nie byla tworzona na zamowienie
kogokolwiek z was, o ile wiem.

Wiecej groszy nie mam.




Filip F. <c...@p...onet.pl>
"Najwazniejszymi sprawami kazdy musi zajac sie sam."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2001-05-11 06:04:40

Temat: Re: strona psp
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> szukaj wiadomości tego autora

"thenaturat" <t...@i...pl> writes:


> Jeszcze jakbys byla tak wspanialomyslna i podala, ze pod Windowsem, trzeba
> wklepac:
> tracert www_jakas_strona
> to kazdy by mogl sie przekonac o czym piszesz.

Nie uzywam windowsow - napisalam traceroute - program ktory sledzi
trase pakietow w sieci albo jego odpowiednik. Ty uzywasz windowsow to
wiesz jaki jest odpowiednik i tyle. I kazdy inny kto uzywa windowsow
tez powinien wiedziec wiec gdzie problem?

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2001-05-11 07:24:22

Temat: Re: strona psp
Od: "thenaturat" <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>I kazdy inny kto uzywa windowsow
>tez powinien wiedziec wiec gdzie problem?


W tym, ze uzytkownicy Linuksa znaja ten program a Windowsa wlasnie wcale nie
(wiekszosc), a swoja odp. kierowalas do osob, ktore sie na tym nie znaly i
Twoja odp. nie wiele pomogala. ok, czepiam sie.

Pawel


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2001-05-11 07:54:29

Temat: Re: strona psp
Od: "thenaturat" <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>To sa wasze prywatne sprawy. Ta strona nie byla tworzona na zamowienie
>kogokolwiek z was, o ile wiem.

Cyt. z naglowka: "oficjalna strona grupy p.s.p.". Skoro taka oficjalna, to
chyba mozna sie wypowiedziec czy sie komus podoba czy nie, subiektywnie.

A w ogole to swietnie, ze strona powstala, ma calkiem fajne i ciekawe
elementy. Mam nadzieje, ze autorzy bede nadal nad nia pracowac i rozwijac. I
przede wszystkim aktywowac! Bo na czat zerkalem pare razy o podanych,
roznych godz. i jeszcze nikogo nie spotkalem.


Pawel



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2001-05-11 10:00:32

Temat: Re: strona psp
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora


thenaturat napisał w message news:9dg5qp$f22$1@news.tpi.pl...

(...)
> przede wszystkim aktywowac! Bo na czat zerkalem pare razy o podanych,
> roznych godz. i jeszcze nikogo nie spotkalem.

:)) Bo widzisz - rzecz polega na zaspokajaniu określonych potrzeb. Redakcja
próbuje te potrzeby odgadywać na podstawie własnych doświadczeń (a ma
ich niemało) i wychodzić im naprzeciw. Ale to, czy ktoś z tych propozycji skorzysta
czy nie - jest sprawą tychże zainteresowanych.
Jeżeli uważasz, że chciałbyś w zaciszu parasola "psychologia" z kims pogadać,
to musisz go tutaj znaleźć i pobudzic do działania!:))
Redakcja czat przetestowała i jest ok. Były już tam rózne spotkania...
A kto będzie tam rozmawiał to już sprawa tego ktosia i jego pobratymców :)).
Działaj!:)

> Pawel


--
serdeczności
Allfređ
~~~~~~~~~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2001-05-12 22:55:55

Temat: Re: strona psp
Od: "Melisa" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <z...@p...onet.pl> napisał:
> >jestem ciekawa kto jest autorem strony i jaki cel
> > ma ukrywanie sie? Wydaje mi sie to dosc nieetyczne.
>
> hihihi
>
> kto to mowi?
>
> Melisa to Twoje prawdziwe imie i nazwisko? Ukrywasz sie? (...)

Nie trzeba podpisywac sie nazwiskiem z adresem, zeby byc rozpoznawalnym w
okreslonym miejscu. Nazwisko sluzy identyfikacji, a mnie identyfikuje sie
po nicku i bylabym nierozpoznawalna gdybym zaczela podpisywac sie inaczej.
Nie mam czego ukrywac, swoje poglady i wszelkie poczynania podpisuje zawsze
tak samo. A pytajac o autora nie pytalam o jego imie i nazwisko, ale o to
jak sie podpisuje - w celu identyfikacji z osoba, ktora byc moze
czytywalam. Wiec Twoja zaczepka jest tu zupelnie niepotrzebna.

Co do odbiory Niny to pozostawie to co juz napisalam, ja odbieram inaczej,
a Ty inaczej i chyba nie trzeba juz tego przerabiac. Papa :)

Melisa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2001-05-14 14:20:57

Temat: Autor! Autor! Odp: strona psp
Od: "Melisa" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dobry Tatus ;) ... z Gormenghast poucza tymi slowami:

> > > Nikt z szanownych redaktorów redakcji nie chce aby serwis
> > > był wiązany z jakąkolwiek osobą na grupie, jak też nikt nie chce aby
sprawy
> > > związane z serwisem wpływały na jego grupowy image.
>
> Tłumaczę więc Melisie: (.....)
> Gdybym powiedział, że serwis tworzony jest pod kierunkiem laureata
nagrody Nobla,
> osoby uznanej i powszechnie szanowanej - czy Twoje nim zainteresowanie
byłoby takie
> samo jak gdybym powiedział, że jego autorem jest małolat amator? Tak czy
nie?

Juz bez wnikania w dziedzine nagrody i to, ze taki "szanowany" moze byc
takim samym amatorem w tworzeniu strona jak malotat - odpowiem, ze masz
racje - odbior nie bylby _calkiem_ taki sam. I dalej tlumaczysz to samo na
przydkladzie Dorrit i cbneta - z tego to ja sobie zdaje sprawe, nie jestem
tak ograniczona jak wygladam w Twoich oczach. Ale nie o to chodzi. Od razu
odpowiem tez na Twoje wydumane przypuszczenie - nie chodzi mi o "karanie"
czy "nagradzanie" (a kim ja jestem, zeby tu kogos "karac"..?). Nie chodzi
rowniez o "ulatwienie" sobie oceny - potrafie oceniac i bez znajomosci
autora. Rozumiem, ze ktos poswiecil swoj czas i to jest b. wartosciowe. Ale
chcialabym wiedziec KTO poswiecil ten czas - i wydaje mi sie to tak
oczywistym pytaniem, ze dziwie sie jak mozna tego nie rozumiec i wymyslac
pokretne motywy (dodatkowo pokrzykujac - prosze Cie, jesli chcesz ze mna
rozmawiac to wiecej tego nie rob). A dlaczego chce wiedziec? Teraz ja czuje
sie postawiona w sytuacji kiedy musze tlumaczyc lopatologicznie. Hmm...
powiem tak: zostala stworzona strona naszej (chyba moge tak powiedziec)
grupy, stworzona niejako w imieniu calej grupy, ktorej ja rowniez jestem
czlonkiem. Chcialabym wiedziec KTO ukazuje cos w imieniu nas wszystkich (i
zauwaz - nie mowie, ze ukazuje zle). Taka strona jest pewna wizytowka
grupy, dlaczego autor/zy uznajac automatycznie zgode grupy na taka
wizytowke nie chca sie pod nia podpisac? Oczywiscie - wiem dlaczego
(grupowy "image" itd), ale nie zgadzam sie z tym. Nikogo nie chce zmuszac
ani nawet zachecac do ujawnienia sie - jesli ten ktos uznaje, ze tak jest
slusznie to jego wybor i moge to uszanowac. Pisze tylko dlaczego JA nie
uznaje tego za wlasciwe. Czego TAK NAPRAWDE ten Ktos sie obawia? Bo
doprawdy trudno mi uwierzyc, ze tak sie troszczy o nas. Rozumiem, ze dba o
swoj wizerunek, ale to jest ucieczka od konsekwencji wlasnych czynow -
zrobil strone, pewnie bedzie ja udoskonalal i rozwijal (i chwala mu za to),
ale nie chce konfrontacji z odbiorem. Dla mnie to przejaw obaw (a w koncu
nie ma sie czego wstydzic ani bac) i nie ma co macic stwierdzeniami, ze i
tak duzo zrobil, odbijaniem pileczki "a po co ci to wiedziec" (a tym
bardziej dorabianiem jakichs negatywnych intencji do tej ciekawosci) i
wyjasnianiem, ze to wplynie na jego image. Boi sie ze wplynie negatywnie?
Jesli beda powody do negacji to owszem - wplynie. Ale dlaczego od tego
uciekac? Moze warto pokusic sie o branie odpowiedzialnosci za wlasne
posuniecia choc w tak drobnej dziedzinie - jako JA (taki jaki tu jestem) a
nie enigmatyczna
"redakcja"...

Moze potrafisz odpowiedziec na pytanie DLACZEGO wplywanie (np tym co na
stronie) na image autora jest czyms negatywnym? Czy jego dzielo nie bedzie
czescia niego, nie mowi czegos o nim samym? Dlaczego bac sie tego
"mowienia"? Dlaczego udawac, ze strona jest zupelnie "odczlowieczona",
jesli stoi za tym konkretny czlowiek (czy tez ludzie). Dlaczego wplywanie
naszej osoby na odbior dziela (i odwrotnie) jest czyms zlym...? Czyz nie
jest to naturalne?

> > (..) cos widze, ze masz dosc dobry kontakt z "redakcja" :)
>
> Po czym to widzisz?

Pytasz powaznie.....? No skoro tak, to odpowiem - po wszystkich Twoich
wypowiedziach w tym temacie. Chocby w tym poscie "Redakcja jest otwarta na
wszelkie uwagi i zawsze taka była. Co nie znaczy, że redakcja ma nadzieję,
że zaspokoi (.....)". Dosc jasne i chyba nie trzeba tlumaczyc skad moje
slowa o "dobrym kontakcie"? :)

> (..) nielicznych zwanych "zasłużonymi" redakcja wyłuskuje (...)
> jest to arbitralny wybór redakcji (..)

I grupa nie moze wiedziec kto sobie na niej "luska"...? :)

> Idź Meliso sprawdzić - czy jestes w zestawieniu ;)).

Przepraszam, bo ja zielona jestem, czy tu chodzi o to zestawienie kto ile
postow napisal, ile w nich wulgaryzmow, usmiechow etc? I co to za "lupka",
o ktorej mam nie umiec obslugiwac? ;)

> (...) nawet zabrał głos główny programista redakcyjny.

To macie programiste (znaczy pisze programy?), ktory buduje strone? Fajnie.

A zabral glos - prawda, bardzo rzeczowo i naturalnie, z tym, ze wysylajac
moj post jeszcze nie widzialam jego odpowiedzi, wiec nie mozesz mi
zarzucac, ze na to nie reaguje.

> Natomiast - jesteśmy na psychologii, i zawsze będziemy się zastanawiać
nad
> charakterami, motywacjami (...)

O wlasnie, wiec ja zastanawiam sie nad prawdziwymi motywami nieujawniania
autora/ow :)

Tyle ode mnie. Dodam tylko, ze wcale nalegam, zeby Ktos sie ujawnial, nawet
mnie to niespecjalnie obchodzi - jego wybor. Pisze tylko dlaczego takie
zachowanie wydalo mi sie dziwne i nienaturalne. Bardziej zastanawiam sie
_dlaczego_ brak autora, niz nad tym kto nim jest. I najpierw myslalam, zeby
wyslac swoje zdjecie i jakos wspoldzialac, ale wtedy wydalo mi sie
oczywiste, ze autor jest znany (i popatrz, jakos specjalnie nie mialabym
problemow, zeby to zdjecie wysylac np. Tobie), ale teraz dziwnie mi tak
slac w ciemno, wiedzac, ze odbierac je bedzie osoba ukrywajaca sie - to nie
wzbudza zaufania. To tak, jakby komunikowac sie z kims siedzacym za
zaslona - on moze sobie patrzec i widziec z kim mowi, a my nie. I tylko
tyle chce przekazac - wyzlosliwiac i pokrzykiwac mi sie nie chce :)

Melisa




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2001-05-14 23:13:59

Temat: Re: Autor! Autor! Odp: strona psp
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora


Melisa uparcie broni jakiegoś stanowiska... w news:9dp8dg$due$1@news.tpi.pl...
zaczynając ... od przyznania racji.

(...)
> masz racje - odbior nie bylby _calkiem_ taki sam.

I przecież na tym Meliso należało poprzestać! Po co ten cały pokrętny wywód?

Mówisz bez jakiegokolwiek podparcia tej tezy:
> nie chodzi mi o "karanie" czy "nagradzanie" (a kim ja jestem, zeby tu kogos
"karac"..?).<
jakbyś nie rozumiała co oznacza hasło "image użytkownika".
Taką postawą sama pozbawiasz się wartości, nie szanujesz się jako odbiorca
informacji, nie mówiąc juz o tym, że sugerujesz jakobyś wszystkich uzytkowników
postrzegała tak samo - jak identycznych pod kazdym względem producentów postów.
No i jak tutaj Ci wierzyć!? Czy tak samo traktujesz Gomeza i Ninę? Czy z taką samą
atencją zgłębiasz słowa napisane przez cbneta i Dorrit? Po co więc chcesz dowodzić
swojej ślepoty, skoro ślepa nie jesteś (używam tego slowa nie żeby Cię obrażać lub
drażnić).
Jesteś Meliso normalnym uzytkownikiem psp i jako taki masz prawo do własnych sądów
o grupowiczach, chociaż wcale ich nie musisz ujawniać. Ale każdy Twój sąd ma jakieś
zabarwienie - jest albo dodatni albo ujemny i dokładnie to jest Twoim "nagradzaniem"
lub "karaniem". A nikt z redaktorów nie chce aby te - same wspaniałe rzeczy jakie są
na
stronie psphome, miały wpływ na Twoją o nich opinię. Nie potrafisz tego uszanować.


Piszesz dalej bez żadnego poparcia tej tezy:
> Nie chodzi rowniez o "ulatwienie" sobie oceny - potrafie oceniac i bez znajomosci
> autora.

Więc po cóż u diabła chcesz go (ich) znać!? Może jednak masz zamiar zmienić
o kims zdanie wtedy, gdy strona będzie Ci się podobać? Ale tego własnie nie chcą
redaktorzy. Czy nie potrafisz uszanować ich woli?
Chyba nie, gdyż robisz cos o wiele bardziej okropnego mówiąc:

> Moze warto pokusic sie o branie odpowiedzialnosci za wlasne posuniecia ...

Mówiąc równocześnie

> Rozumiem, ze ktos poswiecil swoj czas i to jest b. wartosciowe. ...

Czyli doceniając wartość redakcyjnej roboty równoczesnie sugerujesz jakiś
sąd kapturowy z ocenianiem "posunięć redakcji" :))... No pięknie....;)
Nie przychodzi Ci na myśl że używanie w tym kontekście hasła o odpowiedzilaności
jest całkowicie nieadekwatne? Jak mozesz sugerować, że ktoś tu jest
nieodpowiedzialny!:)
Czy ktoś uczynił Ci krzywdę budową tej strony? Masz do kogoś jakiś żal? Chcesz
na kimś wymusić wzięcie odpowiadzialności? Jakiego rodzaju? W jakim celu?
Chcesz go nagrodzić czy ukarać? Bo jeśli nagrodzić - to "redakcja" dziękuje i nie
skorzysta.
A jeśli ukarać - to powiedz "za co" :)). Za dobrą wolę? Za poświęcanie swego czasu?
Bo przecież chyba nie za błędy i niedoróbki, które zawsze mogą występować
w amatorskim i niekomercyjnym dziele... gdzie stale czeka się na uwagi i sugestie
ze strony odbiorców.


> Ale chcialabym wiedziec KTO poswiecil ten czas - i wydaje mi sie to tak
> oczywistym pytaniem, ze dziwie sie jak mozna tego nie rozumiec i wymyslac

Ale dziewczyno - odpowiedz sobie i nam - PO CO chcesz to wiedzieć!!! ???

Dopóki tego nie zrobisz , będziesz gonić w piętkę... i nie zrozumiesz, dlaczego
kilkanaście osób podjęło taką właśnie a nie inną decyzję. W nowej wersji serwisu,
który ukaże się najdalej za trzy dni jest w stopce informacja o redakcji.
Zajrzyj tam koniecznie.

> A dlaczego chce wiedziec? Teraz ja czuje
> sie postawiona w sytuacji kiedy musze tlumaczyc lopatologicznie. Hmm...
> powiem tak: zostala stworzona strona naszej (chyba moge tak powiedziec)
> grupy, stworzona niejako w imieniu calej grupy, ktorej ja rowniez jestem
> czlonkiem.

Nie. Źle to rozumiesz. Strona nie została stworzona w imieniu grupy dla kogoś
obcego. Strona została stworzona przez zespół otwartych, kreatywnych, uważnych
i chętnych do dobrowolnego poświęcania swego czasu członków tej grupy
dla innych członków tej samej grupy, ze szczególnym naciskiem na nowych
i niedoświadczonych grupowiczów.
To zespół redakcyjny tworzy stronę od podstaw (prawdą jest, że kazdy może się
do niego dołączyć jeśli tylko będzie taka potrzeba), łącznie z jej charakterem,
klimatem, które to cechy nie są czymś wypadkowym z działań całej grupy, ale
wyłącznie efektem uzgodnień w zamknietym gronie. Uzgodnienia w całej grupie
nie sa możliwe - mniemam, ze wiesz dlaczego. Natomiast przyjmowanie uwag
jak i pomysłów od dowolnej osoby z grupy jest jak najbardziej przydatne i stosowane.
Tak więc Twoje:

> Chcialabym wiedziec KTO ukazuje cos w imieniu nas wszystkich (i
> zauwaz - nie mowie, ze ukazuje zle).

nie ma racji bytu - gdyz redakcja niczego nie robi w imieniu wszystkich! Redakcja
pracuje w imieniu własnym DLA wszystkich, a to chyba usprawiedliwia jej wolę
pozostania anonimową. Co innego, gdyby redakcja tworzyła jakiś serwis - gazetę -
raport z tego co się dzieje na grupie, przeznaczone dla świata zewnętrznego i używała
przy tym tekstów pisanych tutaj na tym forum (formalnie forum jest otwarte i każdy
może to robić). Redakcja tego jednak nie robi, gdyż jej celem jest dostarczenie
czegoś
użytkownikowi tego forum. Dlatego na wstępie do serwisu było hasło podawane tylko
tutaj. (Mówię "było" gdyż okazuje się ono niezgodne z regulaminem właścicieli serwera
na którym strona funkcjonuje i w związku z tym hasła już w wersji trzeciej nie
będzie).

> Taka strona jest pewna wizytowka grupy, dlaczego autor/zy uznajac
> automatycznie zgode grupy na taka wizytowke nie chca sie pod nia podpisac?

Zgoda - wizytówką grupy strona jak najbardziej jest - przynajmniej dla tych, którzy
wiedzą jak na nią wejść. Ale redakcja nie pytała łaskawie grupy, CZY MOŻE
zbudować tę stronę ;)). Zbudowała ja z własnej inicjatywy jako że redakcja jest
również częścią grupy! Może nawet bardziej reprezentatywną niż jakakolwiek
inna część (innej oficjalnie nie ma;).
A ponieważ, jak sama przyznajesz - redakcja nie ma się czego wstydzić - więc
ma tez prawo do własnego stanowiska w tej sprawie :)). Nie będę po raz koleiny
powtarzał - dlaczego.

> Oczywiscie - wiem dlaczego (grupowy "image" itd), ale nie zgadzam sie z tym.
> Nikogo nie chce zmuszac ani nawet zachecac do ujawnienia sie - jesli ten ktos
> uznaje, ze tak jest slusznie to jego wybor i moge to uszanowac.

Dziękuję w imieniu redakcji ;))

> Pisze tylko dlaczego JA nie
> uznaje tego za wlasciwe. Czego TAK NAPRAWDE ten Ktos sie obawia? Bo
> doprawdy trudno mi uwierzyc, ze tak sie troszczy o nas. (...)

A kto tu mówi o troske "o nas". Cóż to znaczy "o nas"? Tu nie ma podziału na "my" i
"oni" ;))
Nie ma tu żadnych obaw. Jest prostota - serwis ma być postrzegany tylko poprzez
swą zawartość a nie poprzez "osoby" go tworzące i indywidualne opinie o nich - to
raz.
Dwa - każda osoba redagująca serwis pragnie być nadal normalnym, typowym grupowiczem
i samodzielnie pracować na własny image - nie za pośrednictwem serwisu i przydomka
Redaktor.

> Boi sie ze wplynie negatywnie?
> Jesli beda powody do negacji to owszem - wplynie. Ale dlaczego od tego
> uciekac? Moze warto pokusic sie o branie odpowiedzialnosci za wlasne
> posuniecia choc w tak drobnej dziedzinie - jako JA (taki jaki tu jestem) a
> nie enigmatyczna "redakcja"...

No i znów Meliso kwalifikujesz się do rozstrzelania ;)))
Jak możesz insynuować takie rzeczy! Co to znaczy "choć w tak drobnej dziedzinie"!!!?
Co to znaczy "może warto brać odpowiedzialność"!?
A kimż Ty jesteś Meliso (że powtórzę Twoje słowa), że chcesz tutaj kogokolwiek
rozliczać z czegokolwiek! Redakcja usilnie prosi o listy i komentarze na temat
strony.
W przygotowaniu jest nawet rozbudowana ankieta ułatwiająca uzytkownikom grupy
taki rodzaj aktywności. A mimo to nie było tam jeszcze Twojego listu z uwagami.
Po cóż więc Ci potrzebna znajomość personaliów redakcji...
{wg mnie osobiscie, to jakaś kobieca próżność, której pojąć nie mogę ;).


> Moze potrafisz odpowiedziec na pytanie DLACZEGO wplywanie (np tym co na
> stronie) na image autora jest czyms negatywnym? Czy jego dzielo nie bedzie
> czescia niego, nie mowi czegos o nim samym? Dlaczego bac sie tego
> "mowienia"? Dlaczego udawac, ze strona jest zupelnie "odczlowieczona",
> jesli stoi za tym konkretny czlowiek (czy tez ludzie). Dlaczego wplywanie
> naszej osoby na odbior dziela (i odwrotnie) jest czyms zlym...? Czyz nie
> jest to naturalne?

Przekonuj dalej. Może kiedys przekonasz całą redakcję i ta oznajmi:
oto jesteśmy - prosimy o oklaski :))).


> > > (..) cos widze, ze masz dosc dobry kontakt z "redakcja" :)
> >
> > Po czym to widzisz?
>
> Pytasz powaznie.....?

Nie - nie pytam powaznie...


> > (..) nielicznych zwanych "zasłużonymi" redakcja wyłuskuje (...)
> > jest to arbitralny wybór redakcji (..)
>
> I grupa nie moze wiedziec kto sobie na niej "luska"...? :)

Nie - tak jest po prostu lepiej, bez kłotni i niepotrzebnych napięć. Takie jest prawo
redakcji. Jeśli masz do niego zastrzeżenia - zgłoś swoją chęć pomocy - albo nawet
teraz, bez zgłaszania czegokolwiek - zaproponuj regulamin czy tez statut serwisu
psphome.
Jeśli opracujesz coś wartościowego, nikt Ci tego nie ukradnie, zapewniam Cię.
Zasłużysz się
dla psphome :)).


> > Idź Meliso sprawdzić - czy jestes w zestawieniu ;)).
>
> Przepraszam, bo ja zielona jestem, czy tu chodzi o to zestawienie kto ile
> postow napisal, ile w nich wulgaryzmow, usmiechow etc?

W tym wypadku mówisz o Statystykach - za trzy dni zobaczysz nową,
bardziej czytelną wersję statystyk.

> I co to za "lupka", o ktorej mam nie umiec obslugiwac? ;)

To lupka, którą zachwalało juz wielu. A znajduje się w dziale
"O użytkownikach / skąd jesteśmy"
Tu też radzę poczekać już te trzy dni...


> > Natomiast - jesteśmy na psychologii, i zawsze będziemy się zastanawiać
> > nad charakterami, motywacjami (...)
>
> O wlasnie, wiec ja zastanawiam sie nad prawdziwymi motywami nieujawniania
> autora/ow :)

Podejrzewasz jakies chochliki? Powiedz co podejrzewasz, bo to wydaje się ciekawe..;))
"Prawdziwe motywy nieujawniania się" - brzmi strasznie tajemniczo :))....


> Tyle ode mnie. /.../ Bardziej zastanawiam sie
> _dlaczego_ brak autora, niz nad tym kto nim jest. I najpierw myslalam, zeby
> wyslac swoje zdjecie i jakos wspoldzialac, ale wtedy wydalo mi sie
> oczywiste, ze autor jest znany (i popatrz, jakos specjalnie nie mialabym
> problemow, zeby to zdjecie wysylac np. Tobie), ale teraz dziwnie mi tak
> slac w ciemno, wiedzac, ze odbierac je bedzie osoba ukrywajaca sie - to nie
> wzbudza zaufania.

No to przyślij je MNIE w takim razie - skoro moja osoba Cię nie mierzi, nie irytuje,
nie złości... Skoro ja Cię nie prześładuję, nie ścigam po całej grupie, nie
udowadniam
tu i tam, że nie masz racji ... itp ;))))).
Proszę - prześlij swoje zdjęcie do redakcji. Może tak będzie bezpieczniej ;)).
A równie dobrze to Ty mogłabyś być odbiorcą wszystkich zdjęć - jakie to ma znaczenie.
Przecież one są wyłącznie w serwisie gdyż redakcja przestrzega ustawy o ochronie
danych
osobowych! :)).

> To tak, jakby komunikować sie z kims siedzacym za
> zaslona - on moze sobie patrzec i widziec z kim mowi, a my nie. I tylko
> tyle chce przekazac - wyzlosliwiac i pokrzykiwac mi sie nie chce :)

No dobrze. Gwarantuję Ci, że redakcja przestudiuje Twój punkt widzenia i być może
"zmięknie" ;)). Ale to mówię wyłącznie we własnym imieniu, niczego nie obiecując :).

> Melisa

--
serdeczności
Allfređ
~~~~~~~~~


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dlaczego ja ?
Dlaczego ?
materialy szkoleniowe
body language
MSWIA

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »