Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Izomeria witamin - co i gdzie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Izomeria witamin - co i gdzie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-10-12 18:33:06

Temat: Izomeria witamin - co i gdzie
Od: "Prezes" <k...@m...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Niektóre witaminy np. tokoferol, cholekalciferol występują w formie różnych
izomerów (różniących się siłą działania). Producenci preparatów witaminowych
łaskawie nie podają dokładnej nazwy chemicznej. Czy ktoś wie, co tak
naprawdę siedzi w poszczególnych preparatach różnych firm (Jelfy, Glaxo,
Merc, Terpol itd.)? Lub gdzie szukać takich wiadomości?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-10-12 18:56:56

Temat: Re: Izomeria witamin - co i gdzie
Od: Mariusz Krawiec <k...@c...edu> szukaj wiadomości tego autora



Prezes wrote:

> Niektóre witaminy np. tokoferol, cholekalciferol występują w formie różnych
> izomerów (różniących się siłą działania).

Wiekszosc witamin jest chiralna i zwykle aktywny jest tylko jeden
z enancjomerow; drugi po prostu "nie pasuje" do tego miejsca gdzie
powinien byc. Trudno wiec mowic, ze izomery roznia sie sila dzialania.
Przewaznie jeden jest aktywny a drugi nie. Oczywiscie syntetycznie
najlatwiej wyprodukowac jest racemat. Rozdzielenie racematu
moze byc klopotliwe, ale przypuszczam, ze dobre firmy sprzedaja
witaminy w miare czyste enancjomerycznie (oczywiscie tu nie jest
wymagane 100% rozdzialu).

> Producenci preparatów witaminowych
> łaskawie nie podają dokładnej nazwy chemicznej. Czy ktoś wie, co tak
> naprawdę siedzi w poszczególnych preparatach różnych firm (Jelfy, Glaxo,
> Merc, Terpol itd.)? Lub gdzie szukać takich wiadomości?

Pewnie u producenta.
Oczywiscie glownym skladnikiem tabletek nie jest witamina tylko jakis
obojetny nosnik (talk ? lub jakis olej w przypadku witamin A, D, E ).

Mariusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-10-13 12:18:45

Temat: Odp: Izomeria witamin - co i gdzie
Od: "Janusz z Galicji" <d...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Szanowny Panie,

Daawno, dawno temu "asystowalem"
przy pisaniu pracy dyplomowej na ten
temat. To naprawde bylo fascynujace.
Szukanie linkow tematycznych - cala noc.
Przy bezsennosci ujdzie. A kariera trzciny myslacej...
Z tego co pamietam, *wiekszosc* lekow (i niektore
witaminy) sprzedawanych jest w postaci racematu
w sytuacji gdy czynny jest (jako lek) tylko jeden
izomer L lub D. (dane maja 15 lat)
Tragedia wielu rodzin na skutek przyjmowania
talidomidu zwiazana byla teratogennym dzialaniem
tego drugiego izomeru (uznanego za neutralny)
z racematu zawartego w preparacie handlowym.
Reakcje stereospecyficzne w syntezie organicznej
sa (byly?) raczej rzadkoscia, chyba tylko metody
biochemiczne pozwalaja na skale przemyslowa
uzyskac izolowane izomery. Wiec z koniecznosci
lykamy racematy. Koszty!!!
Z podrecznika syntezy organicznej zapamietalem
wtedy kapitalne zdanie: "...reakcja przebiega z niezla,
1,5 procentowa wydajnoscia".
Tak wiec, witaminy z owocow jednak roznia
sie od tych z kapsulek - sa produktmi reakcji
enzymatcznych roslin. Witamina C - rosliny
i chyba szczury syntetyzuja kwas L-askorbinowy.
Jak dziala drugi izomer?
Moze czernieja od tego zeby? Populacja duzego
kraju zjada setki (tysiace?) ton lekow (racematow)
rocznie. Ktos to okreslil jako spoleczenstwo zombies.
A moze w czwartym pokoleniu zaczna potomkom
wyrastac rogi (macki, czulki, parzydelka, muszelki,
kogucie grzebienie - niepotrzebne skreslic)?
Moze wydluzy im to zycie? Kto wie.
A jak to wplywa na nas? Na statystyki zachorowan?
Chyba ktos to sprawdza?
Serdecznosci...

--
Janusz z Galicji













› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-10-13 15:28:03

Temat: Re: Odp: Izomeria witamin - co i gdzie
Od: Mariusz Krawiec <k...@c...edu> szukaj wiadomości tego autora



Janusz z Galicji wrote:

> Szanowny Panie,
>
> Daawno, dawno temu "asystowalem"
> przy pisaniu pracy dyplomowej na ten
> temat. To naprawde bylo fascynujace.
> Szukanie linkow tematycznych - cala noc.
> Przy bezsennosci ujdzie. A kariera trzciny myslacej...
> Z tego co pamietam, *wiekszosc* lekow (i niektore
> witaminy) sprzedawanych jest w postaci racematu
> w sytuacji gdy czynny jest (jako lek) tylko jeden
> izomer L lub D. (dane maja 15 lat)
> Tragedia wielu rodzin na skutek przyjmowania
> talidomidu zwiazana byla teratogennym dzialaniem
> tego drugiego izomeru (uznanego za neutralny)
> z racematu zawartego w preparacie handlowym.
> Reakcje stereospecyficzne w syntezie organicznej
> sa (byly?) raczej rzadkoscia,

tu raczej sie mylisz; nie jestem syntetykiem, ale z tego co wiem
to jest mnostwo metod by uzyskac chiralny produkt;
metody rozdzielania racematow znane sa od co najmniej 150 lat.
Oczywiscie dzis nikt nie bedzie robil tego tak jak L. Pasteur,
ale generalnie w laboratorium nie jest to wielki problem.
Rozdzielanie na skale przemyslowa to juz co innego,
bo w gre wchodza koszty i problem co zrobic z nieaktywnym
enancjomerem. Nikt nie bedzie tego robil, jesli nie ma potrzeby,
tzn. jesli nie ma dowodu, ze ktorys ze skladnikow jest szkodliwy.

Oczywiscie lepszym podejsciem jest przeprowadzenie
chiralnej syntezy tak by od razu uzyskac w miare czysty
produkt.

> chyba tylko metody
> biochemiczne pozwalaja na skale przemyslowa
> uzyskac izolowane izomery.

oczywiscie nie tylko, choc prawdopodobnie uzycie enzymow
moze byc czesto najtanszym rozwiazaniem.

> Wiec z koniecznosci
> lykamy racematy. Koszty!!!
> Z podrecznika syntezy organicznej zapamietalem
> wtedy kapitalne zdanie: "...reakcja przebiega z niezla,
> 1,5 procentowa wydajnoscia".
> Tak wiec, witaminy z owocow jednak roznia
> sie od tych z kapsulek - sa produktmi reakcji
> enzymatcznych roslin. Witamina C - rosliny
> i chyba szczury syntetyzuja kwas L-askorbinowy.
> Jak dziala drugi izomer?
> Moze czernieja od tego zeby? Populacja duzego
> kraju zjada setki (tysiace?) ton lekow (racematow)
> rocznie. Ktos to okreslil jako spoleczenstwo zombies.
> A moze w czwartym pokoleniu zaczna potomkom
> wyrastac rogi (macki, czulki, parzydelka, muszelki,
> kogucie grzebienie - niepotrzebne skreslic)?
> Moze wydluzy im to zycie? Kto wie.

mysle, ze w tym momencie przesadzasz.
Czy jestes w stanie poprzec swoje twierdzenia/domysly
wynikami konkretnych badan ?

>
> A jak to wplywa na nas? Na statystyki zachorowan?
> Chyba ktos to sprawdza?
> Serdecznosci...
>
> --
> Janusz z Galicji

Mariusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

serotonina-co powoduje jej niski poziom w org.?
przepuklina u 7 latka, czy konieczny jest zabieg operacyjny
jelita-złe wchłanianie-jak to wyleczyć?
przepuklina jadra miazdzystego!?
Stetoskopy za grosze (kilkadziesiąt szt) - sprzedam...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »