Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ciąży?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20

1. Data: 2006-05-19 08:56:18

Temat: Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ciąży?
Od: twiza <b...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ciąży?
--
...człowiek lubi wprowadzać gdzie indziej to, co posiada u siebie...

Montesquieu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-05-19 09:13:29

Temat: Re: Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ciąży?
Od: "niezbecki" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

twiza<b...@t...pl>
news:e4k1be$6d3$1@nemesis.news.tpi.pl

> Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ciąży?

Z boku.

Paff
--
Mad, bad and dangerous to know

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-05-19 10:03:59

Temat: Re: Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ciąży?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "twiza" <b...@t...pl> napisał w wiadomości
news:e4k1be$6d3$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ciąży?

Ale chodzi Ci o ciążę w jakim sensie ?

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-05-19 10:09:40

Temat: Re: Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ciąży?
Od: twiza <b...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

twiza napisał(a):
> Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ciąży?
w przypadku np ciągłych zwolnien lekarskich

--
...człowiek lubi wprowadzać gdzie indziej to, co posiada u siebie...

Montesquieu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-05-19 10:49:31

Temat: Re: Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ciąży?
Od: "tomla" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "twiza" <b...@t...pl> napisał w wiadomości
news:e4k5l1$kmv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> twiza napisał(a):
> > Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ciąży?
> w przypadku np ciągłych zwolnien lekarskich

sa niezwykle zadowoleni z przyjemnoscia zatrudniaja takie osoby

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-05-19 10:49:36

Temat: Re: Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ciąży?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

t:
>w przypadku np ciągłych zwolnien lekarskich

Zatrudniajac mloda kobiete pracodawca liczy sie
z tym, ze moze nastapic taka sytuacja, tym bardziej,
ze to ostatnimi czasy dosc czeste jest.

Mimo to w obecnej jeszcze chwili pracodawcy wciaz
wola zatrudniac kobiety mlode, nawet z dzieckiem/dziecmi
niz panie "w bardziej szacownym wieku".
Dzieje sie tak z wielu wzgledow o ktorych nie miejsce
aby pisac.

Problem zacznie sie dopiero wowczas, jesli "ekipie
aktualnie okupujacej stanowiska rzadowe w PL" uda sie
wprowadzic proponowane przez nia zmiany w Kodeksie
Pracy dotyczace mlodych matek, bo to spowoduje,
ze pracodawcy uznaja zatrudnianie mlodych kobiet
[a wiec i potencjalnych przyszlych matek] za [juz]
nieoplacalne w stosunku np do pan "w bardziej
szacownym wieku".

Reasumujac: pracodawcy nie sa zachwyceni, ale problemow
w zwiazku ze zwolnieniami lekarskimi nie robia, gdyz
taka sytuacje maja (...no moze poza tymi "z dolnej polki")
wkalkulowana w ryzyko zwiazane z zatrudnianiem "kobiet
w wieku rozrodczym".

--
Czarek

--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-05-19 12:59:22

Temat: Re: Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ci ąży?
Od: b...@i...pl (Piotr B.) szukaj wiadomości tego autora

Moja koleżanka z pracy zaszła w ciążę, problem był w tym że za trzy
miesiące
miała skończyć się jej umowa a za cztery miesiące miała rodzić. Dyrektor
nie
chciał przedłużyć jej umowy. Rozmawiając z Nią odpowiedział "Nie będę
prowadził domu matek".
Za jakiś czas znów poszła na rozmowę i po długich negocjacjach oświadczając
że powróci do pracy jak najszybciej, zdecydowaół się przedłużyć umowę.

--
Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-05-19 15:54:45

Temat: Re: Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ci ąży?
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr B." napisał:

> nie chciał przedłużyć jej umowy. Rozmawiając z Nią odpowiedział "Nie
> będę prowadził domu matek".

Kretyn. Umowa na czas określony przedłuża się do dnia porodu
automatycznie, z mocy prawa. No chyba, że miała inną. I tak, twizo,
takich kretynów jest jeszcze wielu.

--
Pozdrawiam - Aicha

Dozwolone od lat 18 - na liczniku 62.000:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-05-19 17:42:46

Temat: Re: Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ci ąży?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Aicha; <e4kpog$22d$1@atlantis.news.tpi.pl> :

> Użytkownik "Piotr B." napisał:
>
> > nie chciał przedłużyć jej umowy. Rozmawiając z Nią odpowiedział "Nie
> > będę prowadził domu matek".
>
> Kretyn. Umowa na czas określony przedłuża się do dnia porodu
> automatycznie, z mocy prawa. No chyba, że miała inną. I tak, twizo,
> takich kretynów jest jeszcze wielu.

Może i kretyn, choć do końca tego nie wiadomo - to też mógł być wstęp do
gry. Gdyby dziewczyna wyszła od razu z roszczeniami ustawowymi, to facet
by skwapliwie z tego skorzystał i nie musiałby negocjować.

Ona by nie musiała negocjować, ale otrzymałaby tylko przedłużenie umowy
do dnia porodu, on nie musiałby negocjować i dokonywać wyboru, czy
przedłużyć jej umowę dalej niż do porodu.

Skoro ma się za sobą fakty, siłę, to można poczekać z ich zastosowaniem
na koniec negocjacji - taki "królik z rękawa". ;)

Flyer

--
gg: 9708346

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-05-19 17:56:44

Temat: Re: Jak pracodawcy podchodzą do kobiet w ci ąży?
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Flyer" napisał:

> Może i kretyn, choć do końca tego nie wiadomo

:D OK, poniosło mnie. Równie dobrze ona mogła być z tych, co całą
ciążę na zwolnieniu siedzą. Tylko już mi się nie chciało pisać
drugiego posta z drugiego punktu widzenia ;)

> Gdyby dziewczyna wyszła od razu z roszczeniami ustawowymi, to facet
> by skwapliwie z tego skorzystał
> nie musiałby negocjować i dokonywać wyboru, czy przedłużyć jej umowę
> dalej niż do porodu.

No weź mnie nie załamuj ;)

> Skoro ma się za sobą fakty, siłę,

Tylko za bardzo nie wiemy, jakie te fakty były w tym przypadku.

> można poczekać z ich zastosowaniem na koniec negocjacji - taki
> "królik z rękawa". ;)

Ja się właśnie dziś dowiedziałam, że mam w firmie prawdziwego
sojusznika :) Wyciągnął "królika" ;)

--
Pozdrawiam - Aicha

Dozwolone od lat 18 - na liczniku 62.000:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html