Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Jak sie zachowac.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak sie zachowac.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-12-31 03:10:59

Temat: Jak sie zachowac.
Od: "Roman" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Miedzy 4 kolegami ktorzy razem pracuja,wyszla klotnia.Jeden z
nich,powiedzial do dwoch,ze ten 4 powiedzial do niego cos nie dobrego na
pozostalych 2.Ja jestem tym 4,nic nie mowilem,jest to klamstwo,co on
powiedzial,ale przy konfrontacji jezeli on podtrzyma swoje klamstwo,to co
zrobic,jak sie zachowac?
Jezeli ktos to zrozumial i umie udzielic pomocy,to prosze.

Pozdrawiam

Roman


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-12-31 03:42:35

Temat: Re: Jak sie zachowac.
Od: "Mania" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Roman <r...@w...pl
w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:3...@n...vogel.pl...
> Witam!
> Miedzy 4 kolegami ktorzy razem pracuja,wyszla klotnia.Jeden z
> nich,powiedzial do dwoch,ze ten 4 powiedzial do niego cos nie dobrego na
> pozostalych 2.Ja jestem tym 4,nic nie mowilem,jest to klamstwo,co on
> powiedzial
~~
oj, to trudna sytuacja, wyobrażam sobie jak niechętnie teraz wybierasz się
do pracy.

> ale przy konfrontacji jezeli on podtrzyma swoje klamstwo,to co
> zrobic,jak sie zachowac?
~~
Ty wiesz co mówisz i jakie są Twoje intencje. Nikt nie ma prawa za
Ciebie decydować o tym w jakim świetle stawiasz siebie i innych.
Twoi koledzy muszą się o tym dowiedzieć. Potem już tylko od nich
zależy co z tą wiedzą zrobią.

> Jezeli ktos to zrozumial i umie udzielic pomocy,to prosze.
~~
Sprawa pewnie jest skomplikowana. Zyczę jednak, by okazało się,
że to było jakieś niefortunne nieporozumienie.

> Pozdrawiam
>
> Roman

również pozdrawiam
Mania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-01 13:54:05

Temat: Re: Jak sie zachowac.
Od: "Vangel" <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Mania <c...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a0omt3$ftu$...@n...tpi.pl...

> Ty wiesz co mówisz i jakie są Twoje intencje. Nikt nie ma prawa za
> Ciebie decydować o tym w jakim świetle stawiasz siebie i innych.
> Twoi koledzy muszą się o tym dowiedzieć. Potem już tylko od nich
> zależy co z tą wiedzą zrobią.

Każdy problem ma przynajmniej jedno dojrzałe rozwiązanie. To chyby właśnie
jest to :), pod warunkiem, że kolega trzeci nie miał ani jednej podstawy, by
powiedzieć w ten sposób, pamięć jest czasami zawodna. Wyjaśnij to i z
trzecim i z resztą dopóki wszyscy są jeszcze w noworocznym nastroju :).

Wszystkiego NAJ w 2002 Vangel
( oby nie NAJ kłótni) :)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-02 20:49:29

Temat: Re: Jak sie zachowac.
Od: "matadori" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Roman" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3c2fd754@news.vogel.pl...
> Witam!
> Miedzy 4 kolegami ktorzy razem pracuja,wyszla klotnia.Jeden z
> nich,powiedzial do dwoch,ze ten 4 powiedzial do niego cos nie dobrego na

czyli to ten 3.

> [...]


Zadzwon do tych pierwszych 2 albo porozmawiaj znimi w 4 oczy
z kazdym z osobna o tym co ten 3 powiedzial
zasygnalizuj temu 3 ze wiesz co on wyczunia i ze nie bedziesz stal biernie i
sie temu przygladal

a przy konfrontacji kiedy bedziecie wszyscy razem
lub ten 3 i jeden z tej 2 - zaatakuj go bez zbednych ceregieli
i wyjasniania itp.
przygotuj sie wczesniej - uloz sobie jakie dowody wystawisz
i jak bedziesz uzasadnial ...
w skrajnych przypadkach - lutnij go w nos.

powodzenia
matadori




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-03 05:26:45

Temat: Re: Jak sie zachowac.
Od: "Mania" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik matadori <m...@t...pl>
w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:a0vrpi$t93$...@n...tpi.pl...

> a przy konfrontacji kiedy bedziecie wszyscy razem
> lub ten 3 i jeden z tej 2 - zaatakuj go bez zbednych ceregieli
> i wyjasniania itp.
> przygotuj sie wczesniej - uloz sobie jakie dowody wystawisz
> i jak bedziesz uzasadnial ...
> w skrajnych przypadkach - lutnij go w nos.
~~
taaaaaaaaaaaaa
i nie zapomnij wziąć ze sobą kałasznikowa
na wypadek gdyby tych dwóch jednak nie przyznało Ci racji

~~
matadori - na psychoterapię marsz!

Mania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-03 12:27:32

Temat: Re: Jak sie zachowac.
Od: "Renata" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Roman <r...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...

Witam!
Sytuacja narysowana przez Ciebie nie należy do przyjemnych.
Twierdzisz, ze nic nie powiedziałeś, jeśli jesteś tego pewny, rozwiązanie
jest jedno-
konieczna jest konfrontacja, spotkanie z kolegami- wszystkimi. Jeśli jesteś
niewinny
sam doprowadź do tego spotkania, dąż do wyjaśnienia sprawy. Najlepiej
porozmawiaj
wcześniej z kolegami, których jakoby oczerniłeś i powiedz im o twojej
gotowości do
spotkania w czwórkę, bo czujesz się niewinny i nie chcesz, żeby wasze
kontakty
popsuło jakieś nieporozumienie.
Nawet jeśli do spotkania nie dojdzie, to koledzy będą wiedzieli, że ty byłeś
gotowy
sprawę wyjaśnić.
Jeśli do spotkania dojdzie, a kolega będzie dalej wmawiał im, że ich
oczerniałeś, to
musisz spokojnie zaprzeczać i tyle, jest szansa, że koledzy uwierzą Tobie.
Nie martw się, na zapas, ale działaj, bo pozostawienie tej sprawy bez
rozwiązania może
żle wpłynąć na twoje kontakty z kolegami.

Mam nadzieję, że wszystko okaże się nieporozumieniem, powodzenia.
Renata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-03 22:12:55

Temat: Re: Jak sie zachowac.
Od: "matadori" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mania komara bzyczacego nad uchem
trzeba lutnac. :)
bo nie przestanie ....

ok, jesli co do tego ostaniego poszedlem za daleko
to cala reszta wyzej jest w porzadku. Renata pisze podobnie.

pozdrawiam
Matadori




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-03 23:09:37

Temat: Re: Jak sie zachowac.
Od: "Mania" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik matadori <m...@t...pl>
w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:a12l22$bsf$...@n...tpi.pl...
> Mania komara bzyczacego nad uchem
> trzeba lutnac. :)
> bo nie przestanie ....
>
> ok, jesli co do tego ostaniego poszedlem za daleko
> to cala reszta wyzej jest w porzadku. Renata pisze podobnie.
>
> pozdrawiam
> Matadori

Matador? czy to nie ten od walki z bykami?

Renata pisze podobnie
ja też pisałam podobnie
rzecz jednak dotyczy niuansów

pozdrawiam
mondregłowie

Mania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

dwie osobowości
Zachowania prospołeczne -j.chorobowa
Osobowość wg.Reykowskiego
UPRZEDZENIA SPOŁECZNE
Znieczulica s-p-o-l-e-c-z-n-a

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »