Jak uczyć instynktu?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

11. Data: 2003-09-23 20:00:49

Temat: Re: Jak uczyć instynktu?
Od: Grendel <n...@b...to.usenet> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 23 Sep 2003 21:23:32 +0200, Tristan Alder wrote:

> Nie dżeneralizuj. Jamci po technikum i kilku rozsądnych kumpli tudzież.

powiem tak - w jednej z klas piątych, miałem coś w rodziaju pogadanki -
uświadomiłem (próbowałem) im, że już za parę miesięcy zderzą się z życiem i
przyjdzie im być już nie tylko pełnoletnimi, ale także dorosłymi. Część
'zacyknęła' znakomicie - wielu wychodziło z sali zamyślonych, paru zostało
w sali próbując wyciągnąć ze mnie informacje w stylu 'co mogę ze sobą
zrobić po maturze'. Ale było też paru takich, którzy machnęli ręką na
'ględzenie starego ramola'....

--
Grendel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2003-09-23 20:48:05

Temat: Re: Jak uczyć instynktu?
Od: Sławomir Żaboklicki <z...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grendel" <n...@b...to.usenet> napisał w wiadomości
news:1t0wa3t7w2tle$.dlg@internal.exile...
> On Tue, 23 Sep 2003 21:23:32 +0200, Tristan Alder wrote:
>
> > Nie dżeneralizuj. Jamci po technikum i kilku rozsądnych kumpli tudzież.
>
> powiem tak - w jednej z klas piątych, miałem coś w rodziaju pogadanki -
> uświadomiłem (próbowałem) im, że już za parę miesięcy zderzą się z życiem i
> przyjdzie im być już nie tylko pełnoletnimi, ale także dorosłymi. Część
> 'zacyknęła' znakomicie - wielu wychodziło z sali zamyślonych, paru zostało
> w sali próbując wyciągnąć ze mnie informacje w stylu 'co mogę ze sobą
> zrobić po maturze'. Ale było też paru takich, którzy machnęli ręką na
> 'ględzenie starego ramola'....

Spróbuj to stosować na każdej lekcji. Każdy temat powinien mieć odniesienie
do świata realnego.
Ja im na pierwszej lekcji mówię, że u mnie bedą się uczyć przetrwania w trudnych,
skomputeryzowanych warunkach. Ja jestem pracodawca, oni pracownicy.
Potem się tego konsekwentnie trzymam. Ircujesz na lekcji? To jesteś u mnie
do odstrzału, przy pierwszej okazji do zwolnienia. Bez złości, nerwów,
na spokojnie. Masz dodatkowe zadanie do zrobienia. Nie potrafisz? To zrozumiałe,
bo rozpraszasz swoją uwagę zamiast skupić ją na zadaniu. W pracy przegrasz
konkurencję z innymi, którzy moze i są słabsi od ciebie, ale pracują.
I tak dalej.

Pozdrawiam
SZ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2003-09-25 18:14:54

Temat: Re: Jak uczyć instynktu?
Od: :: Solana :: <s...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Tristan Alder wrote:

> I teraz trudne pytanie -- jak nauczyć, przynajmniej co zdolniejszych
> uczniów tego właśnie instynktu?

Mialam kiedys na ten temat wyklad, ktory byl taki interesujacy, ze
poszlam na studiach w tym kierunku. Wyklad mial tytul: "Etyka i krytyka
zrodel" /byc moze nie jest to szczesliwe tlumaczenie ze szwedzkiego, ale
oddaje sens/.

W kilku slowach: trzeba nauczyc uczniow jak korzystac z komputera,
interenetu, co jest "zle", jak z tym walczyc, jak odrozniac dobre strony
od niedobrych, jak sobie radzic z naplywem informacji itd. Temat rzeka,
nie da sie zawrzec wszystkiego.w tym krotkim poscie. Instalowanie
filtrow, stosowanie zakazow jest sposobem nieskutecznym. W uczniach
trzeba "zainstalowac filtr etyczny", ktory jako jedyny jest skuteczny w
walce z naplywajacymi ze wszystkich stron smiaciami. Jesli chcesz jakies
pomocne linki, poszukam czegos.

magda