« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-04-10 22:58:24
Temat: Jak wykorzystać piaszczysty gruntOdpada zgarnianie warstw i robienie podkładu z gliny (względy finansowe i
wiek - wprawdzie to inwestycja na całe życie, ale opłacalna chyba licząc
życie od 20tki, a nie od -siątki).
Poprzednicy robili grządki i sypali na nie dobrą ziemię. Śladu po niej nie
ma; może i byłby, gdyby operację powtarzać co roku i na dużą skalę. Po
prostu ziemia się rozpłynęła w piasku.
Mój pomysł: rów ca 30x30 długości kilku metrów oraz gniazda (dziury) ca
30x30x30, wyłożone czarną tkaniną polipropylenową (w gniazda wkładam worki z
tegoż materiału), sprzedawaną jako podkład przeciwko chwastom,
przepuszczjącą wodę. Rów i gniazda wypełniam dobrą ziemią (uwzględniając też
potrzeby roślin). Sadzę w to rośliny (dynie, kabaczki, cukinie, zioła,
kwiaty a nawet krzewy a nawet drzewka owocowe(dla większych powiększam
gniazda). Świerki (serbskie), jerzynę i borówkę amerykańską takoż. Chyba i
winorośl. Wszystkiego nie posadzę, wymieniam więc to, z czego będę wybierał.
Krzewiny i drzewka będę oczywiście wsadzał w gniazda. Pędy
dyniowato-ogórkowatych rozłożę na piasku (ogórki może puszczę na siatkę
ogrodzeniową z plastiku, rozłożoną tunelowo obok roślin.
Mam nadzieję, że dobra ziemia nie zostanie wchłonięta przez piaskowy grunt i
się z nim nie rozpłynie. Dobra ziemia znajdzie się tam, gdzie jest potrzebna
(korzenie roślin a nie cała działka; oszczędność oczywista). Nadmiar wody
nie grozi, bo tkanina jest przepuszczalna a piach będzie ssał wodę. Może
spód wysypię jeszcze keramzytem, dla powietrza i magazynowania trochu
wilgoci. Ewentualne korzenie, jeśli kiedyś będą zbyt duże, przebiją się
przez tę tkaninę. W rowie zamierzam rozłożyć rurę kroplującą, dopływ wody
regulując elektrozaworem od pralki i sterownikiem elektronicznym prądu (ca
30 zł, do 8 programów włączeń na każdy z 7 dni tygodnia i kombinacje dni
tygodnia).
Bajdurzę - czy jest w tym coś. Poradżcie, proszę, bom zielony.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-04-11 14:27:09
Temat: Re: Jak wykorzystać piaszczysty grunt>>Mój pomysł: rów ca 30x30 długości kilku metrów oraz gniazda (dziury) ca
30x30x30, wyłożone czarną tkaniną polipropylenową (w gniazda
wkładam worki z
tegoż materiału), sprzedawaną jako podkład przeciwko chwastom,
przepuszczjącą wodę<<
Ta tkanina bedzie nie tylko przepuszczac wode ale z czasem i owa dobra
ziemie.Dodadkowo otoczone piaskiem i majac pod spodem tkanine latwo
przepuszczajaca wode owe "rowy" i "gniazda" beda tak samo szybko
wysychac i podlewanie bedzie kosztowne. Pomysl ma sens ale wedlug mnie
owe rowy i gniazda musza byc duze (minimum 2 m szerokie) i glebokie na
minimum pol metra i polozone bardzo blisko siebie. Na spod rowu/gniazda
polozyl bym 5cm warstwe cementu zmieszanego ze zwirem... tak na
sucho... i zraszajac woda stworzyl bym 5 cm krucha warstwe betonu . Nie
wiem jak w Polsce ale w USA w sklepach sprzedaja gotowe mieszanki
cementowe w workach wiec bez mieszania z woda mozna zrobic taki kruchy
betonowy spod bardzo szybko. Nadmiar wody ucieknie bokiem a z czasem
pekniecia ( nieuniknione przy tak cienkiej warstwie i metodzie) pozwola
korzeniom wiekszych krzewow i drzew wejscie w glab wilgotnego bo
polozonego pod warstwa cienkiego betonu piasku. Po kilku latach tkanina
polozona 30 cm gleboko podziurawiona korzeniami nie zatrzyma ani
wilgoci ani humusu i bedziesz mial znowu piasek moze tylko ciut
"brudniejszy" ;-)))
Pozdrowienia,
JanuszB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |