Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Grupo - do do Was, o Was, prosze o opinie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Grupo - do do Was, o Was, prosze o opinie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 43


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-08-08 07:55:03

Temat: RE: Grupo - do do Was, o Was, prosze o opinie
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora


Behalf Of
> b...@p...onet.pl

> Hmm..? Jestem na Waszej grupie pierwszy raz. I jakie wrażenia ?
> Straszne ! Strach z Wami przebywać.

Strach to uczucie ogarniające kogoś wobec niebezpieczeństwa-
Strach powoduje wyolbrzymianie niebezpieczeństwa-
Lub strach, to taka kukła dla odstraszania ptaków w ogrodzie.
Tutaj nikt nikogo nie odstrasza,może wyglądamy dziwacznie z boku,ale po
bliższym poznaniu to całkiem miła grupa , oczywiście wyjątki sie zdarzaja
:-))


> Taka wieeelllka klika malo
> przyjazna dla nowych.

Tak duża to ona nie jest, zaledwie 20 osób czynnie uczestniczących - i Ty
to nazywasz wieeelllkąą k....

> Ot co chcialam napisac.Pozdrowienka.

Zimno dziś że aż strach :-))
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-08-08 09:10:56

Temat: Jak zadawać pytania, by uzyskać na nie odpowiedź (było: Re: Grupo - do do Was, o Was, prosze o opinie)
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Na marginesie wylewanych żalów i pretensji...

Przed zadaniem pytania na grupie, należy sprawdzić w ,,archiwum'', czy
przypadkiem ktoś, kiedyś takiego pytania nie zadawał. Archiwów można
szukać pod adresami:

http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=archiwum&group=pl.
rec.ogrody
bądź
http://groups.google.com/groups?hl=pl&lr=&ie=UTF-8&g
roup=pl.rec.ogrody

bądź też skorzystać z wyszukiwarki Google (http://www.google.com).

Należałoby także przeczytać dostępne w Sieci materiały na temat
ogrodów, ogrodnictwa, roślin (do znalezienia przez Google).

Tak, korzystanie z Sieci przez modem kosztuje. Ale należy wziąć pod
uwagę, że czas ekspertów, od których oczekiwana jest pomoc, też
kosztuje...

Jeśli mimo wszystko odpowiedzi na nurtujące nas pytanie nie
znajdujemy, trudno -- zadajemy pytanie na forum publicznym. W tym celu
najlepiej zapisać pytanie *na kartce* i zastanowić się, czy zawiera
ono wszystkie potrzebne informacje, które mogą być przydatne
odpowiadającemu. Jeśli tak -- wysyłamy pytanie na grupę.

Przed ostatecznym wysłąniem należałoby się zastanowić, czy program, w
którym piszemy/czytamy posty, jest dobrze skonfigurowany i czy
czytający zrozumie (zobaczy) to, o co w pytaniu chodzi. Szczególnym
utrapieniem jest złe kodowanie (bądź brak) polskich znaków
diakrytycznych (pliterek).

Przed wysłaniem listu -- podpiszmy się. To nic nie boli, ale niektórym
odpowiada się zdecydowanie lepiej, jeśli odpowiedź kierują do
*konkretnej* osoby, z którą, być może, kiedyś się spotkają. Znam
osoby, które nie udzielają odpowiedzi anonimom. Pomimo tego, że
odpowiedź znają.

Wysyłamy.

I spokojnie czekamy na odpowiedź.

Aby wartościowa odpowiedź się pojawiła, musi dojść do jakiejś
szczególnej koniunkcji: odpowiadający *musi* znać odpowiedź i *musi*
mieć czas i chęci aby jej udzielić. Oczywiście pojawiają się też inne
wypowiedzi, które niekoniecznie będą zbieżne z pytaniem, ale które
mogą nadawać charakter/koloryt grupie (lub odpowiadającemu :))

Należy pamiętać też, że nikt nie jest doskonały, i istnieje możliwość
(niedopuszczalne!), że odpowiadający się pomyli, jest w gorszej formie
niż normalnie, bądź przeciwnie -- jest w lepszej formie i stosuje
jakieś figury stylistyczne czy inne skróty myślowe, które nie wszyscy
są w stanie zrozumieć. Albo, co gorsza, ma program pocztowy, który
dopisuje na końcu jakieś sentencje czy sprośne wierszyki...

Odpowiedzi, o ile są, próbujemy zastosować w życiu. Jeśli się nie
sprawdzają, wracamy do punktu wyjścia i całą procedurę zaczynamy od
nowa. I za te odpowiedzi, jakiekolwiek by one nie były, jesteśmy
wdzięczni.

A teraz o ,,kółku wzajemnej adoracji'': specyfikę grupy tworzą jej
uczestnicy. I to Ci, którzy najczęściej/najbarwniej/naj... na nią
pisują. Nie Ci, którzy ją _tylko_ czytają. I niektórzy z tych, co tu
pisują, spotykają się poza grupą, w swoich ogrodach, na swoich
działkach, czy innych miejscach. Zawiązują się jakieś tam przyjaźnie,
znajomości -- i pewnie z boku wygląda to na hermetyczne środowisko. I
proszę wybaczyć: zawsze inaczej traktuje się ,,swoich'' niż
,,nowych''. Ale nie stanowi problemu, mam nadzieję, że nie tylko dla
mnie, zaakceptowania ,,nowych'' i ,,przemianowania''
(przewartościowania?) ich na ,,swoich''. Wystarczy być.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Był pewien mnich z Zagorska,
Co stale powtarzał: Szymborska, Szymborska...
A gdy go spytano: ,,Kto ona?''
On na to: ,,Pewnie ikona,
A może i Gwiazda Morska''.
(C) Stanisław Balbus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-08-08 11:49:58

Temat: Re: tej ..... o grupie!
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości news:uu1m5btr3.fsf_-_@sapijaszko.net...
> Na marginesie wylewanych żalów i pretensji...

Ależ wywaliłeś tekst Grzegorzu! :-) No to ja też z nudów sobie popiszę!
:-)))

Nie sposób się z tym co napisałes nie zgodzić! Jednak nie widzę
najmniejszego powodu do tłumaczenia się komukolwiek z tego co w listach tej
grupy może sobie poczytać. Jezeli komuś się te pogwarki i przyjacielskie,
AMATORSKIE i DOBROWOLNE porady hobbystów nie podobają to niech sobie
znajdzie mądrzejszą, poważniejszą, sympatyczniejszą grupę. No, przeciez
może! Albo może sobie załozyć jakąś inną grupę. ( wtedy będziemy mogli się
może jakoś porozumieć na zasadzie wasza grupa naszą grupę...)
Na litość boską to nie jest sklep albo knajpa działające na zasadzie - płacę
i wymagam!!!!
Jednakże nie do podważenia jest zyczliwość tu panująca. Czy Robal
kiedykolwiek nie otrzymała odpowiedzi na problemy z przędziorami, czy
zdawane po raz n-ty pytania o trawnik, krety, bonsaie, oczka, skalniaki,
żywopłoty, t(f)uje, winorośla pozostaly kiedykolwiek bez żadnej odpowiedzi?
Czy święta cierpliwość i kompetentne porady Basi to jest cos takiego co się
na każdej grupie zdarza?
Hermetyczne srodowisko? Nowych lekceważymy??? Bez żartów! Czy Wojtek Pa,
Irek kochany, Grzegorz (przepraszam za wyrażenie) Karolczak, Ewa Szczęśniak
czy Sapijaszkowie (ukłony dla Inki) i wiele innych osób tak niedawno jeszcze
"nowych" źle się na tej grupie zaadaptowali????? Ależ wręcz odwrotnie.
Zaadaptowali sie tak dobrze że to ONI stają się liderami tej grupy.
Sam tez przeciez byłem kiedyś "nowy". Pamiętam, że mój pierwszy krok polegał
na przekręceniu nazwiska Joanny na Bałuszyńska (jeszcze sie rumienię ze
wstydu i pokornie ponownie przepraszam) zaś drugi na przekomarzance z
Krzysztofem ( pozdrawiam) na tematy gramatyczne i złośliwe sugerowanie, ze
zamiast ogrodu ma On zarośla.... ( hi!hi! taka sama odmiana jak winorośla! )
I pisuję sobie do dzisiaj tu różne teksty czy się to komus podoba czy nie.
Demokrację internetową mamy więc istnieje pełna wolność alergicznych reakcji
na nie i ich nie czytanie albo wręcz zainstalowanie sobie filtra na
Czapskiego.... A dlaczego by nie?
Nawiasem mówiąc ta grupa grzeszna się zrobiła. A grzeszy kulturą i
poprawnością towarzyską. :-))))
Pamięta ktoś jeszcze czasy Miśka, Jeża, Jerza... , o i Krispa jeszcze...
itp???? Wtedy do dopiero były emocje! wtedy ktos nowy mógł sie czuć
rzeczywiście w jakiś sposób ogłupiały...
A dzisiaj? Dobrotliwość poradnikowa, wręcz wzorcowa tu zapanowała.
Chciałoby sie za zajączkiem ze starego dowcipu powiedziec, że "nawet nie ma
komu w mordę dać..."
I na zakończenie. Niech ta grupa będzie taka jaką ją wszyscy tworzymy. Z
naszymi roślinnymi maniami, z sympatiami i antypatiami, z naszymi zaletami i
wadami, z najlepszą wolą i wiedzą ujawnianą w poradach, ale też z kpinami,
chwalipięctwem i każdą inną ludzką przywarą :-))))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
Kropki w tytule związane są oczywiście z brakiem podpisu pod listem
protestatorki. Jednakże z adresu wywnioskowałem, ze ma Ona zapewne na imie
Barbara. W związku z tym kropki nalezy czytać jako: "Baśce"
J.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-08-08 12:05:58

Temat: Re: tej ..... o grupie!
Od: Krzysztof Koterba <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski wrote:
> Pamięta ktoś jeszcze czasy Miśka, Jeża, Jerza... , o i Krispa jeszcze...

a Botana Botanikusa? A goscia podpisujacego sie D.M.?

> itp???? Wtedy do dopiero były emocje! wtedy ktos nowy mógł sie czuć
> rzeczywiście w jakiś sposób ogłupiały...

Tylko, ze oni wlasnie byli nowi lub jakby nowi i od poczatku staneli w
pozycji atakujacej, wiec grupa sie bronila. Takie prawo kazdego.

Ciekawe jakby to bylo, jakby ktos nieznany podszedl do mnie na drodze i
powiedzial:
- Wiesz, obserwuje Cie od kilku minut i mi sie nie podobasz. I mam
wrazenie, ze mnie nie lubisz. Dlaczego ty mnie nie lubisz? I dlaczego
tak dziwnie na mnie teraz patrzysz? Jestes wstretny. I powiedz mi
natychmiast ze szczegolami jak pielegnowac trawniki? I co to moze byc -
takie zolte plamki na jednej roslince w moim ogrodzie, ale nie wiem jak
sie ta roslinka nazywa. Na co czekasz, dlaczego juz nie odpowiadasz?!

A moze podejsc, przedstawic sie, przeprosic, "ze tak pytam, ale moze nie
wiesz czasem co zrobic z trawnikiem, bo ..."

Troche zastanowienia NOWI.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek Koterba ;->

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-08-08 12:29:47

Temat: Re: tej ..... o grupie!
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krzysztof Koterba napisal:
(...)

> Ciekawe jakby to bylo, jakby ktos nieznany podszedl do mnie na drodze i
> powiedzial:
> - Wiesz, obserwuje Cie od kilku minut i mi sie nie podobasz. I mam
> wrazenie, ze mnie nie lubisz. Dlaczego ty mnie nie lubisz? I dlaczego
> tak dziwnie na mnie teraz patrzysz? Jestes wstretny. I powiedz mi
> natychmiast ze szczegolami jak pielegnowac trawniki? I co to moze byc -
> takie zolte plamki na jednej roslince w moim ogrodzie, ale nie wiem jak
> sie ta roslinka nazywa. Na co czekasz, dlaczego juz nie odpowiadasz?!

Jakby do tego był duży, krótko ostrzyżony i w dresie to dokładnie
wiem, co by było ;-)

> A moze podejsc, przedstawic sie, przeprosic, "ze tak pytam, ale moze nie
> wiesz czasem co zrobic z trawnikiem, bo ..."

A wogóle to ja nic nie rozumiem. Niegrzeczni byli i ktoś im za karę
kazał grupę czytać? Okropnie jest, a czytają :-) Masochizm czy prowokacja?
I jak się pisze masochizm? ;-)

Krycha&Co(ty)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-08-08 12:55:06

Temat: Re: tej ..... o grupie!
Od: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora

> Jakby do tego był duży, krótko ostrzyżony i w dresie to dokładnie
> wiem, co by było ;-)
>
Ja też: "Cza by mu było wpier... spuścić co by mu te dresy z d...
spadły"

;-)))

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2002-08-08 13:08:53

Temat: Re: tej ..... o grupie!
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger <k...@p...pl> writes:

> I jak się pisze masochizm? ;-)

Właśnie tak.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien biskup w Neapolu
Jesienią zasiał chuja w polu.
Gdy przyszedł na wiosnę,
Rzekł kutas: ,,Ja rosnę.
A co z tobą, mój drogi Karolu?''
(C) Maciej Słomczyński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2002-08-08 13:12:31

Temat: Re: tej ..... o grupie!
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Janusz Czapski" <j...@p...pl> writes:

> Ależ wywaliłeś tekst Grzegorzu!

Aaa, bo ja jakiś niedzisiejszy jestem, i inaczej chowany... A i Sieć
pamiętam w trochę innej postaci jak jest teraz...

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien Juhas z Pęksowego Brzyzku
Ujrzał przyszłość w proroczym błysku:
Szumi piknie Dunajec,
A na mostku baca-kitajec
Jasinecka pierze po pysku.
(C) Wisława Szymborska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2002-08-08 13:13:22

Temat: Re: tej ..... o grupie!
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Sapijaszko napisal:

> > I jak się pisze masochizm? ;-)
> Właśnie tak.

Dzięki, czasem po dłuższym wpatrywaniu się w monitor
niczego już nie jestem pewna i prawie g... przez samo "h"
mogę napisać ;-)

Krycha&Co(ty)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2002-08-08 13:41:43

Temat: Re: tej ..... o grupie!
Od: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora

> > > I jak się pisze masochizm? ;-)
> > Właśnie tak.
>
> Dzięki, czasem po dłuższym wpatrywaniu się w monitor
> niczego już nie jestem pewna i prawie g... przez samo "h"
> mogę napisać ;-)

Oczywiście miałaś na myśli groch (tylko po co te kropki) :-))))

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kiścień
Jałowiec wirginijski - choroba
sosna czarna (szukam)
szkółki
choina kanadyjska

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »