Jak zwalczyc Przyplaszczka granatka ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-01-07 19:40:07
Temat: Jak zwalczyc Przyplaszczka granatka ?Od: "MAKARENA" <m...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Po dokladnych ogledzinach chorych drzew w moim lesie okazalo sie ze Leszek
Serdynski mial 100 % racji i przyczyna choroby jest Przyplaszczek granatek .
http://aktua.republika.pl/przyplaszczek.html
Czy ktos zna moze jakies mniej inwazyjne sposoby walki z tym szkodnikiem ?
Moj las jest dosc przetrzebiony i szkoda mi wycinac resztki drzew :-(
--
Pozdrawiam :
MAKARENA UĆ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2007-01-10 19:51:27
Temat: Re: Jak zwalczyc Przyplaszczka granatka ?Od: "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "MAKARENA" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
news:enrih9$k2o$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Po dokladnych ogledzinach chorych drzew w moim lesie okazalo sie ze Leszek
> Serdynski mial 100 % racji i przyczyna choroby jest Przyplaszczek granatek
> .
>
> http://aktua.republika.pl/przyplaszczek.html
>
> Czy ktos zna moze jakies mniej inwazyjne sposoby walki z tym szkodnikiem ?
> Moj las jest dosc przetrzebiony i szkoda mi wycinac resztki drzew :-(
Jak nie wytniesz, nie okorujesz i kory nie spalisz, to reszta drzew też
padnie.
Chyba nie ma metody chemicznego zwalczania przypłaszczka.
Musisz i tak skontaktować się z miejscowym leśniczym, który da zezwolenie na
wycięcie drzew. Może on coś wie więcej.
Ja nie mogę doradzać Ci jakie konkretnie ewentualnie środki użyć, bo to jest
prawnie zabronione. Gdybym znał jakiś preparat, który w instrukcji miałby
wymienionego przypłaszczka, to wtedy tak, ale takiego nie znam.
Mogę tylko napisać tak:
Kiedyś w tv widziałem program w którym pani prof. pokazywała liście
kasztanowca: pierwszy pogryziony przez szrotówka kasztanowcowiaczka i drugi
zdrowy. Powiedziała, że ten drugi z drzewa podlewanego jednym z preparatów
na stonkę. Nie powiedziała jakim, bo nie jest jeszcze zarejestrowany.
Może idź tym tropem. Pogadaj z leśniczym. Podzwoń po instytutach
uczelnianych. Zadzwoń do Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa.
Może pani Magdalena Januszewska, która prowadzi nadzór nad badaniami
rejestracyjnymi środków ochrony roślin w zakresie ich skuteczności działania
(tel. 022 623-15-90) coś Ci powie.
Pozdrawiam
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-01-11 09:17:59
Temat: Re: Jak zwalczyc Przyplaszczka granatka ?Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
MAKARENA napisał(a):
> Po dokladnych ogledzinach chorych drzew w moim lesie okazalo sie ze Leszek
> Serdynski mial 100 % racji i przyczyna choroby jest Przyplaszczek granatek .
>
> http://aktua.republika.pl/przyplaszczek.html
Mniej inwazyjne niż opisane na ww stronie?
;-)
> Czy ktos zna moze jakies mniej inwazyjne sposoby walki z tym szkodnikiem ?
> Moj las jest dosc przetrzebiony i szkoda mi wycinac resztki drzew :-(
Zobacz:
,,Środki ochrony roślin zalecane do stosowania w leśnictwie w 2005 roku"
(IBL, 2005 r.)
http://www.lp.gov.pl/zd/z12-2006
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-01-11 09:21:39
Temat: Re: Jak zwalczyc Przyplaszczka granatka ?Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Leszek Serdyński napisał(a):
[...]
> *Ja* nie mogę doradzać Ci jakie konkretnie ewentualnie środki użyć, bo to jest
> prawnie zabronione. [...]
Poproszę o ten przepis.
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-01-11 13:44:51
Temat: Re: Jak zwalczyc Przyplaszczka granatka ?Od: "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:eo4vpp$f40$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Leszek Serdyński napisał(a):
> [...]
>> *Ja* nie mogę doradzać Ci jakie konkretnie ewentualnie środki użyć, bo to
>> jest prawnie zabronione. [...]
>
> Poproszę o ten przepis.
> ;-)
> pozdr. Jerzy
Ustawa o ochronie roślin z dnia 18.12.2003 roku.
Art. 67 Zabrania się:
punkt 2) podawania informacji niezgodnych z etykietą-instrukcją stosowania.
Art. 68.1. Można stosować wyłącznie środki ochrony roślin dopuszczone do
obrotu oraz zgodnie z etykietą-instrukcją stosowania, ściśle z podanymi w
niej zaleceniami, oraz w taki sposób, aby nie dopuścić do zagrożenia zdrowia
człowieka, zwierząt lub środowiska.
Oznacza to, że dany środek można stosować tylko i wyłącznie na rośliny
wymienione w instrukcji. Nie można także informować, że jakiś środek u
jakiegoś ogrodnika pięknie wytępił mszyce na różach, a w instrukcji tego
środka pisze, że jest do stosowania na brukselce i fasoli i nie ma ani słowa
o ozdobnych.
Pozdrawiam
Leszek
www.ogrodniczy.eu
świeżo po szkoleniu z obrotu środkami ochrony roślin :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-01-11 13:58:59
Temat: Re: Jak zwalczyc Przyplaszczka granatka ?Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Leszek Serdyński napisał(a):
[...]
> świeżo po szkoleniu z obrotu środkami ochrony roślin :)
Teraz wiem dlaczego napisałeś: Ja.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-01-11 14:38:06
Temat: Re: Jak zwalczyc Przyplaszczka granatka ?Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora
Leszek Serdyński wrote:
> Ustawa o ochronie roślin z dnia 18.12.2003 roku.
> Art. 67 Zabrania się:
>
> punkt 2) podawania informacji niezgodnych z etykietą-instrukcją stosowania.
>
> Art. 68.1. Można stosować wyłącznie środki ochrony roślin dopuszczone do
> obrotu oraz zgodnie z etykietą-instrukcją stosowania, ściśle z podanymi w
> niej zaleceniami, oraz w taki sposób, aby nie dopuścić do zagrożenia zdrowia
> człowieka, zwierząt lub środowiska.
>
> Oznacza to, że dany środek można stosować tylko i wyłącznie na rośliny
> wymienione w instrukcji. Nie można także informować, że jakiś środek u
> jakiegoś ogrodnika pięknie wytępił mszyce na różach, a w instrukcji tego
> środka pisze, że jest do stosowania na brukselce i fasoli i nie ma ani słowa
> o ozdobnych.
Ciekawostka. Rozumując w podobnie logiczny sposób, jeżeli np.
stosowałeś na brukselkę środek do stosowania na brukselkę, ale
mszysc Ci nie wytępił, to nie możesz tego powiedzieć, bo na
etykiecie jest napisane, że on mszysce na brukselce tępi.
Ja jednak podejrzewam, że poza przypadkami tajemmnicy takiej i owakiej
podawanie informacji zgodnych z prawdą nie jest nielegalne.
Z tym, artykuł 67 jest skierowany wyraźnie do sprzedawców i jeśli
takim jesteś, to może faktycznie w tym konkretnym przypadku masz
rację.
Przy okazji - ciekaw jestem jak jest stosowany punkt 2 artykułu 68:
Zabiegi środkami ochrony roślin wykonuje się z uwzględnieniem stosowania
w pierwszej kolejności metod biologicznych, agrotechnicznych,
hodowlanych lub integrowanej ochrony roślin.
Czy wynka z tego, że każdy, który wziął się za chemikalia nie próbując
wcześniej innych metod, działa nielegalnie? Taka interpretacja mnie
osobiście się podoba :-)
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-01-11 17:00:07
Temat: Re: Jak zwalczyc Przyplaszczka granatka ?Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:45a64bcd$0$5803$4c368faf@roadrunner.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
> Leszek Serdyński wrote:
>
>> dany środek można stosować tylko i wyłącznie na
>> rośliny wymienione w instrukcji. Nie można także informować, że
>> jakiś środek u jakiegoś ogrodnika pięknie wytępił mszyce na różach,
>> a w instrukcji tego środka pisze, że jest do stosowania na
>> brukselce i fasoli i nie ma ani słowa o ozdobnych.
>
Hejka. Chyba dużo gorsza sytuacja byłaby wtedy, gdyby zastosować środek
ochrony roślin zarejestrowany dla roślin ozdobnych w warzywach.
>
> Ciekawostka. Rozumując w podobnie logiczny sposób, jeżeli np.
> stosowałeś na brukselkę środek do stosowania na brukselkę, ale
> mszysc Ci nie wytępił, to nie możesz tego powiedzieć,
>
Możesz. Wtedy dowiadujemy się dlaczego trzeba pryskać bezpośrednio przed
deszczem. Najlepiej ulewnym. ;-)
>
> bo na etykiecie jest napisane, że on mszysce na brukselce tępi.
>
Jak napisane, to tępi. :-)
>
> Ja jednak podejrzewam, że poza przypadkami tajemmnicy takiej i
> owakiej podawanie informacji zgodnych z prawdą nie jest nielegalne.
>
Chciałbym ustosunkować się merytorycznie więc proszę wyjaśnić, co to są
te tajemnice takie i owakie? :-) Np. to gdzie można nabyć prochy jest poza?
>
> Przy okazji - ciekaw jestem jak jest stosowany punkt 2 artykułu 68:
> Zabiegi środkami ochrony roślin wykonuje się z uwzględnieniem
> stosowania w pierwszej kolejności metod biologicznych,
> agrotechnicznych, hodowlanych lub integrowanej ochrony roślin.
>
Wystarczy larewkę biedronki wpuścić na chroniony obiekt, sikoreczki
dokarmiać, zmianowanie stosować, odmianę odporniejszą posadzić ...
>
> Czy wynka z tego, że każdy, który wziął się za chemikalia nie
> próbując wcześniej innych metod, działa nielegalnie?
>
I podlaga karze bezwarunkowego pozbawienia wolności. < lol >
Pozdrawiam penitencjarnie Ja...cki
PS Naukowcy za zazwoleniem ministra mogą sobie eksperymentować ze ŚOR i
nawet publikować wyniki. :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-01-12 00:19:35
Temat: Re: Jak zwalczyc Przyplaszczka granatka ?Od: "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:45a64bcd$0$5803$4c368faf@roadrunner.com...
> Leszek Serdyński wrote:
>>
>> Oznacza to, że dany środek można stosować tylko i wyłącznie na rośliny
>> wymienione w instrukcji. Nie można także informować, że jakiś środek u
>> jakiegoś ogrodnika pięknie wytępił mszyce na różach, a w instrukcji tego
>> środka pisze, że jest do stosowania na brukselce i fasoli i nie ma ani
>> słowa o ozdobnych.
>
> Ciekawostka. Rozumując w podobnie logiczny sposób, jeżeli np.
> stosowałeś na brukselkę środek do stosowania na brukselkę, ale
> mszysc Ci nie wytępił, to nie możesz tego powiedzieć, bo na
> etykiecie jest napisane, że on mszysce na brukselce tępi.
No nie. Chodzi tylko o stosowanie na określone rośliny, w określonej dawce..
Nie wolno stosować na rośliny, które nie są wymienione w instrukcji.
Możesz powiedzieć, że u Ciebie w jakichś określonych warunkach preparat nie
zadziałał, np. pół godziny przed deszczem :), albo, że była wysoka, czy też
niska temperatura, że zastosowałeś już po raz piąty ten sam preparat.
>
> Ja jednak podejrzewam, że poza przypadkami tajemmnicy takiej i owakiej
> podawanie informacji zgodnych z prawdą nie jest nielegalne.
To nie tak. Jeżeli zastosowałeś preparat na rośliny nie wymienione w
instrukcji i było wszystko w porządku, robactwo wyginęło, a rośliny czują
się swietnie, to nie znaczy, że u kogoś innego będzie tak samo. Ty
zastosowałeś w ściśle określonych warunkach i akurat dobrze trafiłeś.
Polecisz komuś, a on zastosuje w innych warunkach, np w temperaturze o 10
st.C. wyższej. Roślinki mu szlag trafi i kogo poda do sądu? Producenta,
sprzedawcę? Inspektor Ochrony Roślin mandat jeszcze mu wlepi.
Producent przebadał preparat dla danych roślin w różnych warunkach i daje
gwarancję bezpiecznego stosowania, ale tylko w stosunku do tych roślin.
Chodzi też o okresy karencji. Jedne rośliny mogą dezaktywować preparat w
trzy dni, inne w dwa tygodnie, a jeszcze inne w dwa miesiące. Jeżeli coś
jest nieprzebadane w danej roślinie, to nie wiadomo jak długo np. po oprysku
spożycie rośliny jest szkodliwe.
> Z tym, artykuł 67 jest skierowany wyraźnie do sprzedawców i jeśli
> takim jesteś, to może faktycznie w tym konkretnym przypadku masz
> rację.
Ustawa dotyczy nie tylko sprzedawców i producentów, ale także użytkowników.
Mówi o tym wstęp:
Art. 1. Ustawa reguluje sprawy:
1) ochrony roślin przed organizmami szkodliwymi;
2) dopuszczania środków ochrony roślin do obrotu oraz substancji aktywnej
do stosowania w środkach ochrony roślin;
3) zapobiegania zagrożeniom dla zdrowia człowieka, zwierząt oraz dla
środowiska, które mogą powstać w wyniku obrotu i stosowania środków ochrony
roślin;
"I STOSOWANIA ŚRODKÓW OCHRONY ROŚLIN".
>
> Przy okazji - ciekaw jestem jak jest stosowany punkt 2 artykułu 68:
> Zabiegi środkami ochrony roślin wykonuje się z uwzględnieniem stosowania w
> pierwszej kolejności metod biologicznych, agrotechnicznych,
> hodowlanych lub integrowanej ochrony roślin.
> Czy wynka z tego, że każdy, który wziął się za chemikalia nie próbując
> wcześniej innych metod, działa nielegalnie? Taka interpretacja mnie
> osobiście się podoba :-)
Praktycznie, to chodzi o zobligowanie służb fitosanitarnych i doradców
rolniczych do takiego doradzania rolnikom, aby zużycie środków chemicznych
było jak najmniejsze.
Pozdrawiam
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-01-12 05:19:02
Temat: Re: Jak zwalczyc Przyplaszczka granatka ?Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora
Leszek Serdyński wrote:
> Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał [...]
Tak naprawdę to chodzi mi o to, że ustawa jest tak nieprecyzyjnie
napisana, że włos się na głowie jeży.
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |