Strona główna Grupy pl.rec.dom Kabina aprysznicowa bez brodzika

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kabina aprysznicowa bez brodzika

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-07-01 07:27:14

Temat: Kabina aprysznicowa bez brodzika
Od: "TMK" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bardzo mi się podoba kabina z kratką spływową taka jak tu
http://www.kabiny.kast.pl/
pierwsze i drugie zdjęcie.
Czy trzeba pod takie coś specjalnie uszczelniać płytki, terakotę? j jednej
stony chyba tak bo po co były by brodziki. z drugiek strony-mam nieobudowaną
wannę i pod nią wyłożone płytkami zagłębienie -tak 20-30 cm w którym ciągle
stoi woda -i nie przecieka od wieluu(15) lat,
tam przecież woda ścieka od razu do kratki. Ktoś ma jakieś doświadczenia?
TMK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-07-01 11:23:07

Temat: Re: Kabina aprysznicowa bez brodzika
Od: Marcin Lubojański <marcin.lubojanski_usun_to@i_to_tez.gmail.com> szukaj wiadomości tego autora

TMK napisał(a):
> Bardzo mi się podoba kabina z kratką spływową taka jak tu
> http://www.kabiny.kast.pl/
> pierwsze i drugie zdjęcie.
> Czy trzeba pod takie coś specjalnie uszczelniać płytki, terakotę? j jednej
> stony chyba tak bo po co były by brodziki. z drugiek strony-mam nieobudowaną
> wannę i pod nią wyłożone płytkami zagłębienie -tak 20-30 cm w którym ciągle
> stoi woda -i nie przecieka od wieluu(15) lat,
> tam przecież woda ścieka od razu do kratki. Ktoś ma jakieś doświadczenia?
> TMK

Znajomi mają brodzik zrobiony we własnym zakresie z płytek (bo taki
gotowy by się nie zmieścił) i sobie chwalą. Nic nie przecieka ;-D

Pozdrawiam
Marcin Lubojański
--
interesujesz się turystyką? zapraszam na moje strony:
www.goscinni.betacom.pl - darmowe noclegi!! na zasadzie wymiany adresów
www.tramping.slask.pl - relacje, galeria, porady, niusy, tablica
ogłoszeniowa 'szukam ludzi do wyprawy', rozkład PKS Katowice

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-07-01 15:58:13

Temat: Re: Kabina aprysznicowa bez brodzika
Od: Kuba_A <g...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin Lubojański napisał(a):

>
> Znajomi mają brodzik zrobiony we własnym zakresie z płytek (bo taki
> gotowy by się nie zmieścił) i sobie chwalą. Nic nie przecieka ;-D
>

A co z wilgocią w kącikach i co z brudem zostającym na fugach?
Mają jakieś specjalne płytki i fugę? Bo wydaje mi się, że jednak woda
zawsze gdzieś tam się "przylepi" poza tym zwykła fuga dość łatwo się
brudzi..

Pytam, bo sam interesuję się taką konstrukcją.

--
''~`` Kuba Adamczyk
( * * ) g...@t...pl
---.oooO--(_)--Oooo.--- GG: 2375490

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-07-01 19:20:36

Temat: Re: Kabina aprysznicowa bez brodzika
Od: "Arbiter" <@arbiter.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kuba_A" <g...@t...pl> napisał w wiadomości
news:e8666i$ldo$1@nemesis.news.tpi.pl...

> A co z wilgocią w kącikach i co z brudem zostającym na fugach?
> Mają jakieś specjalne płytki i fugę? Bo wydaje mi się, że jednak woda
> zawsze gdzieś tam się "przylepi" poza tym zwykła fuga dość łatwo się
> brudzi..

Potwierdzam, że taki brodzik z glazury jest ok i nie ma żadnych problemow.
Mam do czynienia z takim brodzikiem od wielu lat i nic się nie dzieje. A
było to kładzione na zwykłą zaprawę i fugi sprzed 10 lat. nic nie przecieka.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-07-03 11:06:29

Temat: Re: Kabina aprysznicowa bez brodzika
Od: "Corpse" <p...@c...barg.cy> szukaj wiadomości tego autora

>> A co z wilgocią w kącikach i co z brudem zostającym na fugach?
>> Mają jakieś specjalne płytki i fugę? Bo wydaje mi się, że jednak woda
>> zawsze gdzieś tam się "przylepi" poza tym zwykła fuga dość łatwo się
>> brudzi..
>
> Potwierdzam, że taki brodzik z glazury jest ok i nie ma żadnych problemow.
> Mam do czynienia z takim brodzikiem od wielu lat i nic się nie dzieje. A
> było to kładzione na zwykłą zaprawę i fugi sprzed 10 lat. nic nie
> przecieka.


U mnie tez nic nie cieknie, ale mam to rozwiazanie stosunkowo krotko.
Wykonawca jednak przygotował coś, co jako laik określę "brodzikiem w
płynie", ktory został wylany pod glazure (uszczelnienie poprzez dookolna
impregnacje podlogi i scianek na wysykosc ok. 10cm).

Dodatkowo poniewaz draznil mnie zawsze malo estetyczny wyglad odplywu na
srodku brodzikow, wiec odplyw zostal ukryty pod laweczka do siedzenia, a
cala powierzchnia na ktorej sie stoi jest bezotworowa - oczywiscie z
odpowiednim pochyleniem podlogi w strone ukrytego odplywu.

Pzdr
C.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-07-03 11:26:49

Temat: Re: Kabina aprysznicowa bez brodzika
Od: G...@S...pro.onet.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 3 Jul 2006 13:06:29 +0200 I had a dream that Corpse <p...@c...barg.cy>
wrote:
>U mnie tez nic nie cieknie, ale mam to rozwiazanie stosunkowo krotko.
>Wykonawca jednak przygotował coś, co jako laik określę "brodzikiem w
>płynie", ktory został wylany pod glazure (uszczelnienie poprzez dookolna
>impregnacje podlogi i scianek na wysykosc ok. 10cm).

Zwykła folia w płynie. Do kupienia w każdym markecie. Powinno się tym
pomalować ze dwa razy i następnie na to nakładać klej do płytek i płytki.

--
Grzegorz Janoszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-07-03 13:01:35

Temat: Re: Kabina aprysznicowa bez brodzika
Od: "Corpse" <p...@c...barg.cy> szukaj wiadomości tego autora


> Zwykła folia w płynie. Do kupienia w każdym markecie. Powinno się tym
> pomalować ze dwa razy i następnie na to nakładać klej do płytek i płytki.


Mądrego to i przyjemnie posłuchać... Pani widać znający się, bo coś mi się
przypomina, że fachowcy o czymś właśnie takim rozprawiali... ;-)

Pzdr
C.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-07-03 14:05:06

Temat: Re: Kabina aprysznicowa bez brodzika
Od: G...@S...pro.onet.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 3 Jul 2006 15:01:35 +0200 I had a dream that Corpse <p...@c...barg.cy>
wrote:
>> Zwykła folia w płynie. Do kupienia w każdym markecie. Powinno się tym
>> pomalować ze dwa razy i następnie na to nakładać klej do płytek i płytki.
>Mądrego to i przyjemnie posłuchać... Pani widać znający się, bo coś mi się
>przypomina, że fachowcy o czymś właśnie takim rozprawiali... ;-)

Eee tam znający, wystarczy niedawne zaprojektowanie i remont łazienki ;)

--
Grzegorz Janoszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-07-03 17:05:03

Temat: Re: Kabina aprysznicowa bez brodzika
Od: "TMK" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Corpse" <p...@c...barg.cy> napisał w wiadomości
news:e8b4fg$7fq$1@news.onet.pl...

> Mądrego to i przyjemnie posłuchać... Pani widać znający się, bo coś mi się
> przypomina, że fachowcy o czymś właśnie takim rozprawiali... ;-)
>
> Pzdr
> C.
No cóz jak się robi remont i bierze fachowca, to lepiej dokładnie wiedzieć
co ma zrobić. Z doświadczenia dotyczy to szczególnie kobiet.
Dawno temu zatkała mi się wanna i wziełam hydraulika. Dwie godziny
kombinowałi bez efektu,a kasę wziął.Ponieważ alternatywą było kucie 2 metrów
podłogi przetkałam, żmijką sama.Co prawda zdarte kłykcie leczyła z tydzień
:)
Ajak się remontuje to wiedza jest wyjątkowo potrzebna. Ja się teraz
zastanawiam, czywanną blaszaną emaliowaną stawiać na nóżkach (ewentualnie
jakaś pianka do wypełnienia) czy kupować wkład styropianowy? Podobnie re
syfony do wanny wyglądają mi mało solidnie. Zastanawiam się co jest jak to
zaczyna cieknąć-przecież bod obudową nie daje się płytek? może folię w
płynie? ajak tam będzie stać woda?
dobra to tylko moje babskie tekst ,ale od projektowania łazienki móżg mi się
przegrzewa. zwłaszcza że wszystko zaczeło się od tegoże miałam postawić
akwarium, ale ściana i podłoga były w tym miejscu krzywe, sciany nie mam, i
łazienki też.....
TMK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-07-04 06:52:57

Temat: Re: Kabina aprysznicowa bez brodzika
Od: "JarekM" <j.mielczarek@(ciach)promac.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Cześć
mam taki brodzik od czterech lat i jestem bardzo zadowolony.

Podstawowym warunkiem jest możliwość schowania w podłodze syfonu.
Do takich brodzików są odpływy z kratkamio ze stali nierdzewanej -
wygląda to bardzo dobrze, nic nie trzeba ukrywać.
U mnie kafelkarz wyprofilował nieco podłogę tak, że mam lekki spadek do
środka.
Pod kafelkami obowiązkowo tzw. folia w płynie.

Wszysktie fugi na łączenich ścian mam elastyczne (silikonon dobrany
kolorsytcznie do reszty fug)
i nie mam z nimi żadnych problemów.

Jedyny mankament: syfon do takich brodzkiów jest znacznie mniej odporny na
zapychanie.
Staram się raz na tydzień/dwa wyciągnąć syfon i przeczyścić (minuta pracy),
bo inaczej zapycha się
głównie długimi włosami żony i woda zaczyna sie rolewac po łazience.

Przy okazji inna rzecz: planowaliśmy zrobić szkalne drzwi.
Na początku odłożyliśmy to na później z braku środków.
Potem okazało się, że spadke+czysty odplyw+gumowa ściągaczka do wody (jak do
mycia szyb ale na kiju)+
podgrzewana podloga (mata elektryczna pod kafelkami) calkowicie rozwiązują
problem zachlapanej łazienki.
Prawdopodobnie więc drzwi tych nie założymy już wogóle.

Genaralnie - jeżeli robiłbym kabinę od nowa to też bez brodzika.

Jarek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

doradzcie jakie listwy podlogowe
Odkurzacz bezworkowy - panasonic ?
Materace
Komandor, Senator czy Indeco
Polar SL348XW - wymiana paska klinowego

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »