« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2011-03-05 21:37:26
Temat: Kaloryczność potrawyWitam.
Jak określić kaloryczność samodzielnie przyrządzanej potrawy?
Czy zsumowanie kalorii z poszczególnych składników da prawidłowy wynik
dla całej potrawy? Jeśli chodzi o mieszaninę (np. sałatka, koktail) to
pewnie tak, a co z potrawami gotowanymi, pieczonymi itd.? Obróbka
termiczna może tu coś zmieniać?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2011-03-14 09:12:07
Temat: Re: Kaloryczność potrawy> Jak określić kaloryczność samodzielnie przyrządzanej potrawy?
> Czy zsumowanie kalorii z poszczególnych składników da prawidłowy wynik
> dla całej potrawy? Jeśli chodzi o mieszaninę (np. sałatka, koktail) to
> pewnie tak, a co z potrawami gotowanymi, pieczonymi itd.? Obróbka
> termiczna może tu coś zmieniać?
Raczej mało, co najwyżej może odparować alkohol (1 g to 7 kcal) użyty
przy przyżądzaniu potrawy i w niewielkim stopniu tłuszcze (tłusty nalot
na pokrywce). Musiało by dojść do zwęglenia potrawy aby straciła ona
swoją ilość kalorii. Inna sprawa to wpływ zbyt długiej (i w zbyt
wysokiej temperaturze) obróbki termicznej na właściwości zdrowotne
potrawy.
Pozdrawiam
--
Antek Emigrant
http://www.PaleoDieta.cba.pl/
Dieta do której przystosowały nas 2 miliony lat ewolucji!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2011-03-17 00:43:20
Temat: Re: Kaloryczność potrawyW dniu 2011-03-14 10:12, Antek Emigrant pisze:
>> Jak określić kaloryczność samodzielnie przyrządzanej potrawy?
>> Czy zsumowanie kalorii z poszczególnych składników da prawidłowy wynik
>> dla całej potrawy? Jeśli chodzi o mieszaninę (np. sałatka, koktail) to
>> pewnie tak, a co z potrawami gotowanymi, pieczonymi itd.? Obróbka
>> termiczna może tu coś zmieniać?
>
> Raczej mało, co najwyżej może odparować alkohol (1 g to 7 kcal) użyty
> przy przyżądzaniu potrawy i w niewielkim stopniu tłuszcze (tłusty nalot
> na pokrywce). Musiało by dojść do zwęglenia potrawy aby straciła ona
> swoją ilość kalorii. Inna sprawa to wpływ zbyt długiej (i w zbyt
> wysokiej temperaturze) obróbki termicznej na właściwości zdrowotne
> potrawy.
>
Moja propozycja jest następująca. Zmień książki które czytasz albo
zacznij czytać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2011-03-17 08:52:28
Temat: Re: Kaloryczność potrawy> >> Jak określić kaloryczność samodzielnie przyrządzanej potrawy?
> >> Czy zsumowanie kalorii z poszczególnych składników da prawidłowy wynik
> >> dla całej potrawy? Jeśli chodzi o mieszaninę (np. sałatka, koktail) to
> >> pewnie tak, a co z potrawami gotowanymi, pieczonymi itd.? Obróbka
> >> termiczna może tu coś zmieniać?
> >
> > Raczej mało, co najwyżej może odparować alkohol (1 g to 7 kcal) użyty
> > przy przyżądzaniu potrawy i w niewielkim stopniu tłuszcze (tłusty nalot
> > na pokrywce). Musiało by dojść do zwęglenia potrawy aby straciła ona
> > swoją ilość kalorii. Inna sprawa to wpływ zbyt długiej (i w zbyt
> > wysokiej temperaturze) obróbki termicznej na właściwości zdrowotne
> > potrawy.
> >
> Moja propozycja jest następująca. Zmień książki które czytasz albo
> zacznij czytać.
Coś polecasz?
--
Antek Emigrant
http://www.PaleoDieta.cba.pl/
Czy 2 miliony lat eolucji mogą się mylić!?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2011-03-17 16:39:22
Temat: Re: Kaloryczność potrawyW dniu 2011-03-17 09:52, Antek Emigrant pisze:
>>>> Jak określić kaloryczność samodzielnie przyrządzanej potrawy?
>>>> Czy zsumowanie kalorii z poszczególnych składników da prawidłowy wynik
>>>> dla całej potrawy? Jeśli chodzi o mieszaninę (np. sałatka, koktail) to
>>>> pewnie tak, a co z potrawami gotowanymi, pieczonymi itd.? Obróbka
>>>> termiczna może tu coś zmieniać?
>>>
>>> Raczej mało, co najwyżej może odparować alkohol (1 g to 7 kcal) użyty
>>> przy przyżądzaniu potrawy i w niewielkim stopniu tłuszcze (tłusty nalot
>>> na pokrywce). Musiało by dojść do zwęglenia potrawy aby straciła ona
>>> swoją ilość kalorii. Inna sprawa to wpływ zbyt długiej (i w zbyt
>>> wysokiej temperaturze) obróbki termicznej na właściwości zdrowotne
>>> potrawy.
>>>
>> Moja propozycja jest następująca. Zmień książki które czytasz albo
>> zacznij czytać.
>
> Coś polecasz?
>
Nie, nic Ci nie polecę, bo nie znam książki z którą bym się nie pokłócił.
Dla Twojej i autora wątku wiadomości:n
Cebula surowa zawiera około 30-40kcal, a smażona 120-160kcal. To tylko
przykład smażonej cebuli. Jeśli coś pieczemy, to w wodzie i tłuszczu
ociekającym mamy mnóstwo kalorii, które są jednakowoż wchłaniane przez
produkty, które robimy. Wszystko zależy od tego jak robimy, co pieczemy
i z jakimi składnikami. Inaczej ma się sprawa gdy robimy na parze,
wówczas jedynie możemy się martwić indeksem glikemicznym. A jak wiadomo
wysokie IG sprzyja tyciu, bo wyższe stężenie insuliny wywołuje uczucie
głodu i sięgamy po kolejne pożywienie, podświadomie po takie które jest
syte i tyjemy. Druga sprawa, obecność insuliny hamuje proces spalania
tłuszczu. Zatem wyszukujemy takich produktów, którym znacznie IG nie
wzrasta wraz z obróbką termiczną, np. taka marchewka, surowa zawiera
około 40IG a ugotowana dwa razy więcej.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2011-03-17 17:44:11
Temat: Re: Kaloryczność potrawy> >>>> Jak określić kaloryczność samodzielnie przyrządzanej potrawy?
> >>>> Czy zsumowanie kalorii z poszczególnych składników da prawidłowy wynik
> >>>> dla całej potrawy? Jeśli chodzi o mieszaninę (np. sałatka, koktail) to
> >>>> pewnie tak, a co z potrawami gotowanymi, pieczonymi itd.? Obróbka
> >>>> termiczna może tu coś zmieniać?
> >>>
> >>> Raczej mało, co najwyżej może odparować alkohol (1 g to 7 kcal) użyty
> >>> przy przyżądzaniu potrawy i w niewielkim stopniu tłuszcze (tłusty nalot
> >>> na pokrywce). Musiało by dojść do zwęglenia potrawy aby straciła ona
> >>> swoją ilość kalorii. Inna sprawa to wpływ zbyt długiej (i w zbyt
> >>> wysokiej temperaturze) obróbki termicznej na właściwości zdrowotne
> >>> potrawy.
> >>>
> >> Moja propozycja jest następująca. Zmień książki które czytasz albo
> >> zacznij czytać.
> >
> > Coś polecasz?
> >
> Nie, nic Ci nie polecę, bo nie znam książki z którą bym się nie pokłócił.
>
> Dla Twojej i autora wątku wiadomości:n
> Cebula surowa zawiera około 30-40kcal, a smażona 120-160kcal. To tylko
> przykład smażonej cebuli. Jeśli coś pieczemy, to w wodzie i tłuszczu
> ociekającym mamy mnóstwo kalorii, które są jednakowoż wchłaniane przez
> produkty, które robimy. Wszystko zależy od tego jak robimy, co pieczemy
> i z jakimi składnikami.
Jasne ale w tym przypadku zwiększenie kaloryczności potrawy to nie wynik
obróbki termicznej (o którą pytał założyciel wątku) tylko dodanie do
niej dodatkowej porcji tłuszczu (przy smażeniu nie do uniknięcia).
Pozdrawiam
--
Antek Emigrant
http://www.PaleoDieta.cba.pl/
Dieta do której przystosowała nas ewolucja!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2011-03-17 19:00:22
Temat: Re: Kaloryczność potrawyUżytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał
>
>>>>> Jak określić kaloryczność samodzielnie przyrządzanej potrawy?
>>>>> Czy zsumowanie kalorii z poszczególnych składników da prawidłowy
>>>>> wynik
>>>>> dla całej potrawy? Jeśli chodzi o mieszaninę (np. sałatka,
>>>>> koktail) to
>>>>> pewnie tak, a co z potrawami gotowanymi, pieczonymi itd.?
>>>>> Obróbka
>>>>> termiczna może tu coś zmieniać?
>
> Cebula surowa zawiera około 30-40kcal, a smażona 120-160kcal.
Czy nie dlatego, że jest smażona na tłuszczu?
Ja w moim pytaniu założyłem, że skrupulatnie uwzględniam wszystkie
składniki (a więc i ten tłuszcz). Interesuje mnie czy w efekcie
obróbki termicznej zachodzą jakieś przemiany powodujące że
kaloryczność gotowej potrawy jest inna niż suma kaloryczności
wszystkich składników.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2011-03-19 21:09:22
Temat: Re: Kaloryczność potrawy
> Ja w moim pytaniu założyłem, że skrupulatnie uwzględniam wszystkie
> składniki (a więc i ten tłuszcz).
Jak uwzględnisz pszyrost tłuszczu (może część odciec np na papierowym
ręczniku lub na zwykłym tależu), a masa zmniejszy się bo woda wyparuje?
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2011-03-20 10:16:53
Temat: Re: Kaloryczność potrawy> > Ja w moim pytaniu założyłem, że skrupulatnie uwzględniam wszystkie
> > składniki (a więc i ten tłuszcz).
>
> Jak uwzględnisz pszyrost tłuszczu (może część odciec np na papierowym
> ręczniku lub na zwykłym tależu),
Nie ma przyrostu (ubytku też) tłuszczu, chodzi o to czy sam proces
obróbki termicznej coś zmienia w kwesti kaloryczności potrawy. Sama
temperatura a nie dodanie (lub usunięcie) jakichś składników.
> a masa zmniejszy się bo woda wyparuje?
Jak wyparuje to masa się zmniejszy, ale oczywiście nie kaloryczność.
--
Antek Emigrant
http://www.PaleoDieta.cba.pl/
2 miliony lat ewolucji przystosowały człowieka do diety paleolitycznej!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2011-03-20 19:46:47
Temat: Re: Kaloryczność potrawy
> Nie ma przyrostu (ubytku też) tłuszczu,
Jest, pszecież troszkę tłuszczu weszło w potrawę, i nie wiadomo ile,
bo zważenie nic nie da, bo wyparowała woda.
> chodzi o to czy sam proces
> obróbki termicznej coś zmienia w kwesti kaloryczności potrawy.
Oczywiście, że zmienia.
W czasie gotowania/pieczenia itp reakcje hemiaczne powodują zmianę składu.
Zmieniają się związki.
Coś się może pszypalić=spalić=utlenić i oczywiście sa tysiące reakcji nie do
opisania,
a oczywistym jest , ze iną kalorycznośc na jakiś związek, a inną po
utlenieniu lub innym pszekształceniu (enzymami, kwasami - cytryna, ogurek
kiszony).
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |