Karkowka - dalem ciala :(
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-07 06:49:15
Temat: Karkowka - dalem ciala :(Od: "Norek" <b...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Pomocy !
Nie czuje sie laikiem ale wczoraj chyba dalem ciala przy wyborze miesa do
pieczenia na grillu. Zafascynowany niska cena, chcac uraczyc siebie karkowka
zakupilem takowa ale nie zauwazylem ze jest to karkowka wolowa !!!
Z mojej wiedzy kulinarnej dedukuje iz nie da rady jej usmazyc na grilu poniewaz
wolowina wymaga duszenia (np. zrazy, bitki wolowe) a takiego procesu nie
przeprowadze na grilu.
Czyli jak sprobuje to upiec na grilu to wyjdzie twarda podeszwa, bez wzgledu na
marynaty. Prawda to, czy moze jestem w bledzie.
Jezeli nie jestem w bledzie to poradzcie co uczynic z takiej karkowki oraz
pytanie pomocnicze: jakie inne czesci (oprocz czesci karkowej) nadaja sie do
przygotowania za pomoca grilla.
Z gory dzieki za informacje
Norek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-08-07 07:34:46
Temat: Re: Karkowka - dalem ciala :(Od: "" <h...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
hehe niezła wpadka ja też miałam takie wyjście ale nie ja kupowałam mięcho
tylko tata, kupił kure zamiast kurczaka (udka) zamarynował a ja toto upiełkam
na podeszwe.
Dlatego zawsze jak kupuje mięso, drób to biore całego kurczaka bo zdarza sie że
mają pomieszane z kurą.
Może szaszłyki z wieprzowiny? dobra i szybka rzecz, a można poszaleć.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-07 08:09:22
Temat: Re: Karkowka - dalem ciala :(Od: "Norek" <b...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> hehe niezła wpadka ja też miałam takie wyjście ale nie ja kupowałam mięcho
> tylko tata, kupił kure zamiast kurczaka (udka) zamarynował a ja toto upiełkam
> na podeszwe.
> Dlatego zawsze jak kupuje mięso, drób to biore całego kurczaka bo zdarza sie
że
> mają pomieszane z kurą.
Tez niezly numer, ale na to ze maja pomieszane czesci z kurczaka i czesci z
kury to bym nie wpadl. Jak by mi nie wyszlo to raczej bym dumal co mi nie
poszlo ! chociaz powinno sie raczej zauwazyc podczas przygotowania ze to nie
jest to co ma byc ! :)
> Może szaszłyki z wieprzowiny? dobra i szybka rzecz, a można poszaleć.
>
Oki ale czy czy jest zasada ze wieprzowine mozna grillowac a wolowiny nie ! tak
jak kure nie, kurczak tak !
Jezeli ta zasada obowiazuje to obojecnie jaka partie miesa wieprzowego wezme to
powinno (ogolnie rzecz biorac) sie udac np. zamiast karkowki, lopatke, albo
mostek - zeberka
mam racje ?
Norek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-07 08:45:39
Temat: Re: Karkowka - dalem ciala :(Od: "Ivan" <N...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Norek" <b...@W...onet.pl> napisał w
wiadomości news:7a2b.00000049.3f31f66a@newsgate.onet.pl...
> zakupilem takowa ale nie zauwazylem ze jest to karkowka wolowa !!!
> Z mojej wiedzy kulinarnej dedukuje iz nie da rady jej usmazyc na
grilu poniewaz
> wolowina wymaga duszenia (np. zrazy, bitki wolowe) a takiego procesu
nie
> przeprowadze na grilu.
> Czyli jak sprobuje to upiec na grilu to wyjdzie twarda podeszwa, bez
wzgledu na
> marynaty. Prawda to, czy moze jestem w bledzie.
Lepsza byłaby cielęcina, ale spróbuj tak:
- do marynaty dodaj mocnego alkoholu (wódki, winiaku), ale nie za
dużo, kieliszek-dwa.
- piecz krótko na bardzo gorącym grillu - powinien wyjść lekko
krwisty, ale nie "podeszwa"
--
Pozdrawiam
Zbychu (Ivan)
N...@p...onet.pl => odpisujac usun "co trzeba"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-07 08:56:25
Temat: Re: Karkowka - dalem ciala :(Od: "" <h...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
No tak, chodzi oto żeby dobrać mięso najlepiej z młodych sztuk lub mięso które
obrabia sie krótko, zasada jest taka żeby mięso szybciej sie upiekło niż
utraciło soki. Można spróbowac użyć polędwicy wołowej ale nie recze za
powodzenie, po prostu wołowina nie nadaje sie na bezpośredni ogień tak jak
kura. Co innego cielęcina. Teraz jak weźniesz obojętnie co z wieprzowiny czy to
żeberka czy łopatke to upichci sie wspaniale tylko zamarynuj odpowiednio i
będzie paluszki lizać ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-07 09:18:27
Temat: Re: Karkowka - dalem ciala :(Od: "Vefour" <v...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Norek" <b...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7a2b.0000009e.3f320932@newsgate.onet.pl...
> Oki ale czy czy jest zasada ze wieprzowine mozna grillowac a wolowiny nie
! tak
> jak kure nie, kurczak tak !
oczywiscie nie ma, bardzo duzo zalezy od jakosci miesa - w Polsce wolowine
mamy dosc podla, wiec sa problemy. Na pewno wyjdzie Ci poledwica, powinien
antrykot. Jak gdizes trafisz to tez inne "cieca" z najlepszych partii, jak
T-bone. Z gorszych czesci tez mozna, ale trzeba cienko kroic, rozbijac i
marynowac.
V.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-07 10:48:51
Temat: Re: Karkowka - dalem ciala :(Od: "JurekA" <j...@o...wywal.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik wrote:
> nie recze za powodzenie, po prostu wołowina nie nadaje sie na
> bezpośredni ogień
Pierwsze slysze...... cale zycie jem wolowine z grilla i jakos nie mam z
nia problemow.....jak i z kurą ... - a jesli mieso jest twardawe trzeba
je uprzednio zabejcowac czy zamarynowac i tyle...
ps. ale fakt faktem karkowka wolowa to nie jest cos wybitnego :>
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-07 11:06:35
Temat: Re: Karkowka - dalem ciala :(Od: wiku <s...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora
JurekA wrote:
> - a jesli mieso jest twardawe trzeba
> je uprzednio zabejcowac czy zamarynowac i tyle...
mozna tez zostawic na cala noc w pokrojonej cebuli - gwarantuje, ze
skruszeje
wiku
--
http://www.breakbeat.pl/
MAY THE BREAKZ BE WITH YOU
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-07 11:31:25
Temat: Wolowina - bylo [Karkowka - dalem ciala :( ]Od: "JurekA" <j...@o...wywal.pl> szukaj wiadomości tego autora
wiku wrote:
> JurekA wrote:
>
>> - a jesli mieso jest twardawe trzeba
>> je uprzednio zabejcowac czy zamarynowac i tyle...
>
> mozna tez zostawic na cala noc w pokrojonej cebuli - gwarantuje, ze
> skruszeje
ciekawi mnie pewien socjologiczny fenomen....
... w Polsce nie bylo (o ile wiem) BSE, natomiast wpierw w mediach a
nastepnie wsrod spoleczenstwa wybuchla prawdziwa panika i strach przed
wolowina.....
Ogladalem pare lat temu te sytacje z zagranicy gdzie wolowine nadal
wcinano (i wcina sie nadal) mimo ze tam zaobserwowano przypadki BSE.
Dlaczego w Polsce wolowina stala sie malo popularna? Nie mam pojecia....
:<
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-07 11:31:28
Temat: Re: Wolowina - bylo [Karkowka - dalem ciala :( ]Od: "OżdżdA" <o...@m...tppi> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "JurekA" <j...@o...wywal.pl> napisał w wiadomości
> Ogladalem pare lat temu te sytacje z zagranicy gdzie wolowine nadal
> wcinano (i wcina sie nadal) mimo ze tam zaobserwowano przypadki BSE.
>
> Dlaczego w Polsce wolowina stala sie malo popularna? Nie mam pojecia....
Odpowiedź jest prosta. Nikt nie ma zaufania do Państwa i państwowych służb
sanitarnych. Za kilka zet łapówki wpuszczą na rynek nawet strychninę.
--
acinwożdżd
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |