« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-27 12:47:26
Temat: Kasztany jadalne zjedzone!... oczywiście nie wszystkie bo kupiłem kilogram!:-)
Zgodnie z podpowiedzią ponacinałem je i gotowałem przez 10 min. Do tego była
zielona fasolka szparagowa (z mrożonki) i filet z indyka obsmażony w
tymianku i następnie duszony w zalewie z sosu śliwkowego (niby
przeznaczonego do kaczki, ale to i to pierzaste!) wymieszanego z jasnym
sosem sojowym. Po zagęszczeniu zalewa w postaci sosu również wylądowała na
talerzu.
Pozdrawiam, brunner
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-28 08:27:03
Temat: Re: Kasztany jadalne zjedzone!===========
No, ale jak to smakowalo?
waldek
===========
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-28 11:15:31
Temat: Re: Kasztany jadalne zjedzone!> No, ale jak to smakowalo?
>
> waldek
Na pewno ciekawie:-) Mnie smakowało i moja lepszqa połowa też twierdziła, że
smaczna.
Sos to była moja wolna improwizacja, ale moim zdaniem wyszło niezle. Trochę
podchodziło po chiński sos słodko-kwaśny ale jednak tymianek i pieprz nadały
mu trochę takiego "wyrafinowanego" posmaku.
Dzięki za zainteresowanie, pozdrawiam
brunner
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |