Kibeby - potrawa z czasów dzieciństwa
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-02-13 20:24:08
Temat: Kibeby - potrawa z czasów dzieciństwaOd: "Jackare" <jacek.leszczuk_WYCIĄĆ...@i...pl_wyciąć> szukaj wiadomości tego autora
Naszła mię chęć na kibeby. Ostatni raz jadłem to ze 20 lat temu.
Robiła to moja babcia i chyba jest to jakaś żydowska potrawa - babcia po
wojnie pracowała w kuchni domu starców gminy żydowskiej i przejęła klika
różnych "myków".
Dobrze, że zawsze interesowałem się żarciem bo zapamiętałem składniki i
kibeby wyszły miodziopalcelizaćochioach.
Nawet nie wiem czy to się rzeczywiście nazywa "kibeby" czy nie - moja babcia
tak to nazywała.
A robi się to tak:
1. Zmielić grubo macę, w młynku do kawy, malakserze, blenderze itp.
2. Ugotować ziemniaki
3. Usmażyć na oleju posiekaną cebulę na złoty kolor
Ziemniaki należy pognieść tłuczkiem i zmieszać z mieloną macą. Objętościowo
powinno być tyle samo tłucoznych ziemniaków i zmielonej macy (macy-mąki). Mi
wyszło 5 dość sporych ziemniaków na jedną paczkę macy "Chaber"
Dodać usmażoną cebulkę.
Można dodać odrobinę tartej bułki
W zależności od ilości uzyskanej masy wbić 1 lub 2 jajka i dokładnie
zmieszać Jaja mają tylko zapewnić scalenie - kibeby powinny być kruche a nie
ciastowate..
Przyprawić grubo zmielonym czarnym pieprzem i solą. I tu sięnależy postarać
aby smak przpraw był odczuwalny bo to tylko ziemniaki i maca-mąka.
Z uzyskanej masy formować duże kotlety - tak mniej-więcej 1,5 raza większe
niż przeciętne sznycle czyli kotlety mielone. Kibeby powinny zajmować dłoń i
mieć 3-4 cm grubości.
Smażyć na oleju na średnim ogniu do uzyskania złotobrązowej skórki.
Podaje się to polane sosem pieczeniowym.
Sos jest raczej konieczny bo kibeby są (powinny być) w środku suche po
usmażeniu, dlatego nie przesadzać z jajkami.
A tu link z dzisiejszego robienia kibebów: http://skocz.pl/kibeby
Wyszło dokładnie tak jak za czasów dzieciństwa.
Naprawdę pycha !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2008-02-14 14:23:35
Temat: Re: Kibeby - potrawa z czasów dzieciństwaOd: "bete" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jackare" <jacek.leszczuk_WYCIĄĆ...@i...pl_wyciąć> napisał w
wiadomości news:fovk1p$62t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Naszła mię chęć na kibeby. Ostatni raz jadłem to ze 20 lat temu.
Wyglądają bardzo apetycznie. A czy maca to te płatki, które są
sprzedawane w każdym stoisku piekarniczym, czy może pod tą nazwą kryje się
inny produkt?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-02-14 15:18:01
Temat: Re: Kibeby - potrawa z czasów dzieciństwaOd: "Jackare" <1...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Wyglądają bardzo apetycznie. A czy maca to te płatki, które są
> sprzedawane w każdym stoisku piekarniczym, czy może pod tą nazwą kryje się
> inny produkt?
maca to takie żydowskie pieczywo. Można kupić w sklepach spożywczych.
Chaber - ten od pieczywa chrupkiego robi na pewno i jest w marketach.
Znajdziesz bo nazywa się maca :)
--
Jackare
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-02-15 22:11:55
Temat: Re: Kibeby - potrawa z czasów dzieciństwaOd: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Jackare napisał(a):
> Naszła mię chęć na kibeby. Ostatni raz jadłem to ze 20 lat temu.
> Robiła to moja babcia i chyba jest to jakaś żydowska potrawa - babcia
> po wojnie pracowała w kuchni domu starców gminy żydowskiej i przejęła
> klika różnych "myków".
O żydowskim żarciu wiem wszystko.
Wal na priv
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |