« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-06-18 15:32:59
Temat: Klimatyzacja - samodzielne odgrzybianieWitam !
Czy ktos z was kiedys probowal samodzielnie odgrzybiac domowa
klimatyzacje ?
Jak sie to robi ? Mozna wogole samemu czy trzeba wolac "fachure" ?
Mam odpowiedni srodek w postaci sprayu z ktorego powstaje gesta piana
ale nie wiem za bardzo jak go zaaplikowac zeby nie pominac jakies czesci
wymiennika.
Za wszelkie wskazowki bede bardzo wdzieczny
Pozdrawiam
suskind
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-06-18 16:19:36
Temat: Re: Klimatyzacja - samodzielne odgrzybianieTechnik mi powiedział, że to dość proste. Często nie trzeba zdejmować
obudowy. Do kratki nawiewającej w górnej części wsunąć wężyk z zestawu
na około 5 cm i wypuścić niewielką ilość. Trzeba tą czynność powtórzyć
kilkanaście razy przesuwając wężyk co jeden centymetr z lewej na prawo.
Żeberka są rozmieszczone na całej wysokości pionowo, więc piana powinna
spłynąć w dół. Później poczekać 10 minut i puścić sam wentylator.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-06-18 16:22:00
Temat: Re: Klimatyzacja - samodzielne odgrzybianie"suskind" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f568mu$i2l$1@inews.gazeta.pl...
> Czy ktos z was kiedys probowal samodzielnie odgrzybiac domowa klimatyzacje
> ?
> Jak sie to robi ? Mozna wogole samemu czy trzeba wolac "fachure" ?
> Mam odpowiedni srodek w postaci sprayu z ktorego powstaje gesta piana ale
> nie wiem za bardzo jak go zaaplikowac zeby nie pominac jakies czesci
> wymiennika.
> Za wszelkie wskazowki bede bardzo wdzieczny
Mam okazje obserwowac w pracy jak co roku robi to gosc z zewnetrznej firmy.
Podnosi klape, sciaga filtry i psika pare razy jakims specyfikiem. I wyciera
szmatka co sie da. Oto cale odgrzybianie.
--
Pozdrawiam
Z.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |