Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Kobieta byc-arabska(100% OT i b.dlugie )

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kobieta byc-arabska(100% OT i b.dlugie )

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-24 05:02:07

Temat: Re: Kobieta byc-arabska(100% OT i b.dlugie )
Od: "FeLicja \(Kasia\)" <i...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

"Tomek W" <d...@e...net.ae> wrote in message
news:3DDFA6EE.79E9CAA0@emirates.net.ae...

> Ale "w temacie" j.w -moja zona powiada tak:

Tomek, ja sie troszke tylko orientuje w temacie, jako ze moja sasiadka jest
Pakistanka i czasami tez mnie przerazaja jej niektore zachowania (np maz
idzie z kumplami do baru, ona siedzi w domu; my z moim wybieramy sie np na
zakupy, wiec proponujemy by do nas dolaczyla, zamiast siedziec samej w domu,
ona odmawia, bo meza nie ma w domu - domyslam sie, ze bez zgody nie moze).
Czasami rozmawiam z nia o jej zyciu i ciesze sie, ze o takich rzeczach
dowiaduje sie tylko z opowiesci innych.
Napisz wiecej na temat jak Twoja zona jest tam traktowana, czy musi chodzic
w Twoim towarzystwie, czy musi nosic przykrycie glowy, czy ma swoje
uprawnienia jako niemuzulmanka i zona niemuzulmanina. Jak traktowane tam sa
gwalty (wiem, ze w niektorych krajach kobiete zgwalcona traktuje sie jako
hanbe dla rodziny, i wtedy nawet brat *ma prawo* ja zamordowac, by ocalic
ime rodu), jak zyja kobiety nieplodne (czy grozi im za to jakas kara), czy
dopuszczalne jest przerywanie ciazy (jezeli to domyslam sie tylko za zgoda
meza).
A tak z ciekawosci jeszcze zapytam: czy czasami w zartach z zona nie mowisz
"bo przejde na muzulmanizm i wezme sobie jeszcze dwie"? Mam nadzieje, ze
nie urazilam, natomiast wiem, ze z moim mezem w takich sytuacjach bysmy
sobie nie zalowali ;))
pozdrawiam i rowniez dziekuje za opowiesc
Kasia



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-11-24 15:08:45

Temat: Re: Kobieta byc-arabska(100% OT i b.dlugie )
Od: PatryCCCja <k...@s...TO_WYTNIJ.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomek W wrote:
> > i naprawde nie spotkales sie tam z obrzezywaniem kobiet?...
>
> Na milosc boska ! Pat! O co ty mnie posadzasz! Ja na kobiety z nozem
> nie chodze :-)

ja nie mowie ze z nozem chodzisz i sam przeprowadzasz! przeciez wiem ze to
zawod kobiecy poza tym.
bylam ciekawa tylko czy sie z tym spotkales. wytlumacze moze dokladniej o
co mi chodzilo. otoz czytalam "ksiezniczke" i "corki ksiezniczki sultany".
w 2-giej ksiazce byl opis jak wyjechali do egiptu - jako czlonkowie rodziny
krolewskiej maja bowiem posiadlosci w wielu krajach. na stale w egipcie
mieli iles tam sluzby. z czego jedna kobiete, dosc stara, otyla, ktora
zatrzymali u siebie tylko ze wzgledow sentymentalnych, bo niezbyt juz sobie
radzila z obowiazkami. pewnego dnia uslyszeli jak placze i zawodzi. w koncu
opowiedziala sultanie ze chodzi o jej kilkuletnia wnuczke, ze rodzice
zdecydowali sie ja obrzezac. i blagala sultane zeby poszla z nia do jej
corki i przekonala ja zeby tego nie robili - bo ksiezniczki poslucha.
sultana w koncu dala sie namowic, spedzila u corki tej kobity sporo czasu,
ale nic nie wskorala. oni to zrobili z powodow religijnych.
no i w tym przypadku to babcia stanela w obronie wnuczki, a matka byla ta,
ktora nalegala na wykonanie zabiegu.

ale jak mowilam ksiazka zostala wydana w pl w 1993, wiec napisana wiele,
wiele wczesniej. to wspaniale ze aktualnie praktycznie sie tego nie
praktykuje. przynajmneij w arabi saudyjskiej....


> Zewnetrznie to ladne,duze,wesole kobiety ubrane w bardzo kolorow
> i jaskrawe sztuki plotna -slynny perkal !!! Ale brudza i smieca
> okropnie.

czy to ma zwiazek z ich narodowoscia???? no bo chyba nie z tym ze sa
obrzezane!??

pat
--
vege.pl http://www.vege.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-24 15:16:51

Temat: wege i zwierzeta w arabi [bylo: Kobieta byc-arabska]
Od: PatryCCCja <k...@s...TO_WYTNIJ.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomek W wrote:
> [...]

to a moze jeszcze tak cie podpytam zgodnie ze swoim skrzywioeniem: czy w
arabi sa wegetarianie?
bo, znow powolujac sie na "corki ksiezniczki sultany", czytalam ze
wiekszosc lyudzi w arabi nie przejawia szczegolnych uczuc w stosunku do
zwierzat. zadna opieka, wspolczucie itp. zwierzeta to sa conajwyzej po to
zeby na nie polowac. czy wy tez to zauwazyliscie?
w zw. z tym zastanawiam sie czy wegetarianizm jest tam choc troche
popularny, a jesli tak to z jakich powodow. moze raczej zdrowotnych?

pat
--
vege.pl http://www.vege.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-24 15:19:05

Temat: Re: Kobieta byc-arabska(100% OT i b.dlugie )
Od: d...@e...net.ae (Tomek W) szukaj wiadomości tego autora

"FeLicja (Kasia)" wrote:
>.....
> Czasami rozmawiam z nia o jej zyciu i ciesze sie, ze o takich rzeczach
> dowiaduje sie tylko z opowiesci innych.

Tak.Jest takie znane powiedzenie Kiplinga
"East is east ,west is west and they will never meet"
Nie zrozumiemy ich ani tych spraw "kobiecych"ani podejscia do zycia i
pracy.
Mozna zyc obok nich ale to "wsrod" to mocno uciazliwe.

> Napisz wiecej na temat jak Twoja zona jest tam traktowana, .....
Najlepiej chyba jak ja do tego namowie i sama napisze.Ale za chwilke
( arabska) :-)
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-24 15:26:27

Temat: Re: Kobieta byc-arabska(100% OT i b.dlugie )
Od: d...@e...net.ae (Tomek W) szukaj wiadomości tego autora

Krysia Thompson wrote:

> ogolnie nas tu strasza, ze np szpitale sa w ok 30% przygotowane
> na atak malo konwencjonalnej broni (znaczy chemikalia i inne
> robaki i bakterie czyli baterie), z ebedzie panika i nas to
> wytruje, bo my przeciez w jednej lawce z Hameryka ;)))
> K.T. - starannie opakowana

Te robaki to chyba dopiero potem sie pojawia :-((
Ale Spoko,spoko
Tomek W.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-25 15:58:31

Temat: Re: wege i zwierzeta w arabi [bylo: Kobieta byc-arabska]
Od: d...@e...net.ae (Tomek W) szukaj wiadomości tego autora

PatryCCCja wrote:

> to a moze jeszcze tak cie podpytam zgodnie ze swoim skrzywioeniem: czy w
> arabi sa wegetarianie?
> bo, znow powolujac sie na "corki ksiezniczki sultany", czytalam ze
> wiekszosc lyudzi w arabi nie przejawia szczegolnych uczuc w stosunku do
> zwierzat. zadna opieka, wspolczucie itp. zwierzeta to sa conajwyzej po to
> zeby na nie polowac. czy wy tez to zauwazyliscie?
> w zw. z tym zastanawiam sie czy wegetarianizm jest tam choc troche
> popularny, a jesli tak to z jakich powodow. moze raczej zdrowotnych?

Jak dotad nie spotkalismy arabow vegetarian.Jest tu b.duzo hindusow a
wsrod
nich wielu vegetarian. To dla nich sa resturacje vegetarianskie. Nawet
my
choc nie jestsmy vege. to jadalismy tam dlugo -zwlaszcza w lecie. Trzeba
przyznac ze z pewna sympatia :-)patrze teraz na kuchnie vegetarianska.
Ale tez to co tam jadalismy odbiegalo od naszego wyobrazenia o kuchni
vege.
Mnostwo malych miseczek z kolorowemi roznosciami a wszystko ostre
niemozebnie.

Jako ci co b.lubia zwierzeta to czujemy sie tu bardzo niedobrze. Masz
racje
bardzo podle i okrutnie sa tu traktowane a zwlaszcza te
"jadalne".Najlepiej
maja konie-te rasowe(wyscigowe) i wielblady. Tymi to owszem opiekuja sie
bardzo ,choc nie przeszkadaza te ukochane wielblady zjadac ze smakiem.
Cos wam powie fakt ze Polacy co wizytowali zoo / bardzo wychwalane/
przysiegli ze nigdy wiecej .....takie tam byly warunki dla zwierzat.
Koty sie lubi owszem ale niezbyt przejmuje nimi. Psow sie nielubi i
gardzi nimi a jednoczesnie boji sie ich. Nasza jamniczka budzila
autentyczne przerazenie u niektorych co najpierw nas smieszylo a potem
b.zloscilo.Pies jest czyms bardzo nieczystym -jak nasza swinia
i dla nich niepojete,glupie i wstretne jest trzymanie psa w domu.
To wynika z religii- bo psy Mahometa pogryzly(no comment)a koty
utulily??
Choc trzeba przyznac ze sprowadza sie psy / ruscy/ i jest ich troche
wiecej
ale nie umieja sie z nimi obchodzic. Zreszta jak wyjsc na spacer z psem
w lecie kiedy jest 45 stopni i chodnik,piasek,jezdnia parzy przez
podeszwy butow? Arabom to nie przeszkadza .To nie kraje dla naszych
psow.
W sumie masz racje ze dla nich zwierzeta to wylacznie "zwierzeta" choc
czasem wydaje sie ze niektore osobniki trzeba odwrotnie klasyfikowac.
Tomek W
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czy w Polsce mozna kupic?
pita problem z ciastam?
pita porblem z ciastem???
pita
przepis na cisto do pizzy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »