| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-06 08:30:49
Temat: Re: Kobietom łatwiej
Użytkownik "andy" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:btc261$d0d$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Co to znaczy Kobietom łatwiej?w czym?Często pracujemy na dwa etaty i
jeszcze
> prowadzimy dom-ale praca w domu to nie praca/wg Was Panów?
>
>
Dokładnie tak jest!
Panom się wydaje, że w domu to nie praca,
dzieci a co nic trudnego!
..Ale jak by tak zamienić role chociaż na
tydzień zmienili by swoje zdanie i to szybciutko!!!
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-06 10:49:54
Temat: Re: Kobietom łatwiej
Użytkownik "Edyta" <e...@a...pl> napisał w wiadomości
news:btdo92$mf3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Drogi Tomku, tu chodzi o charakter osoby..
> Ja bym nigdy sie na taki krok nie zdecydowała,
> są takie osoby, które nie mają skrupułów i prowadza takie życie...
> Nie chce dawać przykładów i opisywać przypadki
> o których słyszałam, bo nie ma to najmniejszego sensu.
> A wiesz czemu uważam że jest im łatwiej!
> Ponieważ moga szybciej osiagnąć cel, co nie znaczy,
> że droga do jego osiagnięcia jest łatwiejsza!
> Ale jak pisałam, to wszystko żależy od osoby....
Dobra. A ja zadam Ci pytanie z innej beczki. Z tego co piszesz wyżej i we
wcześniejszym poście wynika, że oceniasz w następujący sposób: Zdobywanie
pracy/czegokolwiek przy pomocy czysto mechanicznych kwalifikacji związanych
z zagadnieniem jest dobre, a zdobywanie pracy/czegokolwiek przy pomocy
czynników zupełnie nie związanych z zagadnieniem (np. zdobywanie pracy przy
pomocy tyłka lub znajomości) jest złe. No więc, czy masz jakieś uzasadnienie
poza zazdrością pod przykrywką moralności ?
> > > Wiesz dlaczego macie łatwiej:
> > > Kilka przykładów z własnej " autapsji" :-)
> > > Łatwiej jest wam znaleźć pracę, nawet gdy nie macie wykształcenia.
> > > Macie lepsze stanowiska pracy.
> > > Lepiej zarabiacie,
> > > szybciej osiagacie awans...
> > > A ze swefy biologicznej..
> > > nie macie miesiączki co miesięc,
> > > nie szaleja wam hormony,
> > > mie musicie rodzić dziwci....
> > > może to głupie, ale pod tymi względami macie lepiej w zyciu!:-)))
To ja z dziedziny biologicznej: wy nie musicie się codziennie golić, wy nie
musicie sikać na stojąco, was nie uwiera w spodniach bo wam nie staje, my
nie umiemy jęczeć podczas stosunku :))
> Rozmawiamy o ludziach, kobietach i mężczyznach
> a nie o pieskach i kotkach !!!
> A czy taka dyskusja nie ma sensu?!
> To zależy od punktu widzenia i tego, co dana
> osoba chce w takiej dyskusji zaprezentować.
No właśnie. Kreacja swojego wizerunku poprzez wygłaszanie nie/słusznych
poglądów.
Pzdr.
P.D.
ultra-kozak-indywidualista nie cham
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-06 11:04:13
Temat: Re: Kobietom łatwiej
Użytkownik "Przemysław Dębski" <k...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:bte3p1$t0i$1@mamut.aster.pl...
> Dobra. A ja zadam Ci pytanie z innej beczki. Z tego co piszesz wyżej i we
> wcześniejszym poście wynika, że oceniasz w następujący sposób: Zdobywanie
> pracy/czegokolwiek przy pomocy czysto mechanicznych kwalifikacji
związanych
> z zagadnieniem jest dobre, a zdobywanie pracy/czegokolwiek przy pomocy
> czynników zupełnie nie związanych z zagadnieniem (np. zdobywanie pracy
przy
> pomocy tyłka lub znajomości) jest złe. No więc, czy masz jakieś
uzasadnienie
> poza zazdrością pod przykrywką moralności ?
>
Nie zazdroszcze takim osobom które dają d*pu, aby coś
załatwić. Wręcz przeciwnie szkoda mi ich, że nie biorą pod
uwagę swoich wartości tego co potrafią tylko "sprzedają" siebie za coś!
>
> To ja z dziedziny biologicznej: wy nie musicie się codziennie golić, wy
nie
> musicie sikać na stojąco, was nie uwiera w spodniach bo wam nie staje, my
> nie umiemy jęczeć podczas stosunku :))
>
Wiesz zazdroszcze facetom sikania na stojaco!
Jak jest np. zimno tak jak dzisiaj wy wyciągacie swojego
siusiaka i sikacie wszystko jedno gdzie! :)))))))))))))))))
My musimy " wystawić tyłek" rozebrać się prawie do połowy
i jeszce znaleźć miejsce dobre do tego, by nas nikt nie zauważył! :-)))
Jęczeć przy stosunku potraficie, zwłaszcza przy orgaźmie:-)))
Wy się golicie a my malujemy - ten sam czas na to jest potrzebny :-))
A co do stawania :-)) to nam np. staja sutki :-)))
> > Rozmawiamy o ludziach, kobietach i mężczyznach
> > a nie o pieskach i kotkach !!!
> > A czy taka dyskusja nie ma sensu?!
> > To zależy od punktu widzenia i tego, co dana
> > osoba chce w takiej dyskusji zaprezentować.
>
> No właśnie. Kreacja swojego wizerunku poprzez wygłaszanie nie/słusznych
> poglądów.
>
A tego już nie rozumiem?
O co ci dokładniej chodzi?!
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-06 11:35:06
Temat: Re: Kobietom łatwiej
Użytkownik "Edyta" <e...@a...pl> napisał w wiadomości
news:bte4m7$85q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie zazdroszcze takim osobom które dają d*pu, aby coś
> załatwić. Wręcz przeciwnie szkoda mi ich, że nie biorą pod
> uwagę swoich wartości tego co potrafią tylko "sprzedają" siebie za coś!
No dobrze. Czy więc dupa nie jest częścią "siebie", tak samo jak
umiejętności ?
> Wiesz zazdroszcze facetom sikania na stojaco!
> Jak jest np. zimno tak jak dzisiaj wy wyciągacie swojego
> siusiaka i sikacie wszystko jedno gdzie! :)))))))))))))))))
Wszystko ma swoje plusy i minusy - sikając na siedząco masz pewność że
trafisz do sedesu, my takiej pewności nigdy nie mamy - a jak wiadomo
najgorsza w życiu jest niepewność :)
> My musimy " wystawić tyłek" rozebrać się prawie do połowy
> i jeszce znaleźć miejsce dobre do tego, by nas nikt nie zauważył! :-)))
No widzisz - jeszcze możecie się "za darmo" przewietrzyć :)
> Jęczeć przy stosunku potraficie, zwłaszcza przy orgaźmie:-)))
Potrafimy, ale nie wynika to w żaden sposób z potrzeby jęknięcia - tak jak u
was gdy przyśpieszony oddech przemienia się naturalnie w jęk. To jest raczej
chęć pokazania partnerce, że jest nam dobrze - i nic więcej.
> Wy się golicie a my malujemy - ten sam czas na to jest potrzebny :-))
Ale od malowania nie szczypie twarz - od golenia szczypie.
> A co do stawania :-)) to nam np. staja sutki :-)))
Przyznasz jednak że w porównaniu, rozmiar erekcji sutkowej i pronciowej jest
nieporównywalny (wyłączając ekstremalne przypadki małych johnów vs big mama)
:-)
>
> > > Rozmawiamy o ludziach, kobietach i mężczyznach
> > > a nie o pieskach i kotkach !!!
> > > A czy taka dyskusja nie ma sensu?!
> > > To zależy od punktu widzenia i tego, co dana
> > > osoba chce w takiej dyskusji zaprezentować.
> >
> > No właśnie. Kreacja swojego wizerunku poprzez wygłaszanie nie/słusznych
> > poglądów.
> >
> A tego już nie rozumiem?
> O co ci dokładniej chodzi?!
Sprowadzasz sensowność dyskusji do jakości (w sensie subiektywnej oceny
czytacza) prezentowanych poglądów. Czyli wywołujemy w czytelniku oceniacza.
Im więcej czytaczy oceni nas dobrze za prezentowne poglądy tym lepszy jest
nasz wizerunek w ich oczach. Czy nie jest tak, że potrzebujemy upewnienia
się w słuszności własnego wizerunku poprzez stworzenie go u innych i
usłyszenie "jest OK" ?
Pzdr.
P.D.
ultra-kozak-indywidualista nie cham
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-06 11:53:42
Temat: Re: Kobietom łatwiejOn Tue, 6 Jan 2004 12:04:13 +0100, Edyta <e...@a...pl> wrote:
> Wiesz zazdroszcze facetom sikania na stojaco!
> Jak jest np. zimno tak jak dzisiaj wy wyciągacie swojego
> siusiaka i sikacie wszystko jedno gdzie! :)))))))))))))))))
> My musimy " wystawić tyłek" rozebrać się prawie do połowy
> i jeszce znaleźć miejsce dobre do tego, by nas nikt nie zauważył! :-)))
> Jęczeć przy stosunku potraficie, zwłaszcza przy orgaźmie:-)))
> Wy się golicie a my malujemy - ten sam czas na to jest potrzebny :-))
> A co do stawania :-)) to nam np. staja sutki :-)))
ROTFL :))
Pomijając meritum - kobita z Ciebie w 100% - słowo daję :)
Jeżeli to nikogo nie zgorszy, to rekomenduję do WP.
oTTo
--
"Móżdżek, długo uważany jedynie za koordynatora ruchów ciała,
jest aktywny podczas wielu czynności poznawczych"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-06 12:05:15
Temat: Re: Kobietom łatwiej
Użytkownik "Przemysław Dębski" <k...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:bte6fv$113r$1@mamut.aster.pl...
>
> No dobrze. Czy więc dupa nie jest częścią "siebie", tak samo jak
> umiejętności ?
>
Jest, częścią mnie, ale dupa jest fizycznie namacalna :-))
a umiejętności są zauważalne przez nasze zmysły!
> Im więcej czytaczy oceni nas dobrze za prezentowne poglądy tym lepszy jest
> nasz wizerunek w ich oczach. Czy nie jest tak, że potrzebujemy upewnienia
> się w słuszności własnego wizerunku poprzez stworzenie go u innych i
> usłyszenie "jest OK" ?
>
Tak jest świat zbudowany!
"normą jest ogół a nie margines"
wiec jeżeli większość uważa, że jest
cos słuszne w danej grupie ludzi
to takie jest!
Jak np. nie puszczanie baków przy stole :-)))))))))))))))))
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-06 12:08:33
Temat: Re: Kobietom łatwiej
Użytkownik "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:slrnbvl8jh.22ul.tycztom@volt.iem.pw.edu.pl...
> On Tue, 6 Jan 2004 12:04:13 +0100, Edyta <e...@a...pl> wrote:
>
> > Wiesz zazdroszcze facetom sikania na stojaco!
> > Jak jest np. zimno tak jak dzisiaj wy wyciągacie swojego
> > siusiaka i sikacie wszystko jedno gdzie! :)))))))))))))))))
> > My musimy " wystawić tyłek" rozebrać się prawie do połowy
> > i jeszce znaleźć miejsce dobre do tego, by nas nikt nie zauważył! :-)))
> > Jęczeć przy stosunku potraficie, zwłaszcza przy orgaźmie:-)))
> > Wy się golicie a my malujemy - ten sam czas na to jest potrzebny :-))
> > A co do stawania :-)) to nam np. staja sutki :-)))
>
> ROTFL :))
> Pomijając meritum - kobita z Ciebie w 100% - słowo daję :)
>
> Jeżeli to nikogo nie zgorszy, to rekomenduję do WP.
>
> oTTo
>
:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Nie ma sprawy
Edyta :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-06 13:08:18
Temat: Re: Kobietom łatwiej
Użytkownik "Edyta" <e...@a...pl> napisał w wiadomości
news:bte88j$svv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jest, częścią mnie, ale dupa jest fizycznie namacalna :-))
> a umiejętności są zauważalne przez nasze zmysły!
Wcześniej napisałaś:
"Nie zazdroszcze takim osobom które dają d*pu, aby coś
załatwić. Wręcz przeciwnie szkoda mi ich, że nie biorą pod
uwagę swoich wartości tego co potrafią tylko "sprzedają" siebie za coś!"
Jakie ma znaczenie czy sprzedajesz namacalną część siebie czy nie namcalną.
W jednym i drugim wypadku sprzedajesz siebie za coś. Nie jest tak ?
> > Im więcej czytaczy oceni nas dobrze za prezentowne poglądy tym lepszy
jest
> > nasz wizerunek w ich oczach. Czy nie jest tak, że potrzebujemy
upewnienia
> > się w słuszności własnego wizerunku poprzez stworzenie go u innych i
> > usłyszenie "jest OK" ?
> >
> Tak jest świat zbudowany!
> "normą jest ogół a nie margines"
> wiec jeżeli większość uważa, że jest
> cos słuszne w danej grupie ludzi
> to takie jest!
Spytaj jakiegoś niemca lub żyda co wojnę przeżył czy się z tym zgadza.
> Jak np. nie puszczanie baków przy stole :-)))))))))))))))))
Alez nic bardziej mylnego. Bąk puszczony przy stole przy akceptacji
współbiesiadników moze pozytywnie wpłynąc na atmosferę biesiady, poprzez
"wyluzowanie klimatu". Podejrzewam że królowa angielska nie zgodziłaby się z
tym, jednak ona jest w tym wypadku marginesem. Czymże byłoby spożywanie piwa
w knajpie bez charakterystycznego bekania - imprezą bez uroku i swojskiego
klimatu. :)
Pzdr.
P.D.
ultra-kozak-indywidualista nie cham
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-06 13:22:37
Temat: Re: Kobietom łatwiej
Użytkownik "Przemysław Dębski" <k...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:btebtf$1a1l$1@mamut.aster.pl...
> Wcześniej napisałaś:
> "Nie zazdroszcze takim osobom które dają d*pu, aby coś
> załatwić. Wręcz przeciwnie szkoda mi ich, że nie biorą pod
> uwagę swoich wartości tego co potrafią tylko "sprzedają" siebie za coś!"
>
> Jakie ma znaczenie czy sprzedajesz namacalną część siebie czy nie
namcalną.
> W jednym i drugim wypadku sprzedajesz siebie za coś. Nie jest tak ?
>
Dla mnie ma ogromne znaczenie!
Są osoby, które lubią sprzedawać swoje ciało,
inaczej nie było by zawodu np. prostytutki.
Ale czy jest to zamów szanowany społecznie?!
Wiesz dobrze, że nie!
A umiejętności to inna sprawa,
zresztą nie muszę tłumaczyć!
> > Tak jest świat zbudowany!
> > "normą jest ogół a nie margines"
> > wiec jeżeli większość uważa, że jest
> > cos słuszne w danej grupie ludzi
> > to takie jest!
>
> Spytaj jakiegoś niemca lub żyda co wojnę przeżył czy się z tym zgadza.
>
A ty od razu o skrajnościach !
Bez przesady nie oto w tym wątku chodzi!
> > Jak np. nie puszczanie baków przy stole :-)))))))))))))))))
>
> Alez nic bardziej mylnego. Bąk puszczony przy stole przy akceptacji
> współbiesiadników moze pozytywnie wpłynąc na atmosferę biesiady, poprzez
> "wyluzowanie klimatu". Podejrzewam że królowa angielska nie zgodziłaby się
z
> tym, jednak ona jest w tym wypadku marginesem. Czymże byłoby spożywanie
piwa
> w knajpie bez charakterystycznego bekania - imprezą bez uroku i swojskiego
> klimatu. :)
>
To spróbuj puścić bąka starając się dostać
dobrą pracę lub na kolacji z twoim szefem i jego żoną,
z którym oczywiście nie jesteś na koleżeńskiej stopie
jak to zrobisz to napisz mi jaka była jego reakcja!
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-06 13:37:14
Temat: Re: Kobietom łatwiej
Użytkownik "Edyta" <e...@a...pl> napisał w wiadomości
news:btecpm$q2t$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <k...@a...com.pl> napisał w wiadomości
> news:btebtf$1a1l$1@mamut.aster.pl...
> > Wcześniej napisałaś:
> > "Nie zazdroszcze takim osobom które dają d*pu, aby coś
> > załatwić. Wręcz przeciwnie szkoda mi ich, że nie biorą pod
> > uwagę swoich wartości tego co potrafią tylko "sprzedają" siebie za coś!"
> >
> > Jakie ma znaczenie czy sprzedajesz namacalną część siebie czy nie
> namcalną.
> > W jednym i drugim wypadku sprzedajesz siebie za coś. Nie jest tak ?
> >
> Dla mnie ma ogromne znaczenie!
> Są osoby, które lubią sprzedawać swoje ciało,
> inaczej nie było by zawodu np. prostytutki.
> Ale czy jest to zamów szanowany społecznie?!
> Wiesz dobrze, że nie!
No. Masz rację. Rzeczywiście tak jest. Pójdźmy więc dalej z tą
rzeczywistościa. "Jak ta dziwka, szmata, której nikt nie szanuje w
społeczeństwie śmiała zając stanowisko, które mi się nalezy i jak ona śmie
czerpać z tego korzyści większe od moich". Czy nie jest własnie tak, a nie
jakiś tam niby-żal ?
> A umiejętności to inna sprawa,
> zresztą nie muszę tłumaczyć!
Fakt. Nie musisz.
> To spróbuj puścić bąka starając się dostać
> dobrą pracę lub na kolacji z twoim szefem i jego żoną,
> z którym oczywiście nie jesteś na koleżeńskiej stopie
> jak to zrobisz to napisz mi jaka była jego reakcja!
Czy sądzisz że muszę puszczać bąka, by przewidziec reakcję szefa i szefożony
?
Pzdr.
P.D.
ultra-kozak-indywidualista nie cham
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |