Od x lat nosze okularki i wlasnie zbliza mi sie data przegladu technicznego
galek ocznych. Wada nieduza (-1;-0,75) ale bez patrzenia przez pryzmat
szkielek czuje wyrazny dyskomfort. Mam zamiar zainwestowac w soczewki
kontaktowe (pomyslalem, ze kupie sobie takie na miesiac, czy dwa i
wyproboje). Jednak z powodu prowadzenia aktywnego tryby zycia mam pewne
watpliwosci. Czy pot po treningu nie uszkodzi kontaktoof? Czy trzeba je
zdejmowac gdy bierze sie prysznic? A co gdy w ciemnej uliczce dostane "w
lampe" i szkielko wcisnie mie sie do oka...? Jakies refleksje?




--
Wysoka jakość, niskie ceny - http://rubikon.pl