Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Kosiarka elektryczna 1000 W

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kosiarka elektryczna 1000 W

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-04-25 14:55:07

Temat: Kosiarka elektryczna 1000 W
Od: "Nester" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich grupowiczow.

Mam zamiar zakupic kosiarke elektryczna o mocy 1000W.
Moje pytanie brzmi , czy oplaca sie kupic wynalazek z hipermarketu w cenie
okolo 199 zł ?
Czy przypadkiem nie sprawdzi mi sie powiedzenie "Kto tanio kupuje, ten 2
razy kupuje".
Moze ktos poleci mi jaka tania hurtownie.
Jestem z Trojmiasta.
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam
NESTER



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-04-26 06:45:18

Temat: Re: Kosiarka elektryczna 1000 W
Od: "JS" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nester" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c6gjdr$j0d$1@news.onet.pl...
> Witam wszystkich grupowiczow.
>
> Mam zamiar zakupic kosiarke elektryczna o mocy 1000W.
> Moje pytanie brzmi , czy oplaca sie kupic wynalazek z hipermarketu w
cenie
> okolo 199 zł ?
> Czy przypadkiem nie sprawdzi mi sie powiedzenie "Kto tanio kupuje, ten 2
> razy kupuje".
> Moze ktos poleci mi jaka tania hurtownie.
> Jestem z Trojmiasta.
> Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
> Pozdrawiam
> NESTER
>
>
>
Zwróć uwagę na kilka rzeczy:
1.obudowa i kółka, czy są wystarczająco solidne, czy obudowa nię pęknie za
chwilę a kółka albo odpadną albo się pokrzywią.
2. sprzęgło łączące wałek silnika z nożem - przy tej mocy może być
plastikowe ale żeby było solidne, bo jak pęknie to kłopot (gwaracja raczej
tu na nic).
3. uchwyt do trzymania - lepszy jest kabłąk z rurek niż pojedyncza rura z
czymś a'la kierownica rowerowa
4. ile masz do koszenia, bo jak 1000 mkw to raczej myśl o spalinowej.

Miałem kiedyś kosiarkę Ania z Mesko: metalowa obudowa, solidne kółka, silnik
800 W. Gdyby nie psujący się co chwilę uchwyt (w końcu przerobiłem go) to
można powiedzieć, że udana maszynka.

Pozdrówka Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-04-26 12:49:21

Temat: Re: Kosiarka elektryczna 1000 W
Od: "ogrodowy skryba" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "JS" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c6ib5j$2a5$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Nester" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:c6gjdr$j0d$1@news.onet.pl...
> > Witam wszystkich grupowiczow.
> >
> > Mam zamiar zakupic kosiarke elektryczna o mocy 1000W.
> Miałem kiedyś kosiarkę Ania z Mesko: metalowa obudowa, solidne kółka,
silnik
> 800 W.

Właśnie takim maleństwem skończyłem przed chwilą kosić 5 arów. Cicha i
całkowicie wystarczająca na taki areał , a że trochę dłużej się kosi? No cóż
szczęśliwi czasu nie liczą. Koszę raz na tydzień i to maleństwo radzi sobie
dzielnie.

>Gdyby nie psujący się co chwilę uchwyt (w końcu przerobiłem go) to
> można powiedzieć, że udana maszynka.

Mnie uchwyt jeszcze się nie zepsuł choć maszynka ma co najmniej 5 lat.
Działa niezawodnie.

Pozdrawiam praktycznie
skryba
>
> Pozdrówka Jacek
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-04-28 05:00:52

Temat: Re: Kosiarka elektryczna 1000 W
Od: "Zuzia" <k...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam zamiar zakupic kosiarke elektryczna o mocy 1000W.
> Moje pytanie brzmi , czy oplaca sie kupic wynalazek z hipermarketu w cenie
> okolo 199 zł ?
> Czy przypadkiem nie sprawdzi mi sie powiedzenie "Kto tanio kupuje, ten 2
> razy kupuje".
> Moze ktos poleci mi jaka tania hurtownie.
> Jestem z Trojmiasta.
> Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
> Pozdrawiam
> NESTER


Ja mam ciut mocniejsza bo 1300. Kupina na promocji w hipermarkecie. W zeszlym sezonie
spisywala sie dzielnie. Jestesmy z niej zadowoleni (do koszenia ok 6 arow). Sasiad ma
taka
sama i kosi ok 16 arow nie wylaczajac jej nawet na chwile. Jedyny problem to kabel,
ktory
sie placze i ktory moze zaplatac sie pod noz (moj tesc tak jeden kabel zalatwil).
Spalinowki niestety sa cizsze od elektrycznych i oczywiscie grazsze. Kosiarki nie
widze
ale jezeli wyglada solidnie... kupuj. Jeszcze jedno jezeli gdzies w poblizu masz NOMI
to
tam sa duze przeceny. W Krakowie jest i tydzien temu nakupilam tam sprzetu za pol
ceny.

Pozdrawiam

Kasia-Zuzia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ja sie budze co roku na wiosne...
Re: Nowe zdjecia
Re: [foto] Moja wiosna
krokusy "na wagę"
glorioza

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test
jeszcze raz - co za roślina

zobacz wszyskie »