Kradzież intelektualna.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-11-19 09:18:26

Temat: Kradzież intelektualna.
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jestem za stary by przejmować się tym, ale wielu na tej grupie, martwi się o
wytwory swoich umysłów.
ot proszę gratis odemnie.
17 630 928 854 343 954 322 112
właśnie wytworzyłem dla Was nietypową liczbę, jedną z niewyobrażalnej ilości
liczb jak najbardziej posiadającą miejsce i czas swojego zaistnienia, jedyną
w swoim rodzaju. Jednak ukradłem wszelkie jej składniki od moich przedmówców
intelektualnych. Nie wyobrażajcie sobie, że też potraficie wytworzyć taką
liczbę. Odwróćcie się teraz i zapiszcie gdzieś swoją wytworzoną przez Was.
Zobaczycie o ile Wasz wytwór różnić się będzie od mojego.
Czym bardziej zrobicie to bezmyślnie (automatycznie) tym bardziej będą się
różnić nasze wytwory. Teraz możemy Tworzyć naszą nową bajkę liczbową. Czy te
nasze liczby i wytwory służą do czegoś? Być może. Zastosowań możemy znaleźć
wiele. Ha! I bez wysiłku uzyskaliśmy wynik intelektualny!
A teraz zastanówmy się o ile bardziej te liczby będą się do siebie zbliżały
gdy zaczniemy myśleć. Gdy będziemy mieli chęć pokazania, zawarcia w tej
liczbie jakiejś informacji ważnej dla nas.
Ja kombinuję tak: 19112002 24 08 08 06 02. Załóżmy że zapis spacji jest
tylko poglądowy.
Pokombinowałem i wytworzyłem 'sztukę wyższą'. Mianowicie zawarłem w tych
cyferkach mój plan dnia, istoty ludzkiej i żywej. Tego dnia z 24 godzin
mojego życia 8 zmarnuję na pracę, 8 na sen, 6 na utrzymanie się w stadzie i
dwie wygospodaruję dla siebie.
Być może Ty zapiszesz ważną datę, ilość frędzli, kochanek i ich wiek. Jak
zaczniemy tak tworzyć, to okaże się że możemy stworzyć wszystko. Jednak
jeśli będziemy szukać zrozumiałych liczb dla innych. Uniwersalnych. To
zakres będzie się zawężał. np: 1410; 3,14; 7; 666; itd. Jeśli skupimy się
jeszcze bardziej i odrzucimy liczby mniej znaczące dla nas zawęzimy zbiór do
kilku. I to właśnie ten zbiór będzie naszą wspólną prawdą. Wartością, która
nas łączy, spaja. Wtedy też okaże się, że nic nie możemy ukraść, bo wszystko
już mamy, nic też nie możemy stracić dzieląc się tym zbiorem z innymi, bo
już nikt nam nie zabierze, tej naszej wspólnej wartości.
W dodatku o papu nie woła :-))
I tak zwana kradzież intelektualna odbywa się pomiędzy zabawnymi twórcami,
zaśmiecaczami przestrzeni, dla chleba.
Możemy bawić się kolejnymi zbiorami wymyślanych i spostrzeganych liczb.
Nawet z nowego innego zbioru możemy się cieszyć, chwalić, czy z nim obnosić.
Ktoś może nawet 'stanie jak wryty' na widok naszej nowej wspaniałej liczby.
Myślę, że wartościowe 'liczby' są i tak naszą wspólną własnością, chcemy
tego czy nie, ale tego nie zmienimy.
Jasno?
ett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-11-19 09:38:11

Temat: Re: Kradzież intelektualna.
Od: "tren R" <t...@2...antispamior.pl> szukaj wiadomości tego autora

Eksplorując zasobnik z wyrazami, osobnik <eTaTa> wylosował takie:
> Jasno?

i przystępnie.
matematyka - oto czym jest świat.

--
drz.wo

pieprzone korniki!
__________________
http://trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-19 10:11:14

Temat: Re: Kradzież intelektualna.
Od: "Aleksander Nabaglo" <a...@i...ap.krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

!

W artykule <arcvro$6dj$1@news.onet.pl>, "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
napisał(a):

> Jestem za stary by przejmować się tym, ale wielu na tej grupie, martwi
> się o wytwory swoich umysłów.
> ot proszę gratis odemnie.
> 17 630 928 854 343 954 322 112
> ....
> kolejnymi zbiorami wymyślanych i spostrzeganych liczb. Nawet z nowego
> innego zbioru możemy się cieszyć, chwalić, czy z nim obnosić. Ktoś może
> nawet 'stanie jak wryty' na widok naszej nowej wspaniałej liczby. Myślę,
> że wartościowe 'liczby' są i tak naszą wspólną własnością, chcemy tego
> czy nie, ale tego nie zmienimy.
> Jasno?
Liczba jest archetypem porzadku, to znaczy
czyms, czego nie mozna zredukowac nie
tracac mozliwosci rozrozniania.

Liczba jest produktem zliczania,
czyli podstawowego procesu
swiadomosci/przytomnosci.

PS. Na grupie pl.sci.fizyka byl watek na temat
dyskalkulii - jeszcze jedna nobilitujaca dysfunkcja,
nobilitujaca humanistow zbyt zadufanych
i leniwych, aby rzetelnie pracowac nad wlasna
swiadomoscia.

--
A
.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-19 10:50:02

Temat: Re: Kradzież intelektualna.
Od: "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

eTaTa <e...@p...onet.pl> napisał(a):

> Jasno?

Dla mnie nie.
Uważasz, że kradzież intelektualna jest niemożliwa?
Ja uważam że jest możliwa. Potrzebny jest tylko jakis wartościowy przedmiot
intelektualny tj niezmaterializowany (np. pomysł). Twój ciąg cyfr się nie
nadaje bo jest bez wartości.
Pozatym musi my znać autora, albo go poznać no i sprzedać to coś jak swoje,
tzn uzyskać coś wartościowego(np .poklask), pozbawiając przy tym czegoś
wartościowego autora ( np. zasłużonego uznania).

Oczywiście śmieszne jest przejmowanie się, że ktoś przechwyci jakis nasz
pomysł opublikowany w sieci i sprzeda go jako własny. To jego problem a nie
nasz. Mógłby to być nasz problem, gdyby dobre pomysły zdarzały si nam rzadko,
więc kazdy powinen byc opatentowany.

Uważam że człowiek powinnien zdawać sobie sprawe ze źródeł swojego myślenia i
od czasu do czasu na te źródła wskazywać odbiorcom. Choćby po to, żeby mogli
zapoznać się z oryginałem a nie mniej lub bardziej nieudolna kopią.

A zatem nie przejmujmy się że nam coś ukradną, ale nie kradnijmy sami.

Nawiasem mówic do kradzieży intelektualne potrzebny jest nie tylko okradany,
ale przede wszystkim ktoś naiwny kto kupi coś kradzionego.

pozdrowienia
kis

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-19 12:12:59

Temat: Re: Kradzież intelektualna.
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

| Nawiasem mówic do kradzieży intelektualne potrzebny jest nie tylko
okradany,
| ale przede wszystkim ktoś naiwny kto kupi coś kradzionego.

Napisałem też coś wg. mnie wartościującego wytwór intelektu, nie wiem czemu
to umknęło uwadze?

Czemu?
ett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-19 12:17:51

Temat: Re: Kradzież intelektualna.
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

| i przystępnie.
| matematyka - oto czym jest świat.

Z tego wynika, że kompletnie - nieprzystępnie
Cały czas męczę, że świat jest daleki od matematyki,
A matematyka to sztuczny twór. Dałem przykład liczb jako
pojęcia wytworu intelektu, a nie mózgu matematyka.
No cóż mój błąd.

ett
A taki byłem zachwycony z czytelnego porównania.
:-))
Nic to,
ćwicze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-19 12:26:11

Temat: Re: Kradzież intelektualna.
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-19 12:29:22

Temat: Re: Kradzież intelektualna.
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Polityczne, ale na temat: http://sierp.tc.pl/szymona.htm

Pozdrawiam
Marek

--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-19 12:48:26

Temat: Re: Kradzież intelektualna.
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Świetne dzięki
No i ktoby pomyślał, że gadam jak Jeferson
:-))
tylko bardziej nieudolnie.

Jak dziecko we mgle

ett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-19 13:05:08

Temat: Re: Kradzież intelektualna.
Od: "tren R" <t...@2...antispamior.pl> szukaj wiadomości tego autora

Eksplorując zasobnik z wyrazami, osobnik <eTaTa> wylosował takie:

> Z tego wynika, że kompletnie - nieprzystępnie
> Cały czas męczę, że świat jest daleki od matematyki,
> A matematyka to sztuczny twór. Dałem przykład liczb jako
> pojęcia wytworu intelektu, a nie mózgu matematyka.
> No cóż mój błąd.

zaraz tam twój!
to było rozszerzenie mojej teorii że wszystko jest matematyka.
wytwory intelektu, marzenia, sny - wszystko.

--
tren R
kto rano wstaje
jeździ tramwajem
http://trener.blog.pl