« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-05-04 18:07:00
Temat: Krem na pękające naczynka?No właśnie, jaki, i to dość intensywny? Miałam próbki Avenu, niby OK,
tzn. brak objawów negatywnych, ale wiadomo, próbka wystarczy na kilka
dni, a naczynka to kwestia długoterminowa, a pomoc potrzebna, tym
bardziej, że lato idzie a ja mimo wszystko nie zamierzam chować się
przed słońcem. Mam cerę mieszaną, żadne tłuszcze nie wchodzą w grę. Z
góry dzięki za sugestie
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-05-04 23:02:58
Temat: Re: Krem na pękające naczynka?Joanna Czaplinska wrote:
> No właśnie, jaki, i to dość intensywny? Miałam próbki Avenu, niby OK,
> tzn. brak objawów negatywnych, ale wiadomo, próbka wystarczy na kilka
> dni, a naczynka to kwestia długoterminowa, a pomoc potrzebna, tym
> bardziej, że lato idzie a ja mimo wszystko nie zamierzam chować się
> przed słońcem. Mam cerę mieszaną, żadne tłuszcze nie wchodzą w grę. Z
> góry dzięki za sugestie
>
> Joanna
moja mama uzywa z Flosleku serii na naczynka i bardzo zadowolona jest.
ja tez zaczynam myslec o tym, bo choc na codzien tego nie zauwazam, moja
skora wyglada jak pajaczek.
Boska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-05-05 07:24:09
Temat: Re: Krem na pękające naczynka?
Użytkownik "Joanna Czaplinska" <j...@u...op.pl> napisał w wiadomości
news:f1ft0f$rad$1@nemesis.news.tpi.pl...
> No właśnie, jaki, i to dość intensywny? Miałam próbki Avenu, niby OK, tzn.
> brak objawów negatywnych, ale wiadomo, próbka wystarczy na kilka dni, a
> naczynka to kwestia długoterminowa, a pomoc potrzebna, tym bardziej, że
> lato idzie a ja mimo wszystko nie zamierzam chować się przed słońcem. Mam
> cerę mieszaną, żadne tłuszcze nie wchodzą w grę. Z góry dzięki za sugestie
Pharmaceris N, cała seria jest przyzwoita. Ja mam cerę bardzo tłustą i
dobrze ją toleruje.
Aczkolwiek cudów od niej nie oczekuję, sprawę popekanych naczynek załatwiłam
laserem.
--
JoP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-05-05 08:12:43
Temat: Re: Krem na pękające naczynka?Użytkownik Jolanta Pers napisał:
> Pharmaceris N, cała seria jest przyzwoita. Ja mam cerę bardzo tłustą i
> dobrze ją toleruje.
No właśnie mam wrażenie, że trochę słaba. Kiedyś było serum w ampułkach
Pharmaceris - bardzo OK, ale zrezygnowali.
>
> Aczkolwiek cudów od niej nie oczekuję, sprawę popekanych naczynek załatwiłam
> laserem.
O to też chciałam spytać - wiadomo, że pora roku nie ta, ale do wyboru
jest laser, elektrokoagulacja i coś jeszcze, co wygooglałam w jakimś
gabinecie kosmetycznym i miało bardzo obcobrzmiacą nazwę - są jakieś
wieści co z tych opcji najbardziej warte grzechu i pieniędzy?
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-05-10 11:33:15
Temat: Re: Krem na pękające naczynka?Joanna Czaplinska <j...@u...op.pl> napisał(a):
> O to też chciałam spytać - wiadomo, że pora roku nie ta, ale do wyboru
> jest laser, elektrokoagulacja i coś jeszcze, co wygooglałam w jakimś
> gabinecie kosmetycznym i miało bardzo obcobrzmiacą nazwę - są jakieś
> wieści co z tych opcji najbardziej warte grzechu i pieniędzy?
Laser jest kosztowny, boli (nie można znieczulić) i do następnego dnia
wygląda się dziwnie. Ale za to pęknięte naczynka po prostu przestają być
widoczne i tyle.
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-05-12 16:14:17
Temat: Re: Krem na pękające naczynka?Joanna Czaplinska <j...@u...op.pl> napisał(a):
> do wyboru
> jest laser, elektrokoagulacja i coś jeszcze, co miało bardzo obcobrzmiacą
nazwę
skleroterapia? zamykanie naczynek przez wstrzyknięcie leku
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-05-16 19:00:23
Temat: Re: Krem na pękające naczynka?Joanna Czaplinska napisał(a):
> No właśnie, jaki, i to dość intensywny? Miałam próbki Avenu, niby OK,
> tzn. brak objawów negatywnych, ale wiadomo, próbka wystarczy na kilka
> dni, a naczynka to kwestia długoterminowa, a pomoc potrzebna, tym
> bardziej, że lato idzie a ja mimo wszystko nie zamierzam chować się
> przed słońcem. Mam cerę mieszaną, żadne tłuszcze nie wchodzą w grę. Z
> góry dzięki za sugestie
Ostatnio wpadła mi w ręce ulotka SVR - mają jakiś nowy krem dla cery
naczynkowej Rubialine. Dosyć kosztowny, bo ponad 70zł zdaje się
kosztuje, ale może warto spróbować? Iwostin ma też krem do cery
naczynkowej, o połowę tańszy, ale byłam zadowolona.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-05-23 13:13:03
Temat: Re: Krem na pękające naczynka?Joanna Czaplinska napisał(a):
> No właśnie, jaki, i to dość intensywny? Miałam próbki Avenu, niby OK,
> tzn. brak objawów negatywnych, ale wiadomo, próbka wystarczy na kilka
> dni, a naczynka to kwestia długoterminowa, a pomoc potrzebna, tym
> bardziej, że lato idzie a ja mimo wszystko nie zamierzam chować się
> przed słońcem. Mam cerę mieszaną, żadne tłuszcze nie wchodzą w grę. Z
> góry dzięki za sugestie
polecam koncentrat z wit. K 1 lub 3% Farmony - jeśli uda Ci się go gdzieś
znaleźć, bo nie jest to łatwe (sklepy zielarskie, apteki, małe drogerie,
Internet). ma postać żelu, bardzo dobrze się wchłania, nie lepi się, można go
stosować pod inny krem. daje widoczne efekty, zapobiega rumieniowi.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |