X-Received: by 10.50.102.97 with SMTP id fn1mr278553igb.1.1460360635650; Mon, 11 Apr
2016 00:43:55 -0700 (PDT)
X-Received: by 10.50.102.97 with SMTP id fn1mr278553igb.1.1460360635650; Mon, 11 Apr
2016 00:43:55 -0700 (PDT)
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
.pl!news.nask.org.pl!newsfeed.pionier.net.pl!feeder.erje.net!2.us.feeder.erje.n
et!weretis.net!feeder6.news.weretis.net!news.glorb.com!10no2082415qgg.1!news-ou
t.google.com!j7ni39igm.0!nntp.google.com!gy3no2067191igb.0!postnews.google.com!
glegroupsg2000goo.googlegroups.com!not-for-mail
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Date: Mon, 11 Apr 2016 00:43:55 -0700 (PDT)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: glegroupsg2000goo.googlegroups.com; posting-host=164.126.61.37;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
NNTP-Posting-Host: 164.126.61.37
User-Agent: G2/1.0
MIME-Version: 1.0
Message-ID: <0...@g...com>
Subject: Krewny Kaczyńskich
From: glob <r...@g...com>
Injection-Date: Mon, 11 Apr 2016 07:43:55 +0000
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:724423
Ukryj nagłówki
Napewno was dziwi, że warszawiacy w zrujnowanej stolicy spali w ruinach i piwnicach,
a Kaczyńscy dostali willę na Żoliborzu. Napewno was dziwi, że AK kończyli w
więzieniach, a Kaczyńscy dostali super posady. Napewno was dziwi, że w PRLowskiej
telewizji dwaj bracia kradli księżyc, gdy wtenczas wszyscy musieli być w partii w TV,
a nawet za przejęzyczenia wyrzucano, bo wiadomo komuniści węszyli spisek, kreta,
wroga. Wszystko to załatwił Kaczyńskim jeden człowiek, ich krewny........
Wilhelm Świątkowski (ur. 1 stycznia 1919 w Grenówce koło Odessy) - pułkownik Armii
Czerwonej i Wojska Polskiego, prokurator i sędzia wojskowy.
Dzieciństwo i młodość spędził w ZSRR. W 1940 ukończył Instytut Prawa w Charkowie, po
czym został powołany do służby wojskowej w Armii Czerwonej. Zajmował stanowiska w
wojskowych organach śledczych, był m.in. szefem prokuratury w 204 Dywizji Piechoty. W
czerwcu 1944 przeszedł do Wojska Polskiego, gdzie pracował w organach prokuratury
wojskowej. W dniu 4 listopada 1950, na mocy decyzji Biura Politycznego PZPR, został
powołany na stanowisko Prezesa Najwyższego Sądu Wojskowego, zastępując
zdymisjonowanego Władysława Garnowskiego. Funkcję tę pełnił do 26 czerwca 1954, w tym
samym roku powrócił do ZSRR.
Prezes Świątkowski wspomagany przez osadzonych w najważniejszych ogniwach aparatu
terroru "doradców radzieckich", przekonany, że partia powierzyła mu misję dziejową
wprowadził rządy despotyczne. Zorganizował "żelazne zespoły" tj. trójki sędziowskie
złożone z całkowicie uległych sędziów, ślepo wykonujących polecenia władz
zwierzchnich. W oparciu o teorię Stalina o zaostrzającej się walce klasowej, wojskowy
aparat represji szukał wszędzie wrogów, a gdy takich nie znalazł posługiwał się
prowokacją.
Prezesura W. Świątkowskiego w Najwyższym Sądzie Wojskowym przypadła na okres
wzmożonych represji wobec wyższych oficerów WP, m.in. w tym czasie prowadzono proces
gen. Tatara, płk. Utnika i płk. Nowickiego, tzw. proces generałów, aresztowano także
gen. Spychalskiego.
Po śmierci Bolesława Bieruta (12 marca 1956) powołano Komisję dla zbadania
odpowiedzialności byłych pracowników Głównego Zarządu Informacji, Naczelnej
Prokuratury Wojskowej i Najwyższego Sądu Wojskowego (tzw. Komisja Mazura). Raport
Komisji stwierdzał, że W. Świątkowski był jednym z oficerów radzieckich, którzy byli
odpowiedzialni za łamanie praworządności. Według raportu Komisji Mazura W.
Świątkowski wraz z sędzią Aleksandrem Tomaszewskim byli głównymi inspiratorami
wypaczeń w wojskowym wymiarze sprawiedliwości, realizatorami wypaczonej praktyki
karnej i bezpośrednimi współsprawcami drakońskich wyroków w sfingowanych sprawach.
|