Wiadomo katolicy biblią sie nie interesują, a ateiści zachęcają do czytania bibli, bo
od tej infantylnej książeczki można stracić wiarę. Pomińmy takie błędy jak
pochodzenie ludzkości, gdzie Adam i Ewa mają tylko dwoje synów i jeden zabija
drugiego, gdzie wygnany Kain nagle spotyka miasto, gdyż prymitywni koziojebcy po
dwóch linijkach opowiesci spójnosci historii nie potrafili zachować. Ale jak ktoś
chce dobra którą niesie religia to Szatan w bibli jest dobry, bo Bóg masowo wali od
ludobójstwa do ludobójstwa, tysiace ludzi albo topi albo pali lub rozrywa na strzępy
( to ta część jak Bozia kazała rozszarpać niedzwiedziowi 40 dzieci). Szatan przy
dobrych wiatrach bo to poszlaki, tylko zabija trzech. Wstrętu nabrałem do religii bo
to takie obrzydlistwa tam wypisują, popaprani koziojebcy ze stepów pustynnych, iż
pokazuje to że ludzkość dużo osiągneła, wyciągając się z tego barbarzyńskiego gnoju.
To opis wielu patologii i patologia za religią obecnie szczytuje, niewiele różniąca
się od swoich koziojebców pustynnych. Ale jak ktoś planuje żyć normalnie, godnie i
pocywilizowanemu, to zdala od religii bo religia skupia najgorszych wynaturzeńców,
gdyż w takich czasach powstawała i takie zło tylko niesie. Szkoda życia dla taplania
się w patologii religijnej.