Kurczak w miodzie - jak?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-11-28 17:06:53

Temat: Kurczak w miodzie - jak?
Od: "Maria Maciąg" <m...@c...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czytam te wszystkie dania: kurczak po wietnamsku, po koreańsku, w
musztardzie... a ja gdzieś posiałam przepis na kurczaka w miodzie.
Może mi ktoś pomóc? Chciałam zrobić mężowi na sobotę, bo Andrzej
:).

Pozdrawiam, Stokrotka

_ _ _

" Wolę błędy entuzjasty od obojętności mędrca."

http://ciekawe-rosliny.prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-11-29 08:20:11

Temat: Re: Kurczak w miodzie - jak?
Od: Aleksander Kłosiewicz <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Maria Maciąg <m...@c...prv.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:as5idr$948$...@n...tpi.pl...
> Czytam te wszystkie dania: kurczak po wietnamsku, po
koreańsku, w
> musztardzie... a ja gdzieś posiałam przepis na kurczaka w
miodzie.
> Może mi ktoś pomóc? Chciałam zrobić mężowi na sobotę, bo
Andrzej
> :).

Ja robię tak:
wyciskam 1-2 ząbki czosnku do miseczki, dodaję łyżkę miodu, ucieram z
czosnkiem, dodaję 1/2 łyżeczki imbiru ucieram, dodaję 2-3 łyżki sosu
sojowego, mieszam i dodaję 2 łyżki oliwy a następnie smaruję dokładnie
kuraka i odkładam na godzinę, smaruję jeszcze raz tym co spłynęło i do
pieca.
Można piec w całości albo w kawałkach.

--
pozdr.Alex
"Smakoszostwo jest aktem naszej władzy sądzenia, którym
przyznajemy pierwszeństwo temu, co naszemu smakowi miłe,
nad tym, co nie ma tej zalety."
A. B. S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-29 08:56:13

Temat: Re: Kurczak w miodzie - jak?
Od: "Maria Maciąg" <m...@c...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:as79cp$gik$1@news.tpi.pl...
>
> Ja robię tak:
> wyciskam 1-2 ząbki czosnku do miseczki, dodaję łyżkę miodu, ucieram z
> czosnkiem, dodaję 1/2 łyżeczki imbiru ucieram, dodaję 2-3 łyżki sosu
> sojowego, mieszam i dodaję 2 łyżki oliwy a następnie smaruję dokładnie
> kuraka i odkładam na godzinę, smaruję jeszcze raz tym co spłynęło i do
> pieca.
> Można piec w całości albo w kawałkach.

Bardzo dziękuję :-)). Miałam jakiś inny przepis, ale co szkodzi
wypróbować ten? Smacznie 'wygląda'.

Pozdrawiam, Stokrotka