« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-16 11:57:56
Temat: Laser a zmiana wewnatrz jamy ustnejPisalem przed kilkoma tygodniami na grupie o moim problemie z krostka w
jamie ustnej na dolnej wardze. Lekarz pierwszego kontaktu dal
skierowanie do onkologa - nie wiedzial co to. Po powrocie z wyjazdu
poszedlem do chirurga stomatologicznego i dal mi skierowanie do kliniki
chirurgii szczekowo-twarzowej (Szpital Dzieciatka Jezus w Warszawie) -
narobila ta kobieta duzo szumu, ze to niebezpieczne i w ogole - bardzo
mnie przestraszyla. Natychmiast po wizycie wsiadlem w autobus i
wyladowalem w rzeczonej klinice, gdzie pan doktor zapisal mnie jutro na
laser - zero jakichs groznych diagnoz, tak jakby w tym nic strasznego
nie zobaczyl. Laser i kropka... Czemu wystepuje taka rozbieznosc? Tu
onkolog, tu panika w przychodni, a potem najzwyklejsze usuniecie
laserem... A ile strachu sie czlowiek najadl. Wiem, ze to moze jeszcze
nie koniec, ale powaznie mi ulzylo...
Mam teraz pytanie w sprawie tego lasera - jak taki zabieg wyglada? Jest
jakies znieczulenie? Boli? Zostanie jakas "dziurka"? Przegladalem
archiwum, ale odpowiedzi dotyczacych bolu (co, nie bede ukrywal, jest
dla mnie jawazniejsze) nie znalazlem. Dzieki z gory za odpowiedz!
--
.::ooOO-Azotan-OOoo::.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-07-16 13:18:32
Temat: Re: Laser a zmiana wewnatrz jamy ustnejW wiadomości:X...@1...34.132.102,
Azotan <b...@i...wp.pl> wystukał:
> Pisalem przed kilkoma tygodniami na grupie o moim problemie z krostka
> w jamie ustnej na dolnej wardze. Lekarz pierwszego kontaktu dal
> skierowanie do onkologa - nie wiedzial co to. Po powrocie z wyjazdu
> poszedlem do chirurga stomatologicznego i dal mi skierowanie do
> kliniki chirurgii szczekowo-twarzowej (Szpital Dzieciatka Jezus w
> Warszawie) - narobila ta kobieta duzo szumu, ze to niebezpieczne i w
> ogole - bardzo mnie przestraszyla. Natychmiast po wizycie wsiadlem w
> autobus i wyladowalem w rzeczonej klinice, gdzie pan doktor zapisal
> mnie jutro na laser - zero jakichs groznych diagnoz, tak jakby w tym
> nic strasznego nie zobaczyl. Laser i kropka... Czemu wystepuje taka
> rozbieznosc? Tu onkolog, tu panika w przychodni, a potem
> najzwyklejsze usuniecie laserem... A ile strachu sie czlowiek najadl.
> Wiem, ze to moze jeszcze nie koniec, ale powaznie mi ulzylo...
to wszystko po to zebyś poszedl i zalatwil to do konca. gdybys uslyszal ze
to 'nic powaznego' to mogloby sugerowac ze to jakas pierdola, i pojdziesz w
wolnej chwili, czyli nigdy :) a tak - prosze, na drugi dzien juz u chirurga.
poza tym ostatnio niekotrzy lekarze maja 'wzmozona czujnosc onkologiczna' -
i chyba bardzo dobrze... lepiej uwrażliwic pacjenta na jakas zmiane, inz to
zbagatelizowac. no powiedz sam, czyz tak nie jest?
> Mam teraz pytanie w sprawie tego lasera - jak taki zabieg wyglada?
> Jest jakies znieczulenie? Boli? Zostanie jakas "dziurka"? Przegladalem
> archiwum, ale odpowiedzi dotyczacych bolu (co, nie bede ukrywal, jest
> dla mnie jawazniejsze) nie znalazlem. Dzieki z gory za odpowiedz!
nie boli. no moze ciut ciut.
--
jeśli coś może nie zadziałać -
- nie zadziała napewno
gg #402495
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |