Leczenie aparatem ortodontycznym

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 28

21. Data: 2006-09-22 05:40:12

Temat: Re: Leczenie aparatem ortodontycznym
Od: "Mermaind" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> wrote in message
news:eeuv8d$2fa$1@news.interia.pl...
> Takie coś się nakłada na zęby w dzieciństwie
> a nie na "starość" ;-)

W "dzieciństwie" odpowiadają za nas rodzice (aparat to także wzlędy
finansowe, całkiem duże), a my za siebie "na starość"

Druga sprawa to odpowiedzialność. Pewne decyzje warto przemyśleć, aby potem
dojrzale im sprostać. Noszenie aparatu wymaga pewnego poświęcenia. I wbrew
pozorom nie jest to poświęcenie partnerki (zazwyczaj, z pewnymi wyjątkami
;) ).

Pozdrawiam
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2006-09-22 05:40:48

Temat: Re: Leczenie aparatem ortodontycznym
Od: "Mermaind" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> wrote in message
news:eev1o5$5au$1@news.interia.pl...
h...@g...com napisał(a):
> Ja już przeżyłam niejedną miłość i być może jeszcze się > z kimś zakocham

Ilość nie przechodzi w jakość :(
Ale życzę Ci szczęścia w miłości :)))))

> To weź się zakochaj laluniu już jak ten
> aparat zdejmiesz, bo chłopak Cię
> z litości pocałuje

A do kogo piszesz "laluniu" ? Osoba, której odpowiadasz jest chłopakiem.
Czyżby się nie uważało? ;))))

Pozdrawiam
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2006-09-22 06:50:20

Temat: Re: Leczenie aparatem ortodontycznym
Od: sawek <s...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kaja napisał(a):

> Tak czy siak rzygać się chce na sam widok zadrutowanych zębów.

A sprzątasz chociaż po sobie?
Czyli lepiej mieć krzywe zęby niż przez 2 lata być szablozębnym?
A może rozwiązaniem jest od razu porcelankę założyć?
Żałosna jesteś...

--
pozdrawiam
Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2006-09-23 14:47:07

Temat: Re: Leczenie aparatem ortodontycznym
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mermaind napisał(a):

>> Ja już przeżyłam niejedną miłość i być może jeszcze się w z kimś zakocham
>
> Ilość nie przechodzi w jakość :(
> Ale życzę Ci szczęścia w miłości :)))))

A uchowaj mnie Panie Boże :-) Przecież miłość to choroba, która pada na
mózg. Zaraz ludzie zaczynają sobie zęby drutować, żeby się przypodobać
partnerce i zamiast myśleć o tym przydrutowaniu myślą tylko o całowaniu ;-)
>
>> To weź się zakochaj laluniu już jak ten
>> aparat zdejmiesz, bo chłopak Cię
>> z litości pocałuje
>
> A do kogo piszesz "laluniu" ? Osoba, której odpowiadasz jest chłopakiem.
> Czyżby się nie uważało? ;))))

O kurczę. Być może pomyliłam tu mężczyznę z kobietą. Sorry.

--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2006-09-23 14:53:47

Temat: Re: Leczenie aparatem ortodontycznym
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mermaind napisał(a):

> W "dzieciństwie" odpowiadają za nas rodzice (aparat to także wzlędy
> finansowe, całkiem duże), a my za siebie "na starość"

No właśnie tak to jest jak rodzice nie zadbają o dziecko.
Moja "małpiszonka" w podstawówce zakładała na noc aparat. Potem jej się
znudziło i jak ja nie widziałam-zdejmowała. Zęby miała równe, tylko
trochę za wąską szczęke. O dziwo teraz tego nie widać.

> Druga sprawa to odpowiedzialność. Pewne decyzje warto przemyśleć, aby potem
> dojrzale im sprostać. Noszenie aparatu wymaga pewnego poświęcenia. I wbrew
> pozorom nie jest to poświęcenie partnerki (zazwyczaj, z pewnymi wyjątkami
> ;) ).

Toteż napisałam, że jak partnerka zdolna do poświęceń, to ..............

--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2006-09-23 14:58:41

Temat: Re: Leczenie aparatem ortodontycznym
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

sawek napisał(a):

> A sprzątasz chociaż po sobie?

Rzadko wymiotuję, bo nie mam powodow, ale jak Cię to interesuje to
napiszę, że nie dopuściłabym do takiej sytuacji, żeby wymiotować.

> Czyli lepiej mieć krzywe zęby niż przez 2 lata być szablozębnym?
> A może rozwiązaniem jest od razu porcelankę założyć?

Trzeba zadbać o te ząbki jak już takie są, ale nie rwać się taka "japą"
do całowania.

--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2006-09-23 15:49:09

Temat: Re: Leczenie aparatem ortodontycznym
Od: "Mermaind" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> wrote in message
news:ef3hp9$jvc$1@news.interia.pl...
No właśnie tak to jest jak rodzice nie zadbają o dziecko.
Moja "małpiszonka" w podstawówce zakładała na noc aparat.

Są wady, które leczy się ruchomym, są takie które leczy się stałym. Bywa
tak, że najpierw ruchomy, a potem stały.

Pozdrawiam
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2006-09-24 06:44:38

Temat: Re: Leczenie aparatem ortodontycznym
Od: "m." <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <h...@g...com> napisał w wiadomości
news:1158823948.456280.228000@e3g2000cwe.googlegroup
s.com...
> Witam,
> za kilka dni zostanie mi zalozony staly aparat ortdontyczny. W chwili
> obecnej mam zalozone tylko gumkim ktore maja przygotowac moje zeby do
> zalozenia paratu. Pierwsze pytanie dotyczy bolu... teraz mam tylko
> gumki a szczeka boli niemilosiernie. Czy kiedy zaloza mi aparat bol
> bedzie wiekszy?

tak jak pisal przedmowcy - najwiekszy bol jest 2-3 dni po wizycie, wtedy
zeby najbardziej pracuja (zmieniaja swoje polozenie). mi kiedy przez noc
zniknela ok 2 mm przerwa miedzy trojka a czworka. na pewno bardziej bolali
na poczatku leczenia, wtedy zmiany w ustawieniu zebw sa tez najbardziej
zauwazalne - po pierwszych wizytach nie moglam nic grysc (polecam wtedy np.
rozdrobniony twarozek z jogurtem i generalnie wszystko z czego da sie zrobic
papke;)). plus jest taki, ze latwo dbac wtedy o figure ;) generalnie jednak
o ile wiem nasilenie odczuwania bolu jest bardzo indywidualne.

chcialam cie jednak uczulic na inna rzecz - bardzo powaznie potraktuj wybor
ortodonty. moj chlopak i ja chodzilismy przez rok do osoby ktora - okazalo
sie - nie bardzo sie na tym zna. mi przesunela "niechcacy" gorna linie zebow
w prawo, a mojego chlopaka, ktory ma powazna wade zgryzu i konieczny bedzie
zabieg chirurgiczny chciala leczyc na wyciagach i na sile prostowac
podbrodek, nie uwzgledniajac w ogole mozliwosci klopotow ze stawami. zanim
wiec zaczniesz leczenie 3 razy sie zastanow nad ostatecznym wyborem
ortodonty. moze warto przejsc sie do 2-3 i chociaz sprawdzic czy planuja
podobny plan przebiegu leczenia. wydasz troche wiecej pieniedzy ale to nic w
porownaniu z ewentualnym zagrozeniem..;/ bylo mi pozniej bardzo trudno
znalesc ortodonte, ktory chcial sie podjac naszego dalszego leczenia po tym
co ta pani zrobila.

> 1. Czy moge pic alkohol (wodka/piwo) podczas leczenia, jesli tak to czy
> tez musze od razu po spozyciu myc zeby?
> 2. Ortodonta w zaleceniach napisal mi ze po kazdym posilku i przekasce
> nalezy myc zeby, jednak czy musze to zrobic od razu, czy moze po 5, 10,
> 15 minutach?
> 3. Czy po calowaniu ( :D ) tez musze myc zeby?

w tym myciu zebow chodzi przede wszystkim o to, zeby przez cale leczenie
pozostawaly one zdrowe. a beda zdrowe, jesli miedzy szczelinami miedzy
aparatem a zebami lub miedzy zebami nie beda gromadzic sie resztki
pozywienia - czyszczenie jest jednak utrudnione jak nosisz aparat. dlatego
po posilkach musisz te resztki usunac - najlepiej specjalnymi do aparatow
dent. szczoteczkami, rowniez miedzyzebowymi (polecam Curaproxa - mozna
dobrac ich grubosc) i specjalna nicia dentystyczna (sa takie nici specjalnie
wzocnione w ich srodkowej czesci). najlepiej tez znalesc jakis dobry plyn do
plukania, ktory bedzie hamowal rozwoj plytki nazebnej i dbal o dziasla (ja
uzywam plynu orthokin). zwykla szczoteczka przy aparacie po prostu nie
wystarcza. oczywiscie jesli masz troche pieniedzy bardzo polecam irygator
(ale to juz wydatek ok. 300 zl) - rewelacyjnie czysci zeby i masuje dziasla.
polecam ci sklep w w-wie na chmielnej 26, w podworku - sa tam produkty tylko
do higieny jamy ustnej i duzy wybor dla osob noszacych aparaty
ortodontyczne. ja za moment sciagam juz aparat (27 wrzesnia - hura:)) i juz
mam tam upatrzona super szczoteczke elektryczna (szkoda mi ja by bylo
niszczyc wczesniej na tym zelastwie).

co do usuwania resztek pozywienia po kazdym posilku jest ku temu jeszcze
jednak przyczyna - w zaleznosci od tego co jesz, aparat czesto oblepiany
jest po prostu przez jedzenie i pozostawienie tego w takim stanie klocilo by
sie z moim (jak i sadze wiekszosci osob;)) poczuciem estetyki.

> 4. Jak radzic sobie z bolem? Jakies srodki przeciwbolowe?
ja bralam ibuprom - ma on tez wlasciwosci przeciwzapalne.

pozdr.
m.