Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Duch" <n...@n...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Leo Beenhakker - polska pilka nozna
Date: Tue, 24 Oct 2006 12:40:10 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 43
Message-ID: <ehkqgm$h5v$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: host-ip244-226.crowley.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1161686359 17599 62.111.226.244 (24 Oct 2006 10:39:19
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 24 Oct 2006 10:39:19 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2962
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:353540
Ukryj nagłówki
Teks jak najbardziej na psychologie, trzeba przeczytac:
"Po klesce z Finlandia przyszedl niezly mecz z Serbia, a po zwyciestwie nad
Kazachstanem rewelacyjny z Portugalia. Jak Pan motywowal graczy?
- Przekonalem ich, ze maja powody, by czuc sie pewnymi siebie. Traktowalem
ich jak ludzi, nie uznaje obrazania pilkarzy, okazywania im braku szacunku.
Wrzeszczenia do nich z lawki najbardziej obelzywych rzeczy, jak maja w
zwyczaju niektórzy trenerzy, którzy przy linii bocznej daja prawdziwy show.
Tak nie mozna, przeciez zawodnicy chca zwyciestwa tak samo, jak trener.
Bardzo latwo jest zniszczyc pilkarza. Moim zadaniem bylo wzmocnic ich
mentalnie."
....
Nie jestem zwyklym facetem od przeprowadzania treningów. Jestem coachem, a
to cos wiecej. Coaching to takie prowadzenie ludzi, zarzadzanie nimi, by jak
najlepiej wykonali swoje zadanie. Moja rola jest stworzyc im mozliwie
idealne warunki, a potem zbudowac druzyne, która osiagnie sukces. Podczas
zgrupowania jestem skoncentrowany na swojej pracy 24 godziny na dobe. Nie
przesiaduje w barze, wole spedzac czas z pilkarzami. I tylko z nimi.
Narobilem sobie tym zreszta wielu wrogów, bo odizolowuje druzyne w hotelu od
dzialaczy, dziennikarzy, kibiców. Nie robie tego, by cos ukryc. Chce
stworzyc taka atmosfere, która pozwoli skoncentrowac sie wylacznie na meczu.
Nie toleruje w hotelu 20 obcych facetów, którzy zabieraja czas,
dekoncentruja, odciagaja uwag
...
- Zmeczenie to stan psychiczny, a nie fizyczny. Rozejrzyjcie sie. Zawodnik
zasuwa 90 min jak kon. Haruje, wypruwa flaki. W doliczonym czasie gry
strzela zwycieskiego gola. I w szale radosci przebiega 100 m w rekordowym
czasie. Gdzie jest wtedy jego zmeczenie? Zniknelo! A teraz wyobrazcie sobie,
ze wy dwaj jestescie zmeczeni. Nieludzko. Ale tam w bloku po drugiej stronie
ulicy widzicie pozar. I dwójke uwiezionych dzieci. Od razu zapomnicie o
zmeczeniu. Naladowani adrenalina biegniecie je ratowac.
http://sport.gazeta.pl/sport/1,65026,3698072.html
|