Witam!

Od jakiegos czasu (ok. tydzien) mam problem z lewa noga,
tzn. jest jekas taka "zdretwiala" i szybko sie meczy, np. po wejsciu po
schodach na 2p.
nie boli jakos tak caly czas, tylko to jest bol tego typu, jak taki bol gdy
uderzymy lokciem
o jakis kant, wiecie o co mi chodzi....
Dlaczego tak jest, bo nie uderzylam sie, ani nic specjalnego nie robilam, a
zaczyna mnie to
martwic, tym bardziej, ze ktos sobie zazartowal ze to SM,
Ale to raczej nieprawdopodobne (mam 20 lat), prawda?

Jest tak, ze im wiecej jej "uzywam" tym to dziwne uczucie sie wzmaga, martwi
mnie to.
Nie wiem nawet do jakiego lekarza sie udac, zeby czegos konkretnogo sie
dowiedziec

Pozdrawiam
Beata