« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-08-04 19:05:19
Temat: Re: Licencje edukacyjne SBS2003 od 1 lipca 2006 :)
Użytkownik "Grzegorz Si." <g...@z...edu.pl> napisał w
wiadomości news:eb0358$6nm$1@nemesis.news.tpi.pl...
<...>
> Tak samo jak osoba zatrudniona w bibliotece nie będzie usuwać usterek
> związanych z wodą, czy instalacją elektryczną tylko dlatego że awaria
> nastąpiła w bibliotece.
Administratorem w ograniczonym swojego miejsca pracy może być.
Może być w np. zakresie przeglania logów bywalcóww podległym sobie miesjcu
pracy.
<..>
> Osoby której za to zapłacą - człowiekowi który będzie się na tym znał i
> podpisze umowę ze szkołą na świadczenie tego typu usług. Powinien o to
> zabrać dyrektor szkoły.
Owszem i zazwyczaj sprzętem zajmują się zewnętrzne firmy, np. w okresie
gwarancji CMI.
<...>
> Będziesz się trzymać tej zasady, większość problemów się skończy.
Jestem zwolennikiem rozdzielenia uprawnień w tak dużych sieciach.
Jedna osoba (lub nawet hasło składane) ma supervisor.
Podlegli admini mają już pewne ograniczenia.
A jak duże dostają to musi dobrze przemyślane na etapie projektowania sieci.
To jest właśnie dopiero bezpieczne!
<...>
> Trochę zeszliśmy z tematu :) podsumowując luźną dyskusję: Jeden kontroler
> AD
> + maksymalnie 75 stacji klienckich, czyli wszystko co ma być podłączone do
> SBS-a niech będzie podłączone do jednej maszyny. To najbardziej logiczne,
> najprostsze i najlepsze w późniejszej eksploatacji i administracji
> rozwiązanie ;)
Najlepsze to mądrze zaprojektowane i sprawdzone doświadczalnie rozwiązania;
indywidualne i precyzyjnie dostosowane do specyfiki danej sieci.
Inaczej jest: Serwer i dwie stacje (np. w sklepie) inaczej w szkole inaczej
w innej szkole.
Tu nawet fachowcy z branży mogą tylko doradzić (zresztą za darmochę nawet
tego nie zrobią).
Trzeba na miejscu; zaplanować wdrożyć i przeprowadzić poprawki.
A do tego jest potrzebna dyskusja, jaką np.. tu prowadzimy:
END.
RomanO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |