Strona główna Grupy pl.sci.medycyna List do redakcji "Wprost"

Grupy

Szukaj w grupach

 

List do redakcji "Wprost"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-10-22 18:22:04

Temat: List do redakcji "Wprost"
Od: m...@h...com (Rolf Michalowski) szukaj wiadomości tego autora

Zbigniew Micha?owski
Dr.-Ing. h.c.(UK)
c/o Die Truhe GmbH
Postfach 10 09 07
D-50449 Köln (Niemcy)


Do Redakcji Tygodnika
"Wprost"
Al. Jerozolimskie 123
02-017 Warszawa
Köln, 19.10.2003r.

dot. artykulu w numerze 42 p.t. "Dieta Kwaœniewskiego grozi zawa?em serca i
udarem mózgu".

Szanowni Pa?stwo !
Czegoœ tak zak?amanego i tak jadowicie opluwaj?cego prawd? nie czyta?em ju?
od czasów "najciemniejszego œredniowiecza komunistycznego".
Czy jakikolwiek dziennikarz mo?e byae tak g?upi, ?eby pisaae o tak szerokim
zjawisku spo?ecznym, jakim jest stosowanie "?ywienia optymalnego", bez
zapoznania si? z podstawow? (czytaj: przedszkoln?) wiedz? na ten temat?.
Nie! Tak durnym nie mo?e byae nawet Pawe? Górecki, spod którego pióra
wyszed? ten nieprawdopodobny paszkwil. Tymbardziej, ?e wiedza ta jest
dost?pna w ka?dej ksi?garni w wielu bardzo popularnych ksi??kach o diecie
Kwaœniewskiego.
Ale zacznijmy od pocz?tku. Rzesza "optymalnych", jak sami nazywaj? si?
zwolennicy "diety Kwaœnieskiego", liczy w samej tylko Polsce ju? kilka
milionów ludzi. Olbrzymia wi?kszoœae z nich, to ludzie, którzy byli ci??ko
chorzy i ju? witali si? ze œmierci?, a którzy pozbyli si? wszelkich chorób,
w tym wed?ug szkolnej medycyny nieuleczalnych, jak cukrzycy, ma?d?ycy,
chorób uk?adu kr??enia, padaczki, stwardnienia rozsianego i wielu innych,
tylko poprzez przejœcie na ?ywienie optymalne Kwaœniewskiego, uzupe?nione
cz?œciowo zastosowaniem tzw. pr?dów selektywnych, tak?e nale??cych do jego
osi?gni?ae w medycynie.
Chorzy ci, leczyli si? wczeœniej ca?ymi latami, a nawet dziesi?tkami lat
wed?ug "osi?gni?ae" szkolnej medycyny i farmakologii i czuli si? coraz
gorzej. Nic te? w tym dziwnego. Wystarczy poczytaae ulotki za??czane do
opakowa? leków, które ordynuj? lekarze. W tych ulotkach zawarta jest ca?a
prawda o lekach i o skutkach ich przyjmowania. Spraw? pogarszaj? jeszcze
diety ordynowane przez szkoln? medycyn? i przez pseudonaukowców skupionych
wokó? w?adzy, wed?ug których chorzy maj? jeœae prawie samo zielsko i surowe
owoce, bro? Bo?e t?uszcze. Cz?owiek nie ma czterech ?o??dków i 200 metrów
jelit, jak krowa i jasnym jest, ?e takie od?ywianie musi prowadziae do
pog??biania choroby i do ordynowania przez lekarzy coraz to wi?kszej iloœci
leków i w coraz wi?kszych dawkach, a? do pe?nej m?czarni œmierci.
Dieta Kwaœniewskiego jest wi?c niczym innym, jak w?aœciwym modelem ?ywienia
na ca?e ?ycie, usuwaj?cym przyczyny wszelkich chorób, a nie jak Pawe?
Górecki próbuje j? zdeklasyfikowaae, jedynie sposobem na odchudzanie.
Zrzucanie nadwagi jest w diecie Kwaœniewskiego tylko zjawiskiem ubocznym,
spowodowanym normalnym funkjonowaniem organizmu i powrotem do wagi
genetycznej, czyli naturalnej. Tu czytelników z pewnoœci? myli samo s?owo
"dieta". W Polsce utar?o si?, ?e ka?da dieta jest tylko czasowym
przestawieniem ?ywienia na zaordynowane przez lekarza, pe?ne wyrzecze?
jedzenie monotonnych potraw, których si? nie lubi. Kwaœniewski u?ywa tu
s?owa dieta, bo wie, co to s?owo naprawd? znaczy. Dieta Kwasniewskiego
powinna byae wi?c na sta?e wpisana do "instrukcji obs?ugi cz?owieka", jako
jedyny sposób na utrzymanie go w zdrowiu. Dieta ta nie jest ?adn? teori?,
lecz wypracowan? przez ponad trzydzieœci lat i solidnie udokumentowan?
wiedz? medyczn?.
Jasnym jest, ?e to, co wed?ug diety Kwaœniewskiego powinni jeœae Polacy, musi
byae odpowiednio zmodyfikowane dla ludzi ?yj?cych w tropiku, czy w krajach
polarnych. Oczywist? bzdur? jest tu zalecanie przez Paw?a Góreckiego tzw.
diety œródziemnomorskiej dla kraju o zupe?nie innym klimacie, jakim jest
Polska. Ka?dy przedszkolak oceni to jako zupe?n? niedorzecznoœae. Tak?e próba
Paw?a Góreckiego narzucenia sposobu od?ywiania Japo?czyków Polakom, to jak,
jakby ktoœ próbowa? narzuciae Japo?czykom polsk? kultur?.
Jeszcze wi?ksz? niedorzecznoœci? jest postawienie znaku równoœci mi?dzy
diet? Kwaœnieskiego i diet? Atkinsa. S? to zupe?nie od siebie odmienne
modele ?ywienia, ale Paw?owi Góreckiemu to najwyraŸniej wcale nie
przeszkadza, bo cel (tu: opluwanie dra Kwaœniewskiego i jego
trzydziestoletniego dorobku naukowego) ponoae uœwi?ca œrodki.
Artyku? Paw?a Góreckiego przypomina mi a? do z?udzenia zak?amane szczekaczki
z lat pi?aedziesi?tych, które w ?ywe oczy nazywa?y czarnym, to co jest
ewidentnie bia?e, u?ywaj?c przy tym k?amliwych hase?. Pawe? Górecki pos?u?y?
si? tu np. has?em: "zami?owanie (Polaków) do kotletów schabowych,
sztandarowego dania naszej kuchni..." aby podaae czytelnikom rzekom?
przyczyn? przechodzenia Polaków na diet? Kwaœniewskiego. Guzik prawda, panie
redaktorze. Schabowy jest chudym, suchym mi?sem, zawieraj?cym zbyt wiele
bia?ka w stosunku do t?uszczu i z pewnoœci? nie jest sztandarowym daniem
diety Kwaœniewskiego. Dieta ta w ogóle nie ma ?adnych "sztandarowych" da?.
Jest ona bardzo urozmaicona i zezwala na jedzenie absolutnie wszystkiego,
tylko w odpowiednich proporcjach i to jest jej ca?a tajemnica. Kwaœniewski
wyda? zreszt? ksi??k? kucharsk? ?ywienia optymalnego, która zawiera 700
(s?ownie: siedemset !) najró?niejszych przepisów kulinarnych, precyzyjnie
skalkulowanych wed?ug wiedzy zdobytej przez kierowany przez niego zespó?.
Jest tam absolutnie wszystko. Palce lizaae. Pawe? Górecki jednak najwyraŸniej
nie li?e palców lecz chyba inn? cz?œae cia?a tych, którzy "sk?onili" go do
napisania tego paszkwilu.
Has?o Paw?a Góreckiego "Dieta Kwaœniewskiego grozi zawa?em serca i udarem
mózgu" jest dok?adnie tak samo zak?amane jak np. has?o "zapluty karze?
reakcji", którym najgorsze komunistyczne szumowiny obrzuci?y prawych i
uczciwych polskich patriotów. Waga problemu jest wbrew pozorom porównywalna,
o czym b?dzie mowa poni?ej.
"Naukowe wywody" Paw?a Góreckiego, maj?ce udokumentowaae rzekom? szkodliwoœae
diety Kwaœniewskiego, s? takim samym be?kotem, jakim pos?ugiwali si?
komuniœci, szkaluj?c wszelkie przejawy prawdziwej demokracji i gospodarki
wolnorynkowej. Podobnie jak Pawe? Górecki, tak?e komuniœci powo?ywali si?
przy tym na wypowiedzi ich "naukowców", którzy wydawali takie opinie albo ze
strachu przed przeœladowaniami, albo za odpowiednie pieni?dze. Dzisiaj nikt
ju? w Polsce naukowców nie przeœladuje, czym kieruj? si? wi?c ró?ni
Naruszewicze, Adamusy, Szostaki czy Bia?kowskie ?
Automatycznie powstaje te? pytanie, komu zale?y na tym, ?eby Polacy
chorowali i za?ywali coraz to wi?cej, coraz to dro?szych leków ? Trzeba te?
zapytaae, dlaczego ten ktoœ ma poparcie kó? rz?dowych, w tym przede wszystkim
Instytutu Zywnoœci i Zywienia a tak?e Ministerstwa Zdrowia ? A poparcie to
jest olbrzymie. Oba najwa?niejsze polskie programy telewizyjne maj?
oficjalny zakaz mówienia o diecie Kwaœniewskiego, dok?adnie tak, jak za
"komuny" telewizja mia?a zakaz informowania o faktycznych nastrojach
spo?ecznych.
Nawet w Sejmie, na interpelacje poselskie w tej sprawie, Rz?d RP odpowiada
wierutnymi k?amstwami. Mam nadziej?, ?e wolna prasa ("Wprost" najwyraŸniej
do niej nie nale?y), która te k?amstwa coraz cz?œciej odkrywa, dobierze si?
wreszcie do skóry Ministrowi Zdrowia, który jest de facto mened?erem chorób
i przede wszystkim s?u?y interesom lobby przemys?u farmakologicznego, który
nas skutecznie i bez ustanku truje. Czyje? to interesy reprezentowa?
Minister "Zdrowia" Leszek Sikorski w Sejmie RP, odpowiadaj?c w dniu 10 lipca
b.r. na interpelacj? jednego z pos?ów w sprawie diety optymalnej i k?ami?c
przy tym w ?ywe oczy, jak z nut, no czyje? ?! Na pewno nie rzeszy chorych i
rzeszy tych, którzy z pewnoœci? wkrótce zachoruj?, jeœli dalej b?d? si?
?ywiae wed?ug zalece? "ekspertów" rz?dowych i przekupnych publicystów.
Nie musz? chyba nikogo przekonywaae o tym, ?e wszechobecna w Polsce korupcja
si?ga najwy?szych kó? rz?dowych i najwa?niejszych mediów. Nie liczy si? wi?c
ani zdrowie spo?ecze?stwa, ani zdrowie bud?etu pa?stwa, ani zdrowie s?u?by
zdrowia. Licz? si? tutaj tylko i wy??cznie niebotyczne profity, jakie osi?ga
lobby farmakologiczne, truj?c swoimi œwi?stwami (lekami) bez ma?a ca?e
spo?ecze?stwo i feruj?c modele ?ywienia, które musz? ka?dego wp?dziae w
chorob? i uczyniae sta?ym klientem aptek.
Jasnym jest wi?c, ?e gdyby spo?ecze?stwo, jak jeden m?? przesz?o z dnia na
dzie? na ?ywienie optymalne Kwaœniewskiego i ju? po dwóch, trzech tygodniach
odstawi?o wszystkie te trucizny zwane lekami (bo takie doœwiadczenia maj?
wszyscy, którzy na t? diet? przeszli), to przemys? farmaceutyczny poszed?by
z torbami. Nale?y si? wi?c spodziewaae, ?e lobby tego morderczego przemys?u
zrobi absolutnie wszystko, ?eby do takiego scenariusza nie dopuœciae i b?dzie
broniae swojego trucicielskiego interesu takimi samymi metodami, jakimi
"komuchy" bronili swojej w?adzy i swoich profitów, czyli sianiem k?amstw z
najwy?szych trybun narodowych. Pieni?dzy na "kupienie" tych trybun maj?
doœae.
Oczywiœcie zaraz znajd? si? ró?ni Góreccy, którzy gromkim g?osem na ?amach
ró?nych skorumpowanych gazet b?d? wo?aae, ?e ten przemys? to samo dobro, bo
daje przecie? tyle miejsc pracy, a dieta Kwaœnieckiego, to przecie?
nieuchronny zawa? serca i udar mózgu. Spo?ecze?stwo ma jednak tyle
wyobraŸni, ?e potrafi oceniae, jak gigantyczne œrodki finansowe zosta?yby
wyzwolone, gdyby ludzie przestali chorowaae i faszerowaae si? chemicznymi
œwi?stwami z diabelskiej kuchni farmaceutów. Srodki te przekracza?yby
wielokrotnie ca?y polski bud?et, a to pozwoli?oby na uruchomienie pot??nych
inwestycji i tym samym na stworzenie olbrzymiej iloœci nowych miejsc pracy.
W tym modelu nie ma jednak miejsca ani na gigantyczny moloch przemys?u
farmaceutycznego, ani na skorumpowanych polityków i dlatego ci, którzy nas
ustawicznie truj? i ci którzy nas ustawicznie oszukuj?, chwytaj? si?
wszelkich œrodków, ?eby do takiego modelu nie dopuœciae.
Kto jednak nie ma tyle wyobraŸni i nie bardzo wie, komu tu wierzyae, niech po
prostu spróbuje. Ju? po kilku tygodniach ?ywienia optymalnego, b?dzie
dok?adnie wiedzia?, kto tutaj ??e jak naj?ty. A jeœli ktoœ jest powa?nie
chory, to niech dodatkowo spróbuje pr?dów selektywnych (koniecznie po
konsultacji z lekarzem optymalnym !). Pr?dy te nie maj? absolutnie ?adnych
skutków ubocznych (podobne pr?dy s? zreszt? stosowane przez szkoln? medycyn?
w fizykoterapii), a termin "cudowne uzdrowienie" znajduje tu pe?ne
potwierdzenie, chocia? z cudami nie ma to nic wspólnego.
Rodaku! Spróbuj ! To nic nie kosztuje ! Wr?cz przeciwnie, ?ywienie optymalne
jest znacznie ta?sze od tradycyjnego, a ile zaoszcz?dzisz na lekach !
Paw?owi Góreckiemu mo?na tylko z politowaniem zacytowaae: "byle co jesz i
byle co gadasz (piszesz)". Jednak szkody, jakie taki nieodpowiedzialny
pismak wyrz?dza w spo?ecze?stwie, bior?c si? za powa?ne tematy, s? tak du?e,
?e trzeba si? tu zastanowiae, czy nie wyst?piae do prokuratury z podejrzeniem
o oszustwo. Jeœli by si? bowiem okaza?o, ?e taki pismak bierze extra
pieni?dze za œwiadome pisanie nieprawdy i k?amliwe manipulowanie opini?
spo?eczn? na korzyœae jakiegoœ lobby, to to ju? by?oby oszustwem i to
wielkiego kalibru.
Tygodnikowi "Wprost", który na ok?adce obok tytu?u poruszaj?cego najg??bsze
emocje w prawych Polakach: "Papie? na celowniku mordercy Ks. Popie?uszki"
umieszcza tytu? stanowi?cy sam w sobie wierutne k?amstwo "Dieta
Kwaœniewskiego grozi zawa?em", mog? zaproponowaae jedynie zmian? nazwy na np.
"Prawda", albo "Trybuna Ludu", to przecie? takie pi?kne tradycje.

Dr Zbigniew Micha?owski

____________________________________________________
_____________
5 neue Buddies = 50 FreeSMS. http://messenger-mania.msn.de MSN Messenger
empfehlen und kräftig abräumen!

--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

glista ludzka u dziecka
Liv 52- zna ktoś ten lek?
okulista SPH CYL AX??
pekniete zebro?
Leczenie hemoroidow - ktora metoda lepsza, mniej bolesna?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »