« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2017-08-19 01:21:06
Temat: Re: Lody domoweW dniu 2017-08-18 o 20:50, XL pisze:
> Ależ jedz sobie te swoje lody-nie-lody. Z niespecjalnych serków i innych
> wynalazków. I z niespecjalnego zamrażalnika, wyciągane z niego i chowane
> zupełnie niespecjalnie i niespecjalnie mieszane pińcet razy.
>
Ixi oddychaj... :D
Nie pińcet tylko 2, to raz a dwa jest takie, że serek możesz a nie
musisz - ja dałam, bo go lubię. Zamrażalnik faktycznie mam zwykły ;)
--
Pozdrówki
Anai
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować.
Albo kopnąć kota..." J.M. Coetzee "Hańba"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2017-08-19 01:28:16
Temat: Re: Lody domoweW dniu 2017-08-18 o 20:40, Trefniś pisze:
>
> Brzmi świetnie i zapewne tak smakuje.
Smakuje zdecydowanie lepiej niż jakiekolwiek inne lody ze sklepu.
> Ja przedstawiłem swój przepis dlatego, że nie wymaga
> mieszania/miksowania w trakcie mrożenia.
> A konsystencja jest prawdziwie lodowa i wiele osób woli takie od kupnej
> chemii.
No i ok - wyglądają pięknie :)
W moich natomiast nie ma jajec...
> Ikselką się nie przejmuj :)
Jam tu nie pierwszy raz ;)
> Sorbet zmiksowany ze żmietanką przez kilka sekund lodami może być tylko
> dla kogoś, kto ma _specjalne_ owoce, zamrożone w _specjalnym_
> zamrażalniku, dysponuje _specjalną_ śmietanką, używa _specjalnego_
> blendera itd.
Zrobiłabym i takie, ale j/w - zamrażalnik mam zwykły (w lodówce),
blendera (specjalnego) też nie mam - używam zwykłej końcówki blendującej
do jak najbardziej zwykłego miksera ;)
...ale nie zakładam z góry, że są złe i nie wykluczam, że może kiedyś :)
--
Pozdrówki
Anai
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować.
Albo kopnąć kota..." J.M. Coetzee "Hańba"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2017-08-19 06:49:10
Temat: Re: Lody domoweW dniu .08.2017 o 01:28 Anai <a...@g...pl> pisze:
> W dniu 2017-08-18 o 20:40, Trefniś pisze:
>> Brzmi świetnie i zapewne tak smakuje.
>
> Smakuje zdecydowanie lepiej niż jakiekolwiek inne lody ze sklepu.
>
>> Ja przedstawiłem swój przepis dlatego, że nie wymaga
>> mieszania/miksowania w trakcie mrożenia.
>> A konsystencja jest prawdziwie lodowa i wiele osób woli takie od kupnej
>> chemii.
> No i ok - wyglądają pięknie :)
> W moich natomiast nie ma jajec...
Nie zwróciłem uwagi, ze względu na salmonellę brak jajek to duża zaleta.
Ciekawostka - w latach dziewięćdziesiątych dotarłem do jakiejś żydowskiej
książki kucharskiej sprzed II wojny światowej, gdzie lody były robione z
ubitych na pianę białek wymieszanych z musem owocowym (np. śliwkowym).
Również nie trzeba było mieszać/miksować w czasie mrożenia.
Szybko wprowadziłem do tego przepisu bitą śmietankę i takie lody są u mnie
jadane od dawna.
W kuchni koszernej mleko/śmietanka ma specjalne względy i w niektórych
zestawieniach wystąpić nie może, ale w naszej tradycji łatwo było poprawić
ten przepis.
>> Ikselką się nie przejmuj :)
>
> Jam tu nie pierwszy raz ;)
Oczywiście, pamiętamy.
Szkoda, że wiele osób bywa coraz rzadziej.
(...)
> ...ale nie zakładam z góry, że są złe i nie wykluczam, że może kiedyś :)
Ale to jest zupełnie inna jakość w porównaniu z "mój lód zmiksowany ze
śmietanką jest najlepszy".
Różnica klas.
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2017-08-19 11:22:23
Temat: Re: Lody domoweAnai <a...@g...pl> wrote:
> W dniu 2017-08-18 o 20:50, XL pisze:
>> Ależ jedz sobie te swoje lody-nie-lody. Z niespecjalnych serków i innych
>> wynalazków. I z niespecjalnego zamrażalnika, wyciągane z niego i chowane
>> zupełnie niespecjalnie i niespecjalnie mieszane pińcet razy.
>>
>
> Ixi oddychaj... :D
Ufff ufff ?
> Nie pińcet tylko 2, to raz a dwa jest takie, że serek możesz a nie
> musisz - ja dałam, bo go lubię. Zamrażalnik faktycznie mam zwykły ;)
Mi ten serek ewidentnie bruździ - lody to lody, a nie mrożony serek...
Reszta może być.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2017-08-19 11:31:33
Temat: Re: Lody domoweAnai <a...@g...pl> wrote:
> ...ale nie zakładam z góry, że są złe i nie wykluczam, że może kiedyś :)
Polecam mój sposób nawet nie dlatego, żebym uważała go za absolutnie
najlepszy (bo przecież żaden z tu podanych taki nie jest, skoro w żadnym
nie są to prawdziwe lody ze śmietanki i jajek), lecz jest coś, co daje mu
absolutna przewagę: zawsze mam w szafce cukier, w zamrażarce owoce, a w
lodówce kartonik kremówki - i kiedy wpadnie miły a niespodziewany gość (a
nic słodkiego w domu prócz cukru...) albo nagle najdzie mnie samą
nieposkromiona chętka na lody, to naprawdę! nawet pięciu minut nie zajmuje
ich przygotowanie. Zdziwienie i zachwyt wielu gości pysznymi domowymi
lodami powstałymi ad hoc, w niecałe pięć minut od ich wejścia do domu -
wprost nieocenione :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2017-08-27 13:35:12
Temat: Re: Lody domoweW dniu 19.08.2017 o 01:28, Anai pisze:
> W dniu 2017-08-18 o 20:40, Trefniś pisze:
>>
>> Brzmi świetnie i zapewne tak smakuje.
>
> Smakuje zdecydowanie lepiej niż jakiekolwiek inne lody ze sklepu.
Tak odmrażając temat... ;)
Zwykłym blenderem i ze zwykłego zamrażalnika można zrobić lody
wegańskie, bananowo-mangowe. Pokrojone zamrożone banany (2 szt.) miksuje
się ze świeżym mango i gotowe. Kremowa konsystencja, pyszne, a co
najważniejsze - bez dodatku cukru. Można też spróbować zamiast mango dać
inne owoce, np. brzoskwinie, ale banan musi zostać, bo to on daje
kremowo-słodką bazę.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2017-08-28 13:07:55
Temat: Re: Lody domoweZrobiłabym odwrotnie - zamrożone mango i świeżo obrane banany. Banany obrane i
pokrojone szybko ciemnieją, zanim zamarzną w zamrażarce - są potem nieapetycznie
bure.
Chyba że by je przed zamrożeniem skropić sokiem z cytryny i wymieszać - ale nie
sprawdzałam tego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2017-08-28 17:08:52
Temat: Re: Lody domoweW dniu 2017-08-27 o 13:35, FEniks pisze:
> Tak odmrażając temat... ;)
>
> Zwykłym blenderem i ze zwykłego zamrażalnika można zrobić lody
> wegańskie, bananowo-mangowe. Pokrojone zamrożone banany (2 szt.) miksuje
> się ze świeżym mango i gotowe. Kremowa konsystencja, pyszne, a co
> najważniejsze - bez dodatku cukru. Można też spróbować zamiast mango dać
> inne owoce, np. brzoskwinie, ale banan musi zostać, bo to on daje
> kremowo-słodką bazę.
>
Robiłam bananowo - śliwkowe zeszłego lata, jakoś mnie nie urzekły ;)
--
Pozdrówki
Anai
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować.
Albo kopnąć kota..." J.M. Coetzee "Hańba"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2017-08-28 17:51:31
Temat: Re: Lody domoweW dniu 28.08.2017 o 17:08, Anai pisze:
> W dniu 2017-08-27 o 13:35, FEniks pisze:
>> Tak odmrażając temat... ;)
>>
>> Zwykłym blenderem i ze zwykłego zamrażalnika można zrobić lody
>> wegańskie, bananowo-mangowe. Pokrojone zamrożone banany (2 szt.)
>> miksuje się ze świeżym mango i gotowe. Kremowa konsystencja, pyszne,
>> a co najważniejsze - bez dodatku cukru. Można też spróbować zamiast
>> mango dać inne owoce, np. brzoskwinie, ale banan musi zostać, bo to
>> on daje kremowo-słodką bazę.
>>
>
> Robiłam bananowo - śliwkowe zeszłego lata, jakoś mnie nie urzekły ;)
A bo śliwka jakoś mało pasuje chyba. Z mango jest bingo. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2017-08-29 18:31:58
Temat: Re: Lody domowePapatucha z tychże musi być nijaka w smaku i paskudna w widoku. Zrób z nich sałatkę
owocową (półplasterki bananów skrop sokiem z cytryny i wymieszaj, dodaj ósemki
śliwek) - z ajerkoniakiem i śmietaną tortową, dodawanymi osobno, w międzyczasie
mieszając sałatkę). Docenisz :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |