Maseczka :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-01-23 16:28:03

Temat: Maseczka :)
Od: Kanastro <k...@t...niebyc.go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.

Zachecony jedna z poprzednich rozmow o maseczkach, postanowilem w
koncu sam ktorejs sprobowac i troche oczyscic cere :) Wybor padl na
polecana "Garnier czysta skora", jako iz jednak nigdy wczesniej czegos
takiego nie stosowalem, mialbym pare pytan.

1. Jakich ogolnie efektow czegos takiego mozna sie spodziewac i czy sa
jakies przeciwwskazania?

2. Czytalem, ze takie maseczki jakos wydobywaja drobne zaskorniaki na
wierzch.. Tzn. co? Te podskorne niedociagniecia nagle wylaza na
powierzchnie i staja sie widoczne? :/ Czegos chyba nie rozumiem, bo to
by jeszcze gorsze bylo niz brak maseczki :/

3. Z racji "sfeminizowania" stron o takich kosmetykach, nigdzie nie
znalazlem informacji, czy powinno sie jej uzywac na w miare ogolona
twarz, czy lepiej powiedzmy pare godzin/1 dzien po goleniu odczekac.

4. Raz na 2 tygodnie chodze na solarium. Tak, wiem, jakie sa na kanale
ogolne opinie o solarium, ale teraz skupny sie na czyms innym :) Czy
taka maseczka moze jakos nieco skore rozjasnic i takiej lekkiej
opaleniznie zaszkodzic?

5. Pisalyscie o tej maseczce AFAIR, ze dosc szybko robi sie z niej
wrecz "skorupa". Nie ma wiec problemow z pozniejszym zmyciem? I czym?
Zwykla woda?

6. Co po maseczce? Zakladam, ze pewnie nieco ona twarz podraznia. Czy
nalezy pozniej uzyc jakiegos kremu? Jesli tak, to co byscie polecily?
Cere, o czym nie wspominalem chyba, mam mieszana, z tendencja do
przetluszczania sie (ale jakies pryszcze czy cos zdarzaja sie bardzo
rzadko). W kazdym razie tlusta strefa T jak najbardziej.

To chyba wszystko. Tak, doskonale sobie zdaje sprawe, ze dla
wiekszosci obecnych tu pan te pytania beda wrecz smieszne :) Ale co
poradze.

Pozdrawiam

Kanastro.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-01-23 17:10:21

Temat: Re: Maseczka :)
Od: "GrzechG" <o...@o...antyspam.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tez poczekam na odpowiedz....

Panie chetnie nam tu ostatnio radza,
mowiac ze zaczynamy zlazic z drzew... :)

no ale cóz... tego wymagaja czasy nawet od samca.
trzeba jako tako wygladac...

--
/GrzechG

My www --> http://www.grzechg.tk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-23 17:14:03

Temat: Re: Maseczka :)
Od: "GrzechG" <o...@o...antyspam.pl> szukaj wiadomości tego autora

ps. zapomnialem ja kiedys uzywalem maseczki z firmny bodaj Quissier czy cos
takiego
sa w takich jednorazowych opakowaniach i tylko w aptekach. Stosowalem
oczyszczajaca
glownie na nos... pierw robilem parówke rozszerzejac pory, pozniej
smarowalem
i po 10 - 15 minutach zrywales taka gumowata warstwe z twarzy. Czyscila
bardzo dobrze
jak na mój gust - ale nie miaem porownania z niczym innym! Pozniej
przemywalem twarz
i schladzalem solidnie zimna woda zeby poy sie zamknely....

--
/GrzechG

My www --> http://www.grzechg.tk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-23 18:04:50

Temat: Re: Maseczka :)
Od: Mo <l...@g...nie-smiec> szukaj wiadomości tego autora

Ktoś (Kanastro, a któżby!) wyklepał:

> Witam.
>
> Zachecony jedna z poprzednich rozmow o maseczkach, postanowilem w
> koncu sam ktorejs sprobowac i troche oczyscic cere :) Wybor padl na
> polecana "Garnier czysta skora", jako iz jednak nigdy wczesniej czegos
> takiego nie stosowalem, mialbym pare pytan.
>
> 1. Jakich ogolnie efektow czegos takiego mozna sie spodziewac i czy sa
> jakies przeciwwskazania?

Efektów spektakularnych się nie spodziewaj. Możesz zauważyć (z bliska),
że masz rozjaśnione zaskórniki i jakby zwężone pory. Przeciwwskazania?
Hm, pewnie są, ale myślę, że raczej dla jakiejś specyficznej skóry, może
naczynkowej, tu muszą się wypowiedzieć lepiej zorientowane dziewczyny.
>
> 2. Czytalem, ze takie maseczki jakos wydobywaja drobne zaskorniaki na
> wierzch.. Tzn. co? Te podskorne niedociagniecia nagle wylaza na
> powierzchnie i staja sie widoczne? :/ Czegos chyba nie rozumiem, bo to
> by jeszcze gorsze bylo niz brak maseczki :/

Nie martw się, nie ma tak lekko. Ja bym bardzo chciała, żeby coś mi
wyssało, choćby na wierzch, te głębokie zaskórniki, ale jak na razie to
nawet specyficzne maści mi nie pomagają. :-) Maseczka usuwa warstwę
zrogowaciałego naskórka, zanieczyszczenia znajdujące się płytko w
porach, domyka je. Przez to twarz wydaje się (jest :)) gładsza,
czyściejsza i jaśniejsza.
>
> 3. Z racji "sfeminizowania" stron o takich kosmetykach, nigdzie nie
> znalazlem informacji, czy powinno sie jej uzywac na w miare ogolona
> twarz, czy lepiej powiedzmy pare godzin/1 dzien po goleniu odczekac.

Nie pamiętam dokładnie jaka to maseczka. Jeśli żelowa, która ma zaschnąć
na twarzy a potem zrywa się jako suchy płat, to wydaje mi się, że lepiej
na gładką, czyli ogoloną skórę. Nie wiem, jak szybko zarastasz, ale taki
jeżyk może nieco utrudnić działanie maski i jej późniejsze ściąganie.
Zależy też jak i kiedy się golisz, ale ZTCP i jeśli dobrze kojarzę, że
mówisz o ogórkowej - to jeśli się nie zaciąłeś i nie masz jakiegoś
wyraźnego podrażnienia, to ona Ci krzywdy nie zrobi. Zresztą polecałabym
ogolić się np. rano, a maseczkę zrobić wieczorem.
>
> 4. Raz na 2 tygodnie chodze na solarium. Tak, wiem, jakie sa na kanale
> ogolne opinie o solarium, ale teraz skupny sie na czyms innym :) Czy
> taka maseczka moze jakos nieco skore rozjasnic i takiej lekkiej
> opaleniznie zaszkodzic?

Jak wyżej. To nie jest wybielacz, po jednym razie nic się opaleniźnie
nie powinno przytrafić, a nawet przy regularnym stosowaniu maseczki -
regularnie też przecie się "dopalasz". ;-)
>
> 5. Pisalyscie o tej maseczce AFAIR, ze dosc szybko robi sie z niej
> wrecz "skorupa". Nie ma wiec problemow z pozniejszym zmyciem? I czym?
> Zwykla woda?

Jak na opakowaniu. Najczęściej tak.
>
> 6. Co po maseczce? Zakladam, ze pewnie nieco ona twarz podraznia. Czy
> nalezy pozniej uzyc jakiegos kremu? Jesli tak, to co byscie polecily?
> Cere, o czym nie wspominalem chyba, mam mieszana, z tendencja do
> przetluszczania sie (ale jakies pryszcze czy cos zdarzaja sie bardzo
> rzadko). W kazdym razie tlusta strefa T jak najbardziej.

Trudne pytanie. Ja po maseczkach smaruję się po prostu kremem
nawilżającym, najczęściej nocnym, bo maseczki oczyszczające powinno się
robić wieczorem.

Pozdrawiam
M.
--
Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)