« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2004-09-29 09:52:16
Temat: Re: MasturbacjaUżytkownik Xena napisał:
>
> taaa, a ci co uważają seks za cos fajnego się nie onanizują... Sratatata
Podoba mi się Twoja szczerość ;)
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2004-09-29 09:52:51
Temat: Re: MasturbacjaNiestety nie mam nic do powiedzenia w bieżącym temacie, zatem podzielę się
z Tobą Xena, spowodowaną tym faktem frustracją:
> In news:cjdung$38q$1@news.onet.pl,
> Specyjal <s...@o...pl> napisał/a:
>>
>> Generalnie zbliżenie dwojga ludzi musi być w wyobrażeniach/uczuciach
>> czymś przykrym, męczącym itd.
>
> taaa, a ci co uważają seks za cos fajnego się nie onanizują...
Ale nie każdy kto się onanizuje jest onanistą nałogowym. Zdaje się, że o
takich sytuacjach myślał Specyjal.
puchaty
--
"ola boga" Roch Dz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2004-09-29 09:57:33
Temat: Re: MasturbacjaUżytkownik puchaty napisał:
> Ale nie każdy kto się onanizuje jest onanistą nałogowym. Zdaje się, że o
> takich sytuacjach myślał Specyjal.
To może ustalmy gdzie się zaczyna ten nałóg, co
byśmy mogli już przestać te ręce oglądać, co?
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2004-09-29 17:15:43
Temat: Re: MasturbacjaHaaa, łobuziaki (i łobuziaczki),
Przychodzę sobie z pracy (ci ja), zasiadam do czytania grupy i...
przyłapałem Was onanistów wszystkich.
I taki długi i mnogi wątek z tego wymasturbowaliście wspólnie (toż to
juz chyba nie onanizm jak wspólnie), ze ho ho.
I zamiast "dyskretnie zamknąć dzrzwi i wycofać się" to ja mało nie
"zemdlałem z wrażenia bo mam słabe nerwy" i jeszcze "wrzasnąłem
histerycznie" i prawie "zamieniłem się w słup soli"...
brow(J)arek pozdrawia onanistycznie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2004-09-29 17:18:17
Temat: Re: Masturbacja
Użytkownik "puchaty" <p...@b...pl> napisał w
wiadomości
> My prowadziliśmy kiedyś erotyczny sklep internetowy. Sporo rzeczy się
nie
> sprzedało także ponieierający się sztuczny członek, czy dmuchana lalka
to u
> nas żadna sensacja.
Kurcze tyle dobra sie marnuje. A rozdać sąsiadom niech używają dla dobra
ogółu.
brow(J)arek pozdrawia (próbując usilnie wyobrazic sobie mieszkanie z
poniewierającymi się sztucznymi członkami, czy lalami dmuchanymi)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2004-09-29 18:40:58
Temat: Re: Masturbacja
"Eulalka" <e...@k...pl> wrote in message
news:cje0q6$pqp$4@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik puchaty napisał:
> To może ustalmy gdzie się zaczyna ten nałóg, co
> byśmy mogli już przestać te ręce oglądać, co?
To może nałóg zaczyna się wtedy, gdy nie chce się inaczej albo gdy
tylko masturbacja daje dużą satysfakcję a seks "normalny" nie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2004-09-30 10:54:48
Temat: Re: Masturbacja
Użytkownik "Xena" <t...@l...com.pl> napisał w
wiadomości news:cjcpfc$n74$1@nemesis.news.tpi.pl...
> In news:cjbm6l$nt4$1@atlantis.news.tpi.pl,
> Ania K. <a...@w...o2.pl> napisał/a:
> > Użytkownik "kolorowa" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
> > news:cjblku$7ok$1@news.onet.pl...
> >>
> >> "Oasy" napisał
> >>> Myślę że gdyby okazało się że syn robi to przy pomocy pewnych
> >>> akcesoriów należących do Twojego męża, a których istnienie jest dla
> >>> Ciebie niespodzianką to pewnie bez emocji by się nie obyło ;))
> >>
> >> Ale dopiero wtedy, kiedy dowiedziałaby się, że należą do męża...
> >>
> >>
> > Gorzej jakby były moje ;))))))))))
>
> No wiesz? to juz perwersja pachnie, co robiłyby Twoje akcesoria do
> masturbacji u męża Basi???
Zaraz tam perwersją ;)
--
Pozdrawiam
Ania >:-)<-<
gg 1355764
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |