Meble z kartongipsu.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2005-01-03 19:57:43

Temat: Meble z kartongipsu.
Od: "Bartosz Iwanowski" <i...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Słyszałem że jest cos takiego ale znalazłem tyko słabe zdjecia.
Wyglada to jak grube scianu z wnekami na polki.
Jak sie cos takiego robi i czy nadaje sie to na polki
na ksiazki czy raczej tylko na jakies bibeloty?

--
Bartosz Iwanowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-01-03 22:45:09

Temat: Re: Meble z kartongipsu (długie).
Od: "emarcin" <e...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Ja mam zrobione półki pod sufitem przez całą długość dwu pomieszczeń,
takie aby można było wstawić segregator (to dla wyobrażenia gł/wys).
Co 70-80 cm długości mają łącznik do sufitu.
Całość z profilu 60 obustronnie obkładane płytą gipsową 12.
Dla rozłożenia ciężaru książek zdecydowałem się u córki
na położenie na dno każdej "niszy" płyty laminowanej.
Wykorzystałem na to gotowe półki z castoramy.
Małe książki postawione są w dwu rzędach (jeden za drugim),
większe w jednym na całej długości półek (często dopełnione
poziomo położonymi książkami "pod sufit".
W sypialni książki są raczej ozdobą. Tam są raczej ustawiane
w jednym rzędzie i to nie pełnym bo są wazoniki i "takietamróżności",
bez płyty na dnie, choć i w pewnej części mam poniżej półkę
na sprzęt typu: wideo, tuner satelitarny, wieża.
Ważne przy robieniu konstrukcji nośnej jest skręcenie tego łącznika
do sufitu. Trzeba tu zrobić mocno i dokładnie. U mnie panowie gipsiarze
robili to wg mojego projektu. Nie pozwoliłem im obłożyć krawędzi półek
płytą gipsową dopuki mój ciężąr (90kg) przyłożony na środek każdej półki
nie powodował wizualnie ruchu poziomej części w stosunku do łączników i
sufitu.
Ważne jest dla końcowgo efektu okrawędziowanie narożnikami
i dokładne wyprowadzenie widocznych powierzchni.
Zanim zdecydowałem się na ten element sporo pooglądałem podobnych elementów.
Fajny jest efekt, ale wymaga starannego wykonania.
Po roku od wykonania nie mam żadnych pęknięć, jedynie poziome górne
powierzchnie
ulegają (mimo odkurzania miękkim pędzlem) zabrudzeniom. Radzę użyć farby
nadającej się do mycia.
Wydaję mi się że w miąrę pełnie udało mi się opisać podstawowe problemy.

Pozdrawiam emarcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-01-04 17:24:34

Temat: Re: Meble z kartongipsu (długie).
Od: "Bartosz Iwanowski" <i...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "emarcin" <e...@p...com> napisał w wiadomości
news:crchvl$qh8$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Wydaję mi się że w miąrę pełnie udało mi się opisać podstawowe problemy.

Dzięki. Już trochę mi się przejaśnia.

Rozumiem że te płyty są do zastosowania
jedynie na pulkach pod sufitem. Bo ich nie widać.
Ale co zrobić na pólkach od góry do dołu?

"Podobne elementy" widziałeś w naturze czy raczej
korzystałeś ze źródeł? Jeżeli to drugie czy mógłbyś je
podać? Zależy mi szczególnie na sieciowych.

Przydałoby się też trochę szczegółów technicznych łącznika.

Może trochę zdjęć szczegółów. Może być na priva.

Jeszcze raz dziękuję.

--
Bartosz Iwanowski