Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Mercedes B dla inwalidy na wózku ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Mercedes B dla inwalidy na wózku ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2008-09-30 15:49:20

Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?
Od: El Nuevo Vidente <b...@i...mx> szukaj wiadomości tego autora

Eldorado pisze:
> Francuskie auta w sensie modelu może i owszem, ale nie jako marka,
> prestiż ;)

Tak jeszcze co do prestiżu, to w podobnej cenie co mercedesa B możesz
mieć peugeota 407. Zobacz sobie, jak wygląda czarny sedan 407. Kombi
zresztą wygląda niezgorzej. Może to kwestia względności oceny, ale jak
dla mnie taki peugeot gwarantuje dużo wyższy prestiż niż
(pseudo)mercedes z wyglądu różniący się od hyundaia czy kii tylko
znaczkiem firmy. No i super silnik HDI, a nie ulepszany niewypał CDI
(benzynowych nie biorę pod uwagę, bo uważam, że są o epokę za dieslami).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2008-09-30 18:03:42

Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?
Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

El Nuevo Vidente pisze:
> Eldorado pisze:
>> Francuskie auta w sensie modelu może i owszem, ale nie jako marka,
>> prestiż ;)
>
> Tak jeszcze co do prestiżu, to w podobnej cenie co mercedesa B możesz
> mieć peugeota 407. Zobacz sobie, jak wygląda czarny sedan 407. Kombi
> zresztą wygląda niezgorzej. Może to kwestia względności oceny, ale jak
> dla mnie taki peugeot gwarantuje dużo wyższy prestiż niż
> (pseudo)mercedes z wyglądu różniący się od hyundaia czy kii tylko
> znaczkiem firmy. No i super silnik HDI, a nie ulepszany niewypał CDI
> (benzynowych nie biorę pod uwagę, bo uważam, że są o epokę za dieslami).
zwlaszcza wersje sygnowane przez amg czy brabusa;)?

pozdrawiam
SlawcioD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2008-10-15 08:03:55

Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "El Nuevo Vidente" <b...@i...mx> napisał w wiadomości
news:48df5ee4$1@news.home.net.pl...
> Adam Pietrasiewicz pisze:
>> Ja mam E290 z 1997, i jest to podobno jeden z ostatnich modeli w których
>> jest przewaga DOSKONAŁEJ mechaniki nad LICHĄ elektroniką. I to jest
>> fakt - silnik po 575000 km działa bez zarzutu, nawet kropli oleju nie
>> traci, 180 km/h wyciąga bez problemu, ale z elektroniki to chyba tylko
>> wycieraczki działają jak trzeba i się nie psuły.
>
> No witam kolege:) Jeżdżę srebrnym kombi E290 z 1997 r.:)
>
> Potwierdzam opinię, elektronika niestety daje czadu - ostatnio pał mi
> sterownik wtrysku, a nie tak dawno wymieniałem czip sterujący
> klimatyzacją. Ale za to mechanika najlepsza z możliwych - ostatni cud
> niemieckiej motoryzacji.
>
> Ostatni, niestety... Dlatego właśnie chciałem spytać El Dorado, dlaczego
> MB? Bo obecnie poza nazwą marki nie wystaje ponad przeciętną zarówno pod
> względem komfortu, jak i osiągów. Z awaryjnością to nawet poniżej
> przeciętnej bywa. A za gwiazdkę na masce płacić trzeba sporo... Osobiście
> wołałbym zdecydowanie peugeota 307 albo citroena C3 z silnikami HDI, jeśli
> mówimy o podobnej klasie co mercedes B. Na pewno nie bardziej awaryjne, a
> silnikowo znacznie lepsze i przy tym tańsze.

Oj chyba bardziej awaryjne, zwłaszcza 307 potrafi się sypać. No i pozostaje
sprawa przyzwoitego automatu (swoją drogą jak pytałem polskiego dealera w
Warszawie, to nie miał w ofercie merola klasy B z automatem). Jeśli chodzi o
brak awaryjności, to jednak stawiał bym nadal na japońce, a jakoś tutaj o
nich cicho.
Ja użytkuję 10 lat nissana i poza paroma historiami w pierwszym roku (na
gwarancji) w tym aucie nie robiłem kompletnie nic. Podobnie ma kolega z
hondą, o toyotach (zwłaszcza benzynowych) nie wspomnę.

LM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2008-10-15 08:07:56

Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Eldorado" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:gbnufr$4dj$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "El Nuevo Vidente" <b...@i...mx> napisał w wiadomości
> news:48df6f3a@news.home.net.pl...
>> A... rozumiem że to z PFRON-u chcesz ten samochód? Czyli że Cię max
>> 3-letnie interesują? Bo jeśli chodzi o mercedesy, to osobiście wolałbym
>> nieco starszego, ale klasy C (najlepiej kombi, ale to zależy, ile miejsca
>> Ci trzeba - ja patrzę na to przez pryzmat wsadzenia też wózka
>> dziecięcego, córy, żony i trochę bagażu, bo rodzina żony mieszka na
>> drugim końcu Polski), jeśli już się ograniczamy do mercedesów.
>
> Ja jestem kawalerem, dostałem dofinansowanie z Pfronu na używane auto
> (max. 3 letnie) dlatego też sledzę różne fora, opinie na temat różnych
> aut. Wózek aktualnie mam Kaleb set, ale chcę zmienić na pantherę.
> Generalnie chodzi mi o wkładanie wózka do tyłu - więc interesuje mnie auto
> z "dużą" klapą bagażową i dużą przestrzenią bagażową -ale nie tir :D

Mówimy o komforcie jazdy, niezawodności, pakowności, czy prestiżu?

Jeśli o pakowność - to chyba największe wnętrze spośród kombiaków ma jednak
Ford Mondeo. Z innymi parametrami gorzej - jak to ford.
Ale jakoś nie widzę tutaj rozmowy na temat mini-vanów - może to byłoby
rozwiązanie? Lista jest tutaj dość długa, od VW - sharan lub touran
(kapitalna skrzynia automatyczna DSG, najlepsza jak dla mnie na rynku),
poprzez toyotę verso, aż do galaxy, zafiry, czy espace. Może warto iść w tę
stronę?

LM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2008-10-15 08:14:43

Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "El Nuevo Vidente" <b...@i...mx> napisał w wiadomości
news:48e24a7f$1@news.home.net.pl...
> Eldorado pisze:
>> Francuskie auta w sensie modelu może i owszem, ale nie jako marka,
>> prestiż ;)
>
> Tak jeszcze co do prestiżu, to w podobnej cenie co mercedesa B możesz mieć
> peugeota 407. Zobacz sobie, jak wygląda czarny sedan 407. Kombi zresztą
> wygląda niezgorzej. Może to kwestia względności oceny, ale jak dla mnie
> taki peugeot gwarantuje dużo wyższy prestiż niż (pseudo)mercedes z wyglądu
> różniący się od hyundaia czy kii tylko znaczkiem firmy. No i super silnik
> HDI, a nie ulepszany niewypał CDI (benzynowych nie biorę pod uwagę, bo
> uważam, że są o epokę za dieslami).

Tyle że koszty eksploatacyjne diesli są w tej chwili zwykle wyższe niż
benzyniaków, nie wspominając o awaryjności na polskim paliwie (stare silniki
tdi na pompwtryskiwaczach, np. VW mają się jeszcze nieźle, ale wszystkie
nowe na elektronicznych wtryskach sypią się na potęgę z powodu loteryjnej
jakości paliwa w Polsce).

Co do parametrów - niby masz rację, ale ostatnio jechałem Yarisem z
silnikiem raptem 1.0 VVTi - to auto wyciąga bez bólu 180 km/h i powera ma
lepszego niż stare benzyniaki 2.0. Mogę sobie tylko wyobrazić jak pracuje
taki silnik 1.8 czy 2.0.

Podobno też nowe beznzyniki VW - FSI, czy jakoś tak, są całkiem spoko.

I jeszcze raz powtórzę - coś tu cicho o japońcach i vanach - ja bym poszedł
w tę stronę.

LM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2008-10-15 09:08:46

Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?
Od: El Nuevo Vidente <b...@i...mx> szukaj wiadomości tego autora

LM pisze:
> Oj chyba bardziej awaryjne, zwłaszcza 307 potrafi się sypać.

Fakt, trochę niefortunny przykład. Ale za to 407...


> Ja użytkuję 10 lat nissana i poza paroma historiami w pierwszym roku (na
> gwarancji) w tym aucie nie robiłem kompletnie nic. Podobnie ma kolega z
> hondą, o toyotach (zwłaszcza benzynowych) nie wspomnę.

Jeśli chodzi o benzynowe, to zdecydowania Honda rządzi obecnie. A Toyota
jej wiele nie ustępuje, jak twierdzi mój kumpel mechanik.

Hitem też są te nowe silniki VW z turbodoładowaniem - FSI, z 2 litrów
200 KM wycisnęli. Inna sprawa, jakie to trwałe będzie przy takim
wyżyłowaniu mocy. (Podobnież ta skrzynia DSG - póki co za wcześnie, żeby
coś powiedzieć o jej trwałości.)

Natomiast ja nie lubię benzyny, jestem zwolennikiem TD. A co do tej
eksploatacji, to nawet jak ON będzie po 6 zł, to i tak nie powinna być
droższa eksploatacja od benzyny. O ile na trasie zużycie paliwa jest
podobne, to po mieście już w benzyniakach wzrasta dużo bardziej w
porównaniu do turbodiesli. A silniki diesla są na pewno trwalsze niż
benzyna. Inna sprawa, że jak kto kupuje nowy samochód, to sie diesla
rzeczywiście nie opłaca, bo cena jest wyższa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2008-10-15 09:54:15

Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "El Nuevo Vidente" <b...@i...mx>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Sent: Wednesday, October 15, 2008 11:08 AM
Subject: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?


/.../
> Natomiast ja nie lubię benzyny, jestem zwolennikiem TD. A co do tej
> eksploatacji, to nawet jak ON będzie po 6 zł, to i tak nie powinna być
> droższa eksploatacja od benzyny. O ile na trasie zużycie paliwa jest
> podobne, to po mieście już w benzyniakach wzrasta dużo bardziej w
> porównaniu do turbodiesli. A silniki diesla są na pewno trwalsze niż
> benzyna. Inna sprawa, że jak kto kupuje nowy samochód, to sie diesla
> rzeczywiście nie opłaca, bo cena jest wyższa.

Komfort jazdy oczywiście przy dieslach, zwłaszcza jak masz sportową skrzynię
automat, są super. Ale z kosztami już nie takie halo.
Koszty paliwa to jedno, ja mówię także o kosztach eksploatacji silnika. Z tą
trwałością nowoczesnych diesli to niestety mit, zwłaszcza na polskim
paliwie.
Stary diesel wytrzymywał milion km bez większego grzebania, nowe silniki
może i też, ale co z tego, jak co kilkadziesiąt tys. km będziesz wymieniał
wtryskiwacze? A koszty to ładnych parę kilo PLN.
Podobnie - jeśli chodzi o jazdę w mieście albo na krótkich trasach,
zwłaszcza w zimie, turbinę diabli wezmą po kilkudziesięciu tys. km.
A benzyniak (jak mój nissan) zrobi i 200 tys. km praktycznie bez zaglądania
do niego (nawet rozrządu jeszcze nie wymieniałem, bo jest łańcuch a nie
pasek i na razie się wcale nie tłucze)

A co do skrzyń DSG, to fachowcy twierdzą, że to najlepsze co ostatnio
zdarzyło się na rynku (może poza nissanowską CRT - ale to jest właśnie
niesprawdzona bojem technologia).
Ta skrzynia jest montowana masowo, więc jest już nieźle sprawdzona - może
nie wiekowo, ale w kilometrach, a dla skrzyni to znacznie ważniejsze.
Zresztą każdy kto używał automatu starego typu i DSG powie Ci, że nie ma
porównania na korzyść tej drugiej.

Zresztą w stronę tych rozwiązań idą już też inne firmy, co jest najlepszy
dowodem na to, że to jest dobry pomysł. Np. ford do najnowszego focusa dał
skrzynię opartą na tych samych zasadach co DSG (czyli z podwójnym
sprzęgłem), to samo tłucze zdaje się też audi w wyższych modelach.

LM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2008-10-15 15:51:18

Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?
Od: "Eldorado" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "LM"
> I jeszcze raz powtórzę - coś tu cicho o japońcach i vanach - ja bym
> poszedł w tę stronę.
>
> LM
Tu to może nie, bo mój post ma jasno wyrażony temat. Interesuje mnie rozmowa
wyłącznie o Mercedesie, najlepiej klasy B.

A co do "japońców" owszem można by było założyć osobny temat i porozmawiać o
nich.

Łukasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2008-10-16 07:59:20

Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?
Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

LM pisze:
> ----- Original Message -----
> From: "El Nuevo Vidente" <b...@i...mx>
> Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
> Sent: Wednesday, October 15, 2008 11:08 AM
> Subject: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?
>
>
> /.../
>> Natomiast ja nie lubię benzyny, jestem zwolennikiem TD. A co do tej
>> eksploatacji, to nawet jak ON będzie po 6 zł, to i tak nie powinna być
>> droższa eksploatacja od benzyny. O ile na trasie zużycie paliwa jest
>> podobne, to po mieście już w benzyniakach wzrasta dużo bardziej w
>> porównaniu do turbodiesli. A silniki diesla są na pewno trwalsze niż
>> benzyna. Inna sprawa, że jak kto kupuje nowy samochód, to sie diesla
>> rzeczywiście nie opłaca, bo cena jest wyższa.
>
> Komfort jazdy oczywiście przy dieslach, zwłaszcza jak masz sportową skrzynię
> automat, są super. Ale z kosztami już nie takie halo.
> Koszty paliwa to jedno, ja mówię także o kosztach eksploatacji silnika. Z tą
> trwałością nowoczesnych diesli to niestety mit, zwłaszcza na polskim
> paliwie.
> Stary diesel wytrzymywał milion km bez większego grzebania, nowe silniki
> może i też, ale co z tego, jak co kilkadziesiąt tys. km będziesz wymieniał
> wtryskiwacze? A koszty to ładnych parę kilo PLN.
> Podobnie - jeśli chodzi o jazdę w mieście albo na krótkich trasach,
> zwłaszcza w zimie, turbinę diabli wezmą po kilkudziesięciu tys. km.

nikt Ci nie kaze deptac disla tak zeby sie turbo wlaczalo, ja w Oplu po
miescie jezdze pod 2,1kprm pozniej jest turbo;) na zimnym silniku bo jak
go rozgrzeje;D no i trza pamietac ze jak sie disla przycisnie to po
zjezdzie do pitstopu... tzn na parking ;) chwile trzeba odczekac zanim
wylaczymy silnik...

> A benzyniak (jak mój nissan) zrobi i 200 tys. km praktycznie bez zaglądania
> do niego (nawet rozrządu jeszcze nie wymieniałem, bo jest łańcuch a nie
> pasek i na razie się wcale nie tłucze)
>
> A co do skrzyń DSG, to fachowcy twierdzą, że to najlepsze co ostatnio
> zdarzyło się na rynku (może poza nissanowską CRT - ale to jest właśnie
> niesprawdzona bojem technologia).
> Ta skrzynia jest montowana masowo, więc jest już nieźle sprawdzona - może
> nie wiekowo, ale w kilometrach, a dla skrzyni to znacznie ważniejsze.
> Zresztą każdy kto używał automatu starego typu i DSG powie Ci, że nie ma
> porównania na korzyść tej drugiej.

DSG bylo katowane przez VW w wyscigach gt i w Tuaregach gotowanych na
wszelkiego rodzaju wyscigii od Paryz-dakar do baya (nie wiem jak sie to
pisze) i padaly im tam rozne taile (niektore odpadaly;) ) ale skrzynia
dawala rade;)

>
> Zresztą w stronę tych rozwiązań idą już też inne firmy, co jest najlepszy
> dowodem na to, że to jest dobry pomysł. Np. ford do najnowszego focusa dał
> skrzynię opartą na tych samych zasadach co DSG (czyli z podwójnym
> sprzęgłem), to samo tłucze zdaje się też audi w wyższych modelach.
>
> LM
>
>
renowka robila kiedys testy w f1 ze skrzynia bezstopniowa ale FIA im
bana dala na takie rozwiazanie...

pozdrawiam
SlawcioD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Targi sprzętu rehabilitacyjnego
Pytanie do Warszawiakow
Przystosowanie samochodu
Mam wózek PERMOBIL TRAX - pogadam z posiadaczem permobila.
przestroga :)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »