Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!news.one
t.pl!newsfeed.silweb.pl!news.man.lodz.pl!news.task.gda.pl!orion.cst.tpsa.pl!new
s.tpnet.pl!not-for-mail
Message-ID: <3...@s...pl>
From: Alexy <a...@s...pl>
X-Mailer: Mozilla 4.7 [pl] (Win98; I)
X-Accept-Language: en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Miażdżyca - jak uniknąć?
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 34
Date: Sun, 23 Jul 2000 15:20:02 GMT
NNTP-Posting-Host: 213.76.12.7
X-Complaints-To: a...@t...pl
X-Trace: news.tpnet.pl 964365602 213.76.12.7 (Sun, 23 Jul 2000 17:20:02 MET DST)
NNTP-Posting-Date: Sun, 23 Jul 2000 17:20:02 MET DST
Organization: TPNET - http://www.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:30651
Ukryj nagłówki
Witam :)
Mam pytanie które co prawda na razie mnie nie dotyczy i lepiej żeby
tak pozostało...
Zacznę jednak od początku. Moi dziadkowie zmarli w miarę młodo (52,59)
cierpiąc przed śmiercią z powodu zaawansowanej miażdżycy, w tym również
tętnic mózgowych. Rodzice (45,48) na razie są zdrowi (jak sami twierdzą ;)
Zdając sobie sprawę że pewne cechy są dziedziczne chciałbym zainteresować
się w porę tym tematem.
Pół roku temu robiłem badania odólne krwi i moczu. Wynikało z nich że
wszystko podobno jest OK, że cholesterolu mam we krwi 110 "czegoś_tam"
ale że to jest daleko od maxa.
Teraz pora na pytania.
Jak to jest - czy tu chodzi tylko o cholesterol? Czy miażdżyca może się
rozwijać gdy cholesterol nie przekracza dopuszczalnych norm? A odwrotnie
(brak miażdżycy i zbyt dużo cholesterolu)? Jak to jest z tym LDL, HDL?
I jeszcze z czystej ciekawości - czy może powstać miażdżyca tylko tętnic
mózgowych?
Reasumując - czy wystarczy robić badania okresowe krwi aby wiedzieć czy
w najbliższym czasie grozi mi miażdżyca?
Z góry dzięki za odpowiedzi :)
Chciałbym zaznaczyć że po sieci już trochę (modem, niestety...) szukałem
ale wszystko było albo zbyt ogólnikowe (objawy, rozpoznanie, postępowanie)
albo zbyt fachowe (jakaś fachowa literatura medyczna - co drugiego słowa
nie znam ;) a ja się już zbliżam do "inż", daleko mi do "lek. med." :)))
Pozdrawiam wszystkich
Aleksy
|