| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-12-16 00:09:18
Temat: Re: Mleko skondensowane - ostrzeżenie!!!!olka napisał(a):
> Moja sąsiadka gotowała mleko skondensowane w puszce, tak jak to wszyscy
> robią. Niczego nie zaniedbała, puszka była przykryta wodą, woda ledwie
> pyrkotała. Nagle puszka wybuchła, zniszczyła wiszącą na ścianie szafkę,
> cały sufit i podłoga zalepione mazią mlekowa. Na szczęście gospodyni
> akurat byla w pokoju, więc nie ucierpiała. Gdybym sama tego nie
> widziała, to bym nie uwierzyła, ale ona przerażona zawołałała mnie, zeby
> to zobaczyć.
napisz o tym do Faktu
--
Justyna/walkie!
http://walkie.cegla.art.pl
mail: w...@m...wroclaw.net.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-12-16 00:15:54
Temat: Re: Mleko skondensowane - ostrzeżenie!!!!
> U mojej teściowej jeszcze lepiej było.
> Wczasowicze gotowali golonkę w szybkowarze.
> I ten szybkowar wybuchł.
> Całe kuchnia w golonce - ściany, sufit, podłoga każda najmniejsza rzecz,
> która leżała na wierzchu i w każdej dziurze to było.
> Kuchnia do remontu
kumpel dostał w bance na mleko zupe (wywar) po świniobiciu. w srodku była
kaszanka i inne takie. zassało przykrywke, więc na palnik, a on do
pobliskiej gospody na piwo. w pewnym momencie słyszy eksplozje- to w jego
mieszkanku ;-) kaszanka była na suficie i wszędzie. jak by ktoś w tej kuchni
wtedy był, to by go chyba zabiło
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-12-16 00:28:06
Temat: Re: Mleko skondensowane - ostrzeżenie!!!!A to się robiło malutką dziurke i zalepiało kawałkiem tasmy klejącej
bezbarwnej, jesli dobra to nie nie odlepi. Mi w każdym razie Scotch nie
odpadł a w razie co zadziała jak zaworek bezpieczeństwa.
--
morghul
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-12-16 06:17:07
Temat: Re: Mleko skondensowane - ostrzeżenie!!!!
Użytkownik "grupy" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dnsqi2$riv$1@news.onet.pl...
> U mojej teściowej jeszcze lepiej było.
> Wczasowicze gotowali golonkę w szybkowarze.
> I ten szybkowar wybuchł.
> Całe kuchnia w golonce - ściany, sufit, podłoga każda najmniejsza rzecz,
> która leżała na wierzchu i w każdej dziurze to było.
> Kuchnia do remontu
>
> Użytkownik "olka" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dnsllm$in6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Moja sąsiadka gotowała mleko skondensowane w puszce, tak jak to wszyscy
> > robią. Niczego nie zaniedbała, puszka była przykryta wodą, woda ledwie
> > pyrkotała. Nagle puszka wybuchła, zniszczyła wiszącą na ścianie szafkę,
> > cały sufit i podłoga zalepione mazią mlekowa. Na szczęście gospodyni
> > akurat byla w pokoju, więc nie ucierpiała. Gdybym sama tego nie
widziała,
> > to bym nie uwierzyła, ale ona przerażona zawołałała mnie, zeby to
> > zobaczyć.
>
a moja tesciowa wie ze odpisuje sie POD postem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-12-16 06:41:31
Temat: Re: Mleko skondensowane - ostrzeżenie!!!!
Użytkownik "olka" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dnsllm$in6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Moja sąsiadka gotowała mleko skondensowane w puszce, tak jak to wszyscy
> robią. Niczego nie zaniedbała, puszka była przykryta wodą, woda ledwie
> pyrkotała. Nagle puszka wybuchła, zniszczyła wiszącą na ścianie szafkę,
> cały sufit i podłoga zalepione mazią mlekowa. Na szczęście gospodyni
akurat
> byla w pokoju, więc nie ucierpiała. Gdybym sama tego nie widziała, to bym
> nie uwierzyła, ale ona przerażona zawołałała mnie, zeby to zobaczyć.
>
Na pewno się woda wygotowała. Mi to nawet kiedyś jaja wybuchły, jak się
miały ugotować na twardo, ale o nich zapomnieliśmy, woda się wygotowała i...
Ale były tylko na suficie, a nie po całej kuchni
Pozdrawiam - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-12-16 07:23:48
Temat: Re: Mleko skondensowane - ostrzeżenie!!!!morghul napisał(a):
> A to się robiło malutką dziurke i zalepiało kawałkiem tasmy klejącej
> bezbarwnej, jesli dobra to nie nie odlepi. Mi w każdym razie Scotch nie
> odpadł a w razie co zadziała jak zaworek bezpieczeństwa.
>
Ale po co takie zabiegi przy gotowaniu zbuka??? Po co w ogóle go gotować?
--
Ania
"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead"
http://www.aniared.blog.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-12-16 07:43:12
Temat: Re: Mleko skondensowane - ostrzeżenie!!!!W wiadomości <news:dntq28$5m5$1@atlantis.news.tpi.pl>
aniared <a...@n...pl> pisze:
> morghul napisał(a):
>> A to się robiło malutką dziurke i zalepiało kawałkiem tasmy klejącej
>> bezbarwnej, jesli dobra to nie nie odlepi. Mi w każdym razie Scotch
>> nie odpadł a w razie co zadziała jak zaworek bezpieczeństwa.
> Ale po co takie zabiegi przy gotowaniu zbuka??? Po co w ogóle go
> gotować?
Chodziło chyba o dziurkę w puszce, a nie w zbuku ;-)
Ale głowy nie dam, bo usunęłam tamte posty, a morghul nie zostawia wrotek.
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-12-16 08:03:42
Temat: Re: Mleko skondensowane - ostrzeżenie!!!!Nixe napisał(a):
>>
>>> A to się robiło malutką dziurke i zalepiało kawałkiem tasmy klejącej
>>> bezbarwnej, jesli dobra to nie nie odlepi. Mi w każdym razie Scotch
>>> nie odpadł a w razie co zadziała jak zaworek bezpieczeństwa.
>
>> Ale po co takie zabiegi przy gotowaniu zbuka??? Po co w ogóle go
>> gotować?
>
> Chodziło chyba o dziurkę w puszce, a nie w zbuku ;-)
> Ale głowy nie dam, bo usunęłam tamte posty, a morghul nie zostawia wrotek.
>
Domyślałam się tego :). Aczkolwiek odpowiedź morghula podpięta jest pod
post o treści:
kumplowi wybuchł zbuk przy gotowaniu
niezłe jaja (jajo)
kuchnia do remontu
--
Ania
"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead"
http://www.aniared.blog.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-12-16 08:18:35
Temat: Re: Mleko skondensowane - ostrzeżenie!!!!On Fri, 16 Dec 2005 09:03:42 +0100, aniared
<a...@n...pl> wrote:
>Nixe napisał(a):
>>>
>>>> A to się robiło malutką dziurke i zalepiało kawałkiem tasmy klejącej
>>>> bezbarwnej, jesli dobra to nie nie odlepi. Mi w każdym razie Scotch
>>>> nie odpadł a w razie co zadziała jak zaworek bezpieczeństwa.
>>
>>> Ale po co takie zabiegi przy gotowaniu zbuka??? Po co w ogóle go
>>> gotować?
>>
>> Chodziło chyba o dziurkę w puszce, a nie w zbuku ;-)
>> Ale głowy nie dam, bo usunęłam tamte posty, a morghul nie zostawia wrotek.
>>
>
>Domyślałam się tego :). Aczkolwiek odpowiedź morghula podpięta jest pod
>post o treści:
>
>kumplowi wybuchł zbuk przy gotowaniu
>niezłe jaja (jajo)
>kuchnia do remontu
Zabraklo tam co pare slow "Stop", bo to na pewno byl telegram!
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-12-16 09:14:41
Temat: Re: Mleko skondensowane - ostrzeżenie!!!!
Użytkownik "batory" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dntniu$o5s$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
> Na pewno się woda wygotowała. Mi to nawet kiedyś jaja wybuchły, jak się
> miały ugotować na twardo, ale o nich zapomnieliśmy, woda się wygotowała
> i...
> Ale były tylko na suficie, a nie po całej kuchni
> Pozdrawiam - Agnieszka
Nie, woda się nie wygotowała! Puszka była przykryta wodą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |