"Monografia rodziny dereniowatych" - kupowac czy nie kupowac?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 62

41. Data: 2008-03-10 13:58:21

Temat: Re: "Monografia rodziny dereniowatych" - kupowac czy nie kupowac?
Od: "?" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> P.S. a w ogóle to witaj w klubie - już Cię złapał derenioholizm ;-)

Czas na odwyk Kresowiec, czas najwyższy.

Pozdrawia Be

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2008-03-10 16:05:34

Temat: Re: "Monografia rodziny dereniowatych" - kupowac czy nie kupowac?
Od: "Dirko" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:fr3es8$q4k$1@atlantis.news.neostrada.pl ?
<n...@o...pl> napisał(a):
>
> Czas na odwyk Kresowiec, czas najwyższy.
>
Hejka. Przecież w długotrwałych okresach gdy go nie ma na grupie, to na
pewno walczy z nałogiem. ;-)
Pozdrawiam syzyfowo Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2008-03-10 19:59:05

Temat: Re: "Monografia rodziny dereniowatych" - kupowac czy nie kupowac?
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dirko pisze:
> W wiadomości news:fr3es8$q4k$1@atlantis.news.neostrada.pl ?
> <n...@o...pl> napisał(a):
>> Czas na odwyk Kresowiec, czas najwyższy.
>>
> Hejka. Przecież w długotrwałych okresach gdy go nie ma na grupie, to na
> pewno walczy z nałogiem. ;-)
> Pozdrawiam syzyfowo Ja...cki

Boletus chyba miał dłuzszą kurację.
;-)
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2008-03-10 20:02:14

Temat: Re: "Monografia rodziny dereniowatych" - kupowac czy nie kupowac?
Od: "?" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> >> Czas na odwyk Kresowiec, czas najwyższy.
> >>
> > Hejka. Przecież w długotrwałych okresach gdy go nie ma na grupie, to
na
> > pewno walczy z nałogiem. ;-)
> > Pozdrawiam syzyfowo Ja...cki
>
> Boletus chyba miał dłuzszą kurację.

Boletus bawił czas jakiś na portalach europejskich, ot co.

Pozdrawia Be

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2008-03-12 11:19:08

Temat: Re: "Monografia rodziny dereniowatych" - kupowac czy nie kupowac?
Od: t...@g...com (Tomasz Łukowski) szukaj wiadomości tego autora

10-03-08, Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> napisał(a):

> Wysyłkowo to nie wiem, ale jest szansa zdobyć kilka odmian
> w zaprzyjaźnionym nam punkcie w Krzywaczce.
> Szewczykowie przywożą je z Holandii, pewnie w ramach wymiany za inne
> rarytasy.
> Ceny dereni też są rarytasowe raczej - około Kazimierza Wielkiego
> za sztukę.
>
> Krzysztof
>
> P.S. a w ogóle to witaj w klubie - już Cię złapał derenioholizm ;-)

Skromnie przyznaje ze to schorzenie wystepuje u mnie w wersji mniej
szlachetnej tzn jako forma wtorna, pochodna od dereniowkoholizmu :-))
ale rzeczywiscie symptomy sa :-)
Probowalem troche poszperac w sieci za dereniam i znalazlem w poznaniu
firme Plantmar
( http://www.plantmar.pl/) ktora ma w ofercie C. m. Jolico i C. m.
Variegata. Jolico jak wynika z opini formulowanych w tym watku wart
jest miesca w ogrodzie a co z Variegata?
przeczytalem ze ma ladne liscie ktorych slonce nie parzy, ze ma
kulisty pokroj, ze slabiej rosnie -czyli same zalety. Nie wiem tylko
czy moze pracowac jako zapylacz dla Jolico i nie wiem jakie ma owoce,
jak wybarwione, jakie duze- moze ktos podpowie.
klopot jest tez taki ze ten Plantmar nie tylko nie bawi sie w sprzedaz
wysylkowa ale tez raczej nie handluje z detalistami. Zanim jednak
zaczne nagabywac wszystkich mozliwyh znajomych, takze
pl-rec-ogrodnikow na okolicznosc zamieszkiwania w rejonie Poznania i
gotowosci do proby wyrwania derenia w tym Plantmarze to chcialbym
poprosic o opinie na temat zestawu Jolico + Variegata.
Mieszkam pod Warszawa i do Krzywaczki mam ok 300 km, podobnie z reszta
jak do Poznania :-(
pzdr
Tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2008-03-12 11:44:12

Temat: Re: "Monografia rodziny dereniowatych" - kupowac czy nie kupowac?
Od: "Dirko" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości
news:2df246b40803120411p24ee6358u583c76238f1837cd@ma
il.gmail.com Tomasz
Łukowski <t...@g...com> napisał(a):
>
> Probowalem troche poszperac w sieci za dereniam i znalazlem w
> poznaniu firme Plantmar
> ( http://www.plantmar.pl/) ktora ma w ofercie C. m. Jolico i C. m.
> Variegata. Jolico jak wynika z opini formulowanych w tym watku wart
>
Hejka. A ja zwróciłem uwagę na odmiany "Elegant" i "Ukraine". :-)
Pozdrawiam wielkoowocowo Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2008-03-12 11:44:51

Temat: Re: "Monografia rodziny dereniowatych" - kupowac czy nie kupowac?
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomasz Łukowski pisze:

> zaczne nagabywac wszystkich mozliwyh znajomych, takze
> pl-rec-ogrodnikow na okolicznosc zamieszkiwania w rejonie Poznania i
> gotowosci do proby wyrwania derenia w tym Plantmarze to chcialbym
> poprosic o opinie na temat zestawu Jolico + Variegata.

U mnie po raz pierwszy będą kwitnąć - chyba obydwa dokładnie w tym samym
czasie.
Czy się zapylą - nie wiem - są poniekąd prawiczkami i wcześniejszych
doświadczeń nie mają, a w trosce o morale w ogrodzie posadzone są
nie za blisko siebie.
Variegata ma liście ładne... i smaczne - w ubiegłym roku jakiś robal
obżarł je prawie doszczętnie.
Znane mi krzaki Variegaty w Krzywaczce faktycznie nie są za wielkie.
Owoców dojrzałych nie widziałem, więc się nie wypowiem.
Z ozdobniejszych NIE polecam natomiast odmiany 'tricolor' - liście się
przypalają od słońca, za to kwitnie bardzo niechętnie i marnie rośnie.

jakie są ceny tych z Poznania?
Variegaty mieli też kiedyś w szkółce Bór koło Kielc.

Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2008-03-12 12:46:34

Temat: Re: "Monografia rodziny dereniowatych" - kupowac czy nie kupowac?
Od: Kresowiec <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Tomasz Łukowski schrieb:

> Zanim jednak
> zaczne nagabywac wszystkich mozliwyh znajomych, takze
> pl-rec-ogrodnikow na okolicznosc zamieszkiwania w rejonie Poznania i
> gotowosci do proby wyrwania derenia w tym Plantmarze to chcialbym
> poprosic o opinie na temat zestawu Jolico + Variegata.

> pzdr
> Tomek

Tomku,

to calkiem niezly zestaw. Pozyteczne i pieknym. Akurat obie odmiany juz
mam od lat i na owoce polecam naturalnie tylko 'Jolico'. Ale kupujac
'Variegate' to tak jakbys jakas byline kupil. Ten deren rosnie powoli
ale to bardzo powoooooli. Trzeba uwazac, zeby go trawa nie przerosla.
Owoce wbrew temu co czasami mozna przecztac, to mikrusy. Nalewke z tego
tez zrobisz ale pewniej Twoje wnuki. 'Jolico' rosnie silnie i szybko.
Kupujac 3 letniego okulizaka po 5 latach masz wiadro owocow. Tak
przynajmniej bylo u mnie. Napisz do mnie na adres prywatny zamieniajac
t-online na web to wysle Ci pare zdjec z 'Jolico' i 'Variegata'. Jutro
jade na zakupy a tam mam taka dosyc dobrze zaopatrzona szkolke. Zobacze
po ile maja 'Jolico' i jakiej wielkosci.

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2008-03-12 12:48:04

Temat: Re: "Monografia rodziny dereniowatych" - kupowac czy nie kupowac?
Od: Kresowiec <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Dirko schrieb:

>
> Hejka. A ja zwróciłem uwagę na odmiany "Elegant" i "Ukraine". :-)
> Pozdrawiam wielkoowocowo Ja...cki
>
To sa derenie warte grzechu. Opis owocow juz tu kiedys byl podany.

I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2008-03-12 13:29:22

Temat: Re: "Monografia rodziny dereniowatych" - kupowac czy nie kupowac?
Od: t...@g...com (Tomasz Łukowski) szukaj wiadomości tego autora

12-03-08, Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> napisał(a):

> U mnie po raz pierwszy będą kwitnąć - chyba obydwa dokładnie w tym samym
> czasie.
> Czy się zapylą - nie wiem - są poniekąd prawiczkami i wcześniejszych
> doświadczeń nie mają, a w trosce o morale w ogrodzie posadzone są
> nie za blisko siebie.
> Variegata ma liście ładne... i smaczne - w ubiegłym roku jakiś robal
> obżarł je prawie doszczętnie.
[...]
> jakie są ceny tych z Poznania?
> Variegaty mieli też kiedyś w szkółce Bór koło Kielc.

> Krzysztof

Nie znalazlem informacji o cenach w poznaniu. Napisalem do nich i jak
sie odezwa to dam znac.
Na stronach szkolki Bor ( www.bor.hg.pl ) oferowany jest C. mas bez
nazwy odmiany.
Tomek