| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-26 20:18:33
Temat: Re: NOWA KUCHNIA umieraCherokee gd napisal(a):
>Jawohl, Herr Kommandant!
Noooo, to mi sie podoba.
>w błogostanie pizzowym:)
A ja dzisiaj na obiad zrobilem sledzia w smietanie. Z domu rodzinnego
wzialem sposob jadania go - z michy bierze sie sledzie i reszte na
miseczki i w tym sie macza tluczone ziemniaki. Lubie proste jedzenie
;--).
A w tym tygodniu pierwszy raz zrobilem chili c.c. Z grubsza wedlug
przepisu kol. Losa. Widze, ze czesciej zagosci na naszym stole.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-26 20:36:58
Temat: Re: NOWA KUCHNIA umiera
Użytkownik "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> napisał w
wiadomości news:bnh8h8
> Jawohl, Herr Kommandant!
Domniemanie, że Hamerla jest himlerowiec? Nie to obelga!
> cherokee
> w błogostanie pizzowym:)
błogostan na pe to jest to!
m.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-26 20:40:59
Temat: Re: NOWA KUCHNIA umiera
Użytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> napisał
w wiadomości
> A ja dzisiaj na obiad zrobilem sledzia w smietanie. Z domu rodzinnego
> wzialem sposob jadania go - z michy bierze sie sledzie i reszte na
> miseczki i w tym sie macza tluczone ziemniaki. Lubie proste jedzenie
Prosci ludzie prosto jedzom.
m.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-26 20:45:20
Temat: Re: NOWA KUCHNIA umiera
Użytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> napisał
w wiadomości news:miaopv83a0evf2ra9mbj1ls8tvb1rjulmn@4ax.com...
> A ja dzisiaj na obiad zrobilem sledzia w smietanie. Z domu rodzinnego
> wzialem sposob jadania go
Nawet mi nie pisz - rozpływam się na samo słowo śledz (Krysia nie czytaj!)
> A w tym tygodniu pierwszy raz zrobilem chili c.c. Z grubsza wedlug
> przepisu kol. Losa. Widze, ze czesciej zagosci na naszym stole.
Moja wątroba nie toleruje niestety za bardzo fasoli, mimo wszystko katuję ją
bo jestem strasznym zarłokiem i bardzo lubię pikantne potrawy. Wstyd się
przyznać,ale jem więcej od mojego męza, na szczęście nie widać tego po
mnie:) Na szczęście mamy Raphacholin:)
pozdr
cherokee
znad Stronga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-26 20:50:45
Temat: Re: NOWA KUCHNIA umiera
>> A ja dzisiaj na obiad zrobilem sledzia w smietanie. Z domu rodzinnego
>> wzialem sposob jadania go
>
>Nawet mi nie pisz - rozpływam się na samo słowo śledz (Krysia nie czytaj!)
>
>pozdr
>
>cherokee
>znad Stronga
juz sie otrzachnelam pare razy...ide zjesc suszonego pomidora
jako odtrutke samej mysli sledziowej
trys
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-26 22:19:54
Temat: Re: NOWA KUCHNIA umieraDans la news:bnhbhm$c0$1@atlantis.news.tpi.pl,
murphy <j...@o...pl> a écrit:
> Użytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X>
> napisał w wiadomości
>> A ja dzisiaj na obiad zrobilem sledzia w smietanie. Z domu rodzinnego
>> wzialem sposob jadania go - z michy bierze sie sledzie i reszte na
>> miseczki i w tym sie macza tluczone ziemniaki. Lubie proste jedzenie
> Prosci ludzie prosto jedzom.
I prosto pisza
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |