Największe kuchenne wtopy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31

1. Data: 2008-10-15 09:27:21

Temat: Największe kuchenne wtopy
Od: "Kajetana Kinga" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przy wątku o kopytkach przypomniało mi się jak lata nie robiłam pierogów,
zaćmienie mi padło i ziemniaki na farsz do ruskich ugotowałam w mundurkach.
Płakałam rzewnymi łzami przy klejeniu, bo ziemniaki po ugotowaniu w
mundurkach robią się takie lepkie, kleiste i nie mogłam pierogów zlepić...

Niniejszym otwieram wątek kuchennych wtop :)

Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-10-15 11:14:29

Temat: Re: Największe kuchenne wtopy
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Kajetana Kinga pisze:
> Przy wątku o kopytkach przypomniało mi się jak lata nie robiłam
> pierogów, zaćmienie mi padło i ziemniaki na farsz do ruskich ugotowałam
> w mundurkach.
> Płakałam rzewnymi łzami przy klejeniu, bo ziemniaki po ugotowaniu w
> mundurkach robią się takie lepkie, kleiste i nie mogłam pierogów zlepić...

Jeśli chodzi o kopytka, kluski śląskie, czy pyzy, to za każdym razem u
mnie jest to mniejsza lub większa wtopa. Nie wiem, od czego to zależy,
ja nie gotuję ziemniaków w mundurkach, a i tak ciasto się klei i nie
pomaga dosypywanie mąki. Mam już trop, że nie wolno używać miksera do
mieszania ciasta, ale nawet ręczne wyrabianie nie gwarantuje prawidłowej
konsystencji. Już wiem, że ziemniaki muszą być zimne, ale i to nie
zawsze pomaga.
Może ktoś napisałby krok po kroku z dokładnymi proporcjami, jak robi
ciasto z udziałem gotowanych ziemniaków?

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-10-15 11:37:01

Temat: Re: Największe kuchenne wtopy
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:gd4jph$ojb$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Kajetana Kinga pisze:
> > Przy wątku o kopytkach przypomniało mi się jak lata nie robiłam
> > pierogów, zaćmienie mi padło i ziemniaki na farsz do ruskich ugotowałam
> > w mundurkach.
> > Płakałam rzewnymi łzami przy klejeniu, bo ziemniaki po ugotowaniu w
> > mundurkach robią się takie lepkie, kleiste i nie mogłam pierogów
zlepić...
>
> Jeśli chodzi o kopytka, kluski śląskie, czy pyzy, to za każdym razem u
> mnie jest to mniejsza lub większa wtopa. Nie wiem, od czego to zależy,
> ja nie gotuję ziemniaków w mundurkach, a i tak ciasto się klei i nie
> pomaga dosypywanie mąki. Mam już trop, że nie wolno używać miksera do
> mieszania ciasta, ale nawet ręczne wyrabianie nie gwarantuje prawidłowej
> konsystencji. Już wiem, że ziemniaki muszą być zimne, ale i to nie
> zawsze pomaga.
> Może ktoś napisałby krok po kroku z dokładnymi proporcjami, jak robi
> ciasto z udziałem gotowanych ziemniaków?
>
> Pozdrawiam
> Ewa

Nie wiem w czym problem - dodaje się ser, przysmażoną cebulkę, majeranek lub
mietę - suszoną bądź siekaną świeżą i napełnia się ciasto...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-10-15 11:51:28

Temat: Re: Największe kuchenne wtopy
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Panslavista pisze:

> Nie wiem w czym problem - dodaje się ser, przysmażonš cebulkę, majeranek lub
> mietę - suszonš bšd? siekanš ?wieżš i napełnia się ciasto...

Nie na pierogi, a na kopytka, ja za ruskimi nie przepadam, więc nie
robię. Kopytka, śląskie albo pyzy to bym czasem zjadła, a nie robię, bo
zwykle mi nie wychodzą, kleją się. :(
Może jajko niepotrzebnie dodaję?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-10-15 12:19:18

Temat: Re: Najwiksze kuchenne wtopy
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gd4jph$ojb$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Kajetana Kinga pisze:
>> Przy wtku o kopytkach przypomniao mi si jak lata nie robiam pierogw,
>> zamienie mi pado i ziemniaki na farsz do ruskich ugotowaam w mundurkach.
>> Pakaam rzewnymi zami przy klejeniu, bo ziemniaki po ugotowaniu w
>> mundurkach robi si takie lepkie, kleiste i nie mogam pierogw zlepi...
>
> Jeli chodzi o kopytka, kluski lskie, czy pyzy, to za kadym razem u mnie
> jest to mniejsza lub wiksza wtopa. Nie wiem, od czego to zaley, ja nie
> gotuj ziemniakw w mundurkach, a i tak ciasto si klei i nie pomaga
> dosypywanie mki. Mam ju trop, e nie wolno uywa miksera do mieszania
> ciasta, ale nawet rczne wyrabianie nie gwarantuje prawidowej konsystencji.
> Ju wiem, e ziemniaki musz by zimne, ale i to nie zawsze pomaga.
> Moe kto napisaby krok po kroku z dokadnymi proporcjami, jak robi ciasto z
> udziaem gotowanych ziemniakw?
>

1. gotuje ziemniaki (w mundurkach)
2. cieple przeciskam przez praske (oczywiscie najpierw obieram ze skorki)
3. dokladnie wyrabiam zeby nie bylo grudek w misce
4. dziele na 4-ry czesci
5. jedna czesc wyciagam
6. w zaglebienie wsypuje make ziemniaczana
7. dodaje ta cwiatke ktora wyciagnalem wczesniej
8. wyrabiam ciasto az bedzie sprezyste, w razie potrzeby dodaje odrobine
maki ziemniaczanej
(niektorzy dodaja jeszcze zoltko jajka, niektorzy cale jajko. ja nie dodaje)
9. wysypuje stolnice mkaka ziemniaczana
10 robie "kulki" z ciasta
11. splaszczam je dlonmi obsypanymi maka
12. robie "dziurke" na sos (zaglebienie wlasciwie)
13. wrzucam na wrzaca wode wczesniej polana odrobina oleju
14. gotuje do wypyniecia "i jeszcze odrobine"

Kleistosc ziemniakow zalezy od ich gatunku a w Polsce niestety nie "sortuje"
sie ziemniakow w zaleznosci od gatunku, a sprzedaje sie jak leci... wsio
razem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-10-15 12:21:00

Temat: Re: Najwiksze kuchenne wtopy
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-10-15 12:24:18

Temat: Re: Najwiksze kuchenne wtopy
Od: "Kajetana Kinga" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> 1. gotuje ziemniaki (w mundurkach)
> 2. cieple przeciskam przez praske (oczywiscie najpierw obieram ze skorki)
> 3. dokladnie wyrabiam zeby nie bylo grudek w misce

Ciepłe przeciskasz, ale wyrabiasz też ciepłe czy czekasz aż ostygną?

Pozdrawiam

Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-10-15 12:29:43

Temat: Re: Najwiksze kuchenne wtopy
Od: Moorek <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Z serii wielkich wtop. :-)
Jak byłem dużo młodszy i w kuchni robiłem eksperymenty zamiast gotować
- zrobiłem ciasto z mąki :-))
ziemniaczanej. :-)))))))))))))))))))))))))))

Pozdrowienia
Moorek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2008-10-15 12:33:15

Temat: Re: Największe kuchenne wtopy
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:gd4lj1$l61$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> Panslavista pisze:
>
> > Nie wiem w czym problem - dodaje się ser, przysmażoną cebulkę, majeranek
lub
> > mietę - suszoną bąd? siekaną ?wieżą i napełnia się ciasto...
>
> Nie na pierogi, a na kopytka, ja za ruskimi nie przepadam, więc nie
> robię. Kopytka, śląskie albo pyzy to bym czasem zjadła, a nie robię, bo
> zwykle mi nie wychodzą, kleją się. :(
> Może jajko niepotrzebnie dodaję?
>
> Ewa

W zasadzie nie daje się zbyt dużo mąki (ciasto będzie się kleiło, a kluski
wyjdą twarde), jajko jedno, albo dwa, temperatura taka, że można rękoma
wyrabiać. Ziemniaki w zasadzie najlepsze - rozsypujące się. Śląskie robi się
zupełnie inaczej Z surowych ziemniaków). Z ciasta z ziemniaków gotowanych
robi się np. knedle z śliwkami, paluszki i kopytka oraz racuszki - te po
rozpłaszczeniu nacina się w kratkę nożem z obu stron i smaży na oleju -
posypuje się cukrem pudrem (opcja pikantna z sosem) - kopytka i paluszki
można podać z cukrem i cynamonem albo też przyrumienioną tartą bułką,
oczywiście też jak każde kluski z mięsem, sosem i surówkami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2008-10-15 13:17:55

Temat: Re: Najwiksze kuchenne wtopy
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Moorek" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:4b767a60-e148-4c52-b40d-3e0782414b8d@b2g2000prf
.googlegroups.com...
Z serii wielkich wtop. :-)
Jak byłem dużo młodszy i w kuchni robiłem eksperymenty zamiast gotować
- zrobiłem ciasto z mąki :-))
ziemniaczanej. :-)))))))))))))))))))))))))))

Pozdrowienia
Moorek.

Smarowałeś dziewczyny kisielkiem?
Masz wydmuszki?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry