« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-11-24 21:15:09
Temat: Nalot herbacianyCzym wymyć metalowe kubki z nalotu powstałego od ustawicznego parzenia w
nich herbaty?
Czy można zostawić ocet w czajniku bezprzewodowym na cała noc? i nie
zeżre czegoś tam?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-11-24 22:38:48
Temat: Re: Nalot herbacianyOsadnik pisze:
> Czym wymyć metalowe kubki z nalotu powstałego od ustawicznego parzenia
> w nich herbaty?
> Czy można zostawić ocet w czajniku bezprzewodowym na cała noc? i nie
> zeżre czegoś tam?
>
W metalowych kubkach zaparz sobie kawę "sypaną".
Tylem tam jakiegoś kwasu, że wypłucze je do czysta.
--
pozdrawiam
SALAMON
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-11-24 22:44:00
Temat: Re: Nalot herbaciany> Czym wymyć metalowe kubki z nalotu powstałego od ustawicznego parzenia w
> nich herbaty?
> Czy można zostawić ocet w czajniku bezprzewodowym na cała noc? i nie zeżre
> czegoś tam?
Jakaś zmywarka. Po dwóch czyszczenich nie będzie śladu.
Robert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-11-24 23:01:23
Temat: Re: Nalot herbacianyRobert pisze:
>> Czym wymyć metalowe kubki z nalotu powstałego od ustawicznego parzenia w
>> nich herbaty?
>> Czy można zostawić ocet w czajniku bezprzewodowym na cała noc? i nie zeżre
>> czegoś tam?
>
> Jakaś zmywarka. Po dwóch czyszczenich nie będzie śladu.
Właśnie zmywarka nie pomaga.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-11-24 23:02:04
Temat: Re: Nalot herbacianysalamon pisze:
> Osadnik pisze:
>> Czym wymyć metalowe kubki z nalotu powstałego od ustawicznego parzenia
>> w nich herbaty?
>> Czy można zostawić ocet w czajniku bezprzewodowym na cała noc? i nie
>> zeżre czegoś tam?
>>
> W metalowych kubkach zaparz sobie kawę "sypaną".
Kurcze... Kawy nie mam...
> Tylem tam jakiegoś kwasu, że wypłucze je do czysta.
Kwasem go? hmm ocet mam :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-11-24 23:12:12
Temat: Re: Nalot herbacianyOsadnik napisał(a):
> Czym wymyć metalowe kubki z nalotu powstałego od ustawicznego parzenia w
> nich herbaty?
> Czy można zostawić ocet w czajniku bezprzewodowym na cała noc? i nie
> zeżre czegoś tam?
>
Kup metalową "watę" do mycia naczyń i nią potraktuj wnętrze kubka. Ale
watę, nie wiórki. Pytaj w sklepach, gdzie kupuje sie środki do mycia
naczyń i do prania.
Względnie umocz szorstką gąbkę kuchenną w occie, dość mocno wyciśnij, do
kubka nasyp miałkiej soli i wyczyść.
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie
potrzebują też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem
nie zaszkodziwszy." Franz Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-11-24 23:21:26
Temat: Re: Nalot herbacianyOsadnik <o...@w...pl> wrote:
> Czym wymyć metalowe kubki z nalotu powstałego od ustawicznego
> parzenia w nich herbaty?
Herbatę z cytryną zacznij pijać - zero osadów :-)
A na poważnie - spróbuj normalnie, jak z kamieniem - kwasek
cytrynowy lub ocet, powinno pomóc.
> Czy można zostawić ocet w czajniku bezprzewodowym na cała noc?
> i nie zeżre czegoś
Niczego nie zeżre, ale prześmierdnie straszliwie (kubek wymyjesz,
czajnik ma więcej zakamarków), kwasek cytrynowy lepszy a równie
skuteczny. Ilość może hardcorowa, ale dająca szybki i pewny
rezultat, to cała torebka kwasku na czajnik wrzątku.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-11-24 23:24:13
Temat: Re: Nalot herbacianyJarek P. napisał(a):
> Osadnik <o...@w...pl> wrote:
>
>> Czym wymyć metalowe kubki z nalotu powstałego od ustawicznego
>> parzenia w nich herbaty?
>
>
>
> Herbatę z cytryną zacznij pijać - zero osadów :-)
> A na poważnie - spróbuj normalnie, jak z kamieniem - kwasek cytrynowy
> lub ocet, powinno pomóc.
>
>> Czy można zostawić ocet w czajniku bezprzewodowym na cała noc? i nie
>> zeżre czegoś
>
>
> Niczego nie zeżre, ale prześmierdnie straszliwie (kubek wymyjesz,
> czajnik ma więcej zakamarków), kwasek cytrynowy lepszy a równie
> skuteczny. Ilość może hardcorowa, ale dająca szybki i pewny rezultat, to
> cała torebka kwasku na czajnik wrzątku.
Trzeba też jednak podziałać mechanicznie (wata metalowa) ze względu na
to, że wartstwa osadu, skoro zmywarka nie dała rady, widocznie jest gruba.
Jeśli użyje się kwasku, trzeba dobrze wypłukać - na koniec nawet
odstawić pełen czajnik wody na godzinkę, aby resztki kwasku sie
wypłukały i odmoczyły - woda nawet leciutko zakwaszona nie da dobrze się
zaparzyć herbacie.
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie
potrzebują też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem
nie zaszkodziwszy." Franz Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-11-25 00:18:21
Temat: Re: Nalot herbacianyIkselka <i...@p...onet.pl> wrote:
> Trzeba też jednak podziałać mechanicznie (wata metalowa) ze
> względu na
> to, że wartstwa osadu, skoro zmywarka nie dała rady, widocznie
> jest
> gruba.
Odkamienialiśmy ostatnio szklany dzbanek na wodę, zarośnięty dość
grubo. Zmywarka mu nie dała rady, kwasek owszem i to od ręki.
> Jeśli użyje się kwasku, trzeba dobrze wypłukać - na koniec
> nawet
> odstawić pełen czajnik wody na godzinkę, aby resztki kwasku sie
> wypłukały i odmoczyły - woda nawet leciutko zakwaszona nie da
> dobrze
> się zaparzyć herbacie.
A tego nie wiedziałem, dzięki :-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-11-25 01:25:21
Temat: Re: Nalot herbacianyJarek P. pisze:
> Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:
>
>> Trzeba też jednak podziałać mechanicznie (wata metalowa) ze względu na
>> to, że wartstwa osadu, skoro zmywarka nie dała rady, widocznie jest
>> gruba.
>
> Odkamienialiśmy ostatnio szklany dzbanek na wodę, zarośnięty dość grubo.
> Zmywarka mu nie dała rady, kwasek owszem i to od ręki.
No właśnie.. Co zrobić z kamieniem w wodzie? co 2 miesiące trzeba
czyścic czajnik. A nalot na płytkach łazience jest po jednej kąpieli
już O armaturze umywalkowej mowy nie m. Kamienia jest w sieci
wodociągowej co raz więcej (dawniej było go znaczne mniej).
Szukam jakiejś taniej metody, choćby do wody pitnej. Bo herbata ma coraz
więcej pływających farfocli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |