| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-05 07:19:08
Temat: Re: Nie chce być sama...
Użytkownik "Marta" <c...@w...pl>
news:bj9d0a$2uuo$1@foka.acn.pl...
>
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:bj9caf$rge$1@inews.gazeta.pl...
> > > Jeśli ta bajka nie ma happy endu to ja wychodze ;-)
> > > Marta
> > spróbuj tylko ;DDD
> > \|/
> > re:
> O! Na sali tak ciemno... nie wiedziałam co to mnie tak w boku
> uwiera,
> a to ojciec sobie kropidło o niewirną opiera! ;-))
>
> Marta
to masz szczęście ;)))
\|/
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-09-06 15:06:23
Temat: Re: Nie chce być sama...
"silvio_manuel" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:bj453v$m4r$1@atlantis.news.tpi.pl...
Mamy tutaj na grupie
> wśród nas syndrom "dobrej ciotki", która w dużym fotelu, pod wełnianym
> kocem, przy kominku robi na drutach. Jak się jej coś zapytasz albo coś
> powiesz to po jednym rzucie oka udzieli ci dobrej rady i z zadowoleniem
> łyknie herbatki :)
Dlatego po rady chodzimy do dobrej ciotki lykajacej herbatki, a nie
zgorzknialych kacapionow pochylonych nad butelka. Oczekujemy przeciez rady
d o b r e j - nie?
:)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-06 15:24:51
Temat: Re: Nie chce być sama...
"Ana" <a...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:bj53jb$7pe$1@inews.gazeta.pl...
u Fromma w złagodzonej
> katolickiej formie,
Erich Fromm urodzil sie i wychowal w rodzinie ortodoksyjnych Zydow. W wieku
26 lat oficjalnie opuscil gmine zydowska. nigdy pozniej nie przystepujac do
zadnej wspolnoty religijnej. Najwiekszy wplyw na Fromma mieli Marx i Freud.
Marx byl ochrzczony w obrzadku lurteranskim, aczkowliek jest jednym z
najbarziej konsekwentnych ateistow z wyboru, Freud, byl Zydem, dosc
relatywnie zwiazanym z klasycznym judaizmem.
Nie wiem wiec, skad wzielo ci sie owo "katolickie zlagodzenie" u Fromma.
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-06 17:16:26
Temat: Re: Nie chce być sama...
Użytkownik "Ana" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bj53jb$7pe$1@inews.gazeta.pl...
> Przypominano ostatnio de Mello i Fromma. Sprawa samotności w jednym i
drugim
> ujęciu sprowadzona została do strachu przed wolnością
Uwazam ze to kiepskie ujecie.
> Samotność to możliwość, perspektywa, podjęcia
> takich działań, jakich się chce. Samotność ma 100 zalet.
Ale niestety jedna wade.
Znacznie ciezej splodzic i wychowac dzieciaki samemu, nie?
>Należy je
> dostrzegać, wtedy nie będzie straszna, nie będzie przekleństwem.
A to nie jest takie proste.
oscar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-06 18:30:44
Temat: Re: Nie chce być sama...
Użytkownik "oscar" <o...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:bjd4pb$e5f$1@news.lublin.pl...
>
> Użytkownik "Ana" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:bj53jb$7pe$1@inews.gazeta.pl...
> >Należy je
> > dostrzegać, wtedy nie będzie straszna, nie będzie przekleństwem.
> A to nie jest takie proste.
Samotność to pojęcie względne. Chyba częściej mówi się tu o poczuciu
samotności w danej chwili, czy okresie życia.
enni
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-06 21:54:03
Temat: Re: Nie chce być sama...
"oscar" <o...@k...net.pl> wrote in message
news:bjd4pb$e5f$1@news.lublin.pl...
> > Samotność to możliwość, perspektywa, podjęcia
> > takich działań, jakich się chce. Samotność ma 100 zalet.
>
> Ale niestety jedna wade.
> Znacznie ciezej splodzic i wychowac dzieciaki samemu, nie?
Oczywiscie! Chocby dlatego, ze jak juz sie te "dzieciaki" pojawia, nie ma
mowy o samotnosci, wiec temat jakby sam odplywa.;)
Ale ja mam wrazenie,ze nie o takim typie samotnosci tutaj mowa.
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-07 16:57:57
Temat: Re: Nie chce być sama...Pyzol <p...@s...ca> napisał(a):
>
> "Ana" <a...@N...gazeta.pl> wrote in message
> news:bj53jb$7pe$1@inews.gazeta.pl...
> u Fromma w złagodzonej
> > katolickiej formie,
>
>
> Erich Fromm urodzil sie i wychowal w rodzinie ortodoksyjnych Zydow. W wieku
> 26 lat oficjalnie opuscil gmine zydowska. nigdy pozniej nie przystepujac do
> zadnej wspolnoty religijnej. Najwiekszy wplyw na Fromma mieli Marx i Freud.
> Marx byl ochrzczony w obrzadku lurteranskim, aczkowliek jest jednym z
> najbarziej konsekwentnych ateistow z wyboru, Freud, byl Zydem, dosc
> relatywnie zwiazanym z klasycznym judaizmem.
> Nie wiem wiec, skad wzielo ci sie owo "katolickie zlagodzenie" u Fromma.
Przegięłam. E.Fromm czyni z miłości fakt oddania, pozbawiony egoizmu,
roszczeń, czyste dawanie. Stąd tak pięknie zawładnął nim nasz Kościół. De
Mello ma podpadziochę u "świętych" właśnie za eksponowanie egoizmu miłości.
Nie wiem, czy się orientyjesz, ale "Ucieczka od wolności" jest lekturą
obowiązkową dla par chcących zawrzeć związek małżeński.
uzus
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-07 18:57:19
Temat: Re: Nie chce być sama...
"uzus" <a...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:bjfo2k$l8$1@inews.gazeta.pl...
> Nie wiem, czy się orientyjesz, ale "Ucieczka od wolności" jest lekturą
> obowiązkową dla par chcących zawrzeć związek małżeński.
Przez kogo ustawiona jako obowiazkowa? Przez KK?
I BARDZO DOBRZE!
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |