| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2011-02-01 12:29:20
Temat: Nie lękajcie sięWywiad z byłym prezydentem Litwy
"Vytautas Landsbergis, prezydent Litwy w latach 1990-1992, obecnie poseł do
parlamentu Europejskiego: Jest to widoczne. Co więcej, w przeprowadzeniu
tej zmiany Lech Kaczyński był dużą przeszkodą, hamował ją i gdyby żył,
robiłby to nadal. To widać dosyć jasno nie tylko z mojej perspektywy, w
konsekwencji budzi to rozmaite domysły i spekulacje.
-Niestety, znalazły one potwierdzenie w pewnych komentarzach prasy
zachodniej i nie tylko, gdy mówiono: to wielka tragedia, ale teraz będzie
łatwiej o współpracę z Rosją. Tak... Lech Kaczyński był dla tych planów
przeszkodą.
To prowadzi nas jednak do kwestii, czy po 10 kwietnia należało tak od razu
odrzucić pytanie, czy może katastrofa nie było działaniem celowym?
-Nikt takiego pytania nie postawi. Przede wszystkim dlatego, że nikt nie
będzie chciał narażać dobrych stosunków z Rosją. Co więcej, gdyby to się
okazało prawdą, pojawia się następne straszne pytanie ? co robić? ? Nie ma
odpowiedzi. Zerwać stosunki? Wszyscy się boją, nikt więc tego pytania nie
zada."
http://bit.ly/dVAGyR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2011-02-01 12:31:33
Temat: Re: Nie lękajcie sięDnia Tue, 1 Feb 2011 13:29:20 +0100, Nowy lepszy tren R napisał(a):
> Wywiad z byłym prezydentem Litwy
>
> "Vytautas Landsbergis, prezydent Litwy w latach 1990-1992, obecnie poseł do
> parlamentu Europejskiego: Jest to widoczne. Co więcej, w przeprowadzeniu
> tej zmiany Lech Kaczyński był dużą przeszkodą, hamował ją i gdyby żył,
> robiłby to nadal. To widać dosyć jasno nie tylko z mojej perspektywy, w
> konsekwencji budzi to rozmaite domysły i spekulacje.
>
> -Niestety, znalazły one potwierdzenie w pewnych komentarzach prasy
> zachodniej i nie tylko, gdy mówiono: to wielka tragedia, ale teraz będzie
> łatwiej o współpracę z Rosją. Tak... Lech Kaczyński był dla tych planów
> przeszkodą.
>
> To prowadzi nas jednak do kwestii, czy po 10 kwietnia należało tak od razu
> odrzucić pytanie, czy może katastrofa nie było działaniem celowym?
>
> -Nikt takiego pytania nie postawi. Przede wszystkim dlatego, że nikt nie
> będzie chciał narażać dobrych stosunków z Rosją. Co więcej, gdyby to się
> okazało prawdą, pojawia się następne straszne pytanie ? co robić? ? Nie ma
> odpowiedzi. Zerwać stosunki? Wszyscy się boją, nikt więc tego pytania nie
> zada."
>
> http://bit.ly/dVAGyR
Nihil novi sub sole.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |