« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2012-11-26 23:04:05
Temat: Re: Nie-lukier.W dniu 26.11.2012 23:51, Ikselka pisze:
> Ale co tam, dziś MŚK kupił pączki na moje życzenie (bom chora nieco i
> słodkiego spragnięta) i zaobserwowałam na nich cóś a la cukier puder,
> znaczy pyliste, bielutkie, jeno słodyczy zupełnie pozbawione... Ki
> diabeł???
Taaaa... też kiedyś na to trafiłam :/
Smak glukozy wymieszanej z mąką ziemniaczaną... Fuj!
--
Pozdrówki
Anai
***** Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *****
******* http://annape.digart.pl/digarty/ *********
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować. Albo
kopnąć kota..." J.M. Coetzee Hańba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2012-11-27 09:23:12
Temat: Re: Nie-lukier.Dnia Tue, 27 Nov 2012 00:04:05 +0100, Anai napisał(a):
> Taaaa... też kiedyś na to trafiłam :/
> Smak glukozy wymieszanej z mąką ziemniaczaną... Fuj!
Właśnie, wygląda i smakuje jak glukoza z mąką ziemniaczaną. Istne
paskudztwo.
W podobnym czymś były zasypane w pudełku tureckie "narodowe" słodycze,
które córka mi z Turcji przywiozła. Sam wyrób może być, chociaż mogliby
Turcy mieć lepszy gust - ale to coś białe na nim... Córka twierdzi, że to
mąka kukurydziana, ale ja po turecku nieczytata, a niby na opakowaniu jest
i po angielsku, jednak tylko ogólny skład, w którym jest też wymieniona
kukurydza. Czy to dotyczy "zasypki", czy samych słodyczy, nie wiadomo.
Tak czy tak - paskudztwo. Wyjaśnię to, spytam, co to jest na pączkach i
jesli odpowiedzą, ze cukier puder, toooo.... :-///
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2012-11-27 11:08:00
Temat: Re: Nie-lukier.Dnia 2012-11-27 10:23, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Tue, 27 Nov 2012 00:04:05 +0100, Anai napisał(a):
>
>> Taaaa... też kiedyś na to trafiłam :/
>> Smak glukozy wymieszanej z mąką ziemniaczaną... Fuj!
>
> Właśnie, wygląda i smakuje jak glukoza z mąką ziemniaczaną. Istne
> paskudztwo.
> W podobnym czymś były zasypane w pudełku tureckie "narodowe" słodycze,
> które córka mi z Turcji przywiozła. Sam wyrób może być, chociaż mogliby
> Turcy mieć lepszy gust - ale to coś białe na nim... Córka twierdzi, że to
> mąka kukurydziana, ale ja po turecku nieczytata, a niby na opakowaniu jest
> i po angielsku, jednak tylko ogólny skład, w którym jest też wymieniona
> kukurydza.
Porządne rachatłukum jest w 'zasypce' z cukru pudru. Mogą oczywiście
oszukiwać sypiąc w zamian glukozę. To coś kukurydziane w składzie pewnie
dotyczyło samych kostek, zapewne była to kukurydziana skrobia, nie mąka.
Najłatwiej sprawdzić, próbując tę 'zasypkę' rozpuścić w wodzie.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2012-11-27 11:12:50
Temat: Re: Nie-lukier.W dniu 27.11.2012 12:08, Qrczak pisze:
> Porządne rachatłukum jest w 'zasypce' z cukru pudru. Mogą oczywiście
> oszukiwać sypiąc w zamian glukozę.
a propo's rachatłukum... świetna książka :D
--
Pozdrówki
Anai
***** Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *****
******* http://annape.digart.pl/digarty/ *********
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować. Albo
kopnąć kota..." J.M. Coetzee Hańba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |