Nie mam przyjaciół

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32

11. Data: 2006-06-30 01:12:01

Temat: Re: Nie mam przyjaciół
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " Himera" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e7v4rd$2sl$1@inews.gazeta.pl...
> Załamany <1...@1...123> napisał(a):
>
> > Witam !
> > Jakiś czas temu stracilem najlepszego przyjaciela, czuje pustke, brak
> sensu,
> > nawet upijanie nie pomaga. Co mam zrobić zeby pogodzić się z tą
sytuacją.
> > Powoli odechciewa mi sie pracować ostatnio robię sie kłutliwy i nie mam
> > humoru.
> >
> >
>
> Ja tez nie mam, no i popatrz jaka ze mnie zajebista osoba.
>
> :D

Odrzucona społecznie.
Próbująca grać swoją rolę.
Twarda.

ett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-06-30 01:13:21

Temat: Re: Nie mam przyjaciół
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "uookie" <u...@g...com> napisał w wiadomości
news:1151581609.277156.321270@i40g2000cwc.googlegrou
ps.com...

Ł

Rozmymłowujący się nad swoim narcyzmem.
Potencjalny twórca "Leży leń na kanapie..."

ett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-06-30 01:14:03

Temat: Re: Nie mam przyjaciół
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bioloszka" <...@...w> napisał w wiadomości
news:e81aht$48n$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Załamany napisał(a):
> > Witam !
> > Jakiś czas temu stracilem najlepszego przyjaciela, czuje pustke, brak
sensu,
> > nawet upijanie nie pomaga. Co mam zrobić zeby pogodzić się z tą
sytuacją.
> > Powoli odechciewa mi sie pracować ostatnio robię sie kłutliwy i nie mam
> > humoru.
> >
> >
> mam wielu przyjaciół, nie czuję pustki, wszystko ma sens, wszystko
> przystosowuje się do Ciebie, to są twoje priorie Boga.

Nawiedzona.
ett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-06-30 01:14:23

Temat: Re: Nie mam przyjaciół
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "flatbob" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e81kvn$3rg$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Załamany" <1...@1...123> napisał w wiadomości
> news:e7uu3f$efj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Witam !
> > Jakiś czas temu stracilem najlepszego przyjaciela...
>
>
> Every one is one...

Homoseksualista

ett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2006-06-30 01:18:23

Temat: Re: Nie mam przyjaciół
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Załamany" <1...@1...123> napisał w wiadomości
news:e7uu3f$efj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam !
> Jakiś czas temu stracilem najlepszego przyjaciela, czuje pustke, brak
sensu,
> nawet upijanie nie pomaga. Co mam zrobić zeby pogodzić się z tą sytuacją.
> Powoli odechciewa mi sie pracować ostatnio robię sie kłutliwy i nie mam
> humoru.
>

Oszuści tak mają.

Ciekawe, że nikt nie przypomina, że przyjacielem, po pierwsze,
się jest. Co by to, stworzenie, przez nas nazwane przyjacielem,
nie zrobiło.

Zobaczmy na przykładzie. :-))
Stare przykłady pytają. "Kogo wyciągniesz znad przepaści, nad którą wisi
żona i przyjaciel?"

Nowe pytają.
"Nie wysłał esemesa, tak robi przyjaciel?"

Ilu przyjaciół mogę mieć?
Jak wysoko sięga moja tolerancja?

Ile zniszczeń wokół mnie może zrobić mój przyjaciel?

Czemu, gdy inni pokazują kły, ja też, lub jeśli mam lepsze,
to siekacze, a na kły przyjaciela, patrzę a politowaniem?

Ubzdurałem sobie :-)) Przyjaźń.
Banał.

Przyjacielem się jest. A nie, ma się!
(można posiadać, a nie mieć)
:-)

(taki graf)
ett

Sprawdź, nie pytaj bezmyślnie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2006-06-30 08:54:51

Temat: Re: Nie mam przyjaciół
Od: "Morderca uczuć" <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

uookie napisał(a):
> tak, przyjaciele, każdy chciałby mieć przyjaciół, najlepiej wielu,
> wiernych, oddanych, na których można polekać, którym można ufać..
> i w ogóle przyjacielska sielanka czasami wywołuje u mnie odruch
> przypominający ten odruch, który wykonuje pod wieczór następnego
> dnia po libacji alkoholowej - odruch wymiotny.

Zależy kogo się uważa za przyjaciół. Jeśli ziomków, kumpli od
browca i wypadów za miasto, można się zawieść. W większość
przypadków ma miejsce rozgoryczenie.

> ale to nie wszystko. od bodajże kilku dni, od momentu gdy zawiodłem
> sie na jednym kumplu, i od momentu kiedy popsół mi sie komputer
> (aktualnie stukam do was z gminnej biblioteki) postanowiłem izolować
> sie od kumpli, znajomków, przyjaciół i całej tej towarzyskiej
> naleciałości, która wlecze sie za mną ładne pare lat.

No właśnie.

> może wysunę trochę zbyt pochopny i za daleko idący wniosek, ale
> podejżewam, że dopiero człowiek potrafiący żyć bez przyjaciół
> może czuć sie wolny. znam wiele osób które nie potrafią obejść
> sie od przyjaciół. potrzebują ludzi, żeby dzielić sie z nimi
> swoimi nieszczęściami, żeby zasięgać ich opini, żeby zwyczajnie
> sie do kogoś odezwać.

Prawda to. Trzeba zrozumieć, że podstawą jestem "ja" i nikt inny nie
da mi szczęścia. Z tym, że przyjaciel to ten, który wyciągnie
pomocną rękę, gdy jesteśmy na dnie i stracimy zaufanie do "ja". Ale
potrzeba lat, aby zrozumieć kto przyjaciel a kto zwykły koleś. Aby
to pojąć, trzeba się często spotykać z ludźmi, nie można
wypaść z życia towarzyskiego, separacja działa w odwrotną stronę.

> dlatego grono moich przyjaciół na dzień dzisiejszy ogranicza sie
> chyba tylko do was.

Współczuję Ci. Siedząc w bibliotece rozpaczliwie szukasz
akceptacji, chcesz być potrzebny i pomocny na grupie. Twierdzisz, że
chcesz być wolny (tzn. bez przyjaciół) ale jednocześnie zdradzasz
potworną samotność. Myślę, że jednak dobrze rokujesz - opuszczasz
środowisko kolesi, bo czegoś innego Ci trzeba. Słuszna matamorfoza.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2006-06-30 14:53:11

Temat: Re: Nie mam przyjaciół
Od: " Himera" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

eTaTa <e...@p...onet.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik " Himera" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:e7v4rd$2sl$1@inews.gazeta.pl...
> > Załamany <1...@1...123> napisał(a):
> >
> > > Witam !
> > > Jakiś czas temu stracilem najlepszego przyjaciela, czuje pustke, brak
> > sensu,
> > > nawet upijanie nie pomaga. Co mam zrobić zeby pogodzić się z tą
> sytuacją.
> > > Powoli odechciewa mi sie pracować ostatnio robię sie kłutliwy i nie mam
> > > humoru.
> > >
> > >
> >
> > Ja tez nie mam, no i popatrz jaka ze mnie zajebista osoba.
> >
> > :D
>
> Odrzucona społecznie.

niezrozumiana.

> Próbująca grać swoją rolę.

Zycie to teatr.
> Twarda.

zdziwilbys sie.
>
> ett
>
>
>
:)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2006-06-30 16:56:56

Temat: Re: Nie mam przyjaciół
Od: "Jesus" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Himera napisał(a):
> > Odrzucona społecznie.
>
> niezrozumiana.
>
> > Próbująca grać swoją rolę.

społeczny teatr występuje u społecznych zwierząt

niektóre małpy na znak przyjaźni wystawiają dupkę do przyjaznego
dupczonka,
u nas to jest postawienie piwa, danie cukierków, czy ciacho
ok dopczonko w niektórych ludzkich stadach też ;)

>
> Zycie to teatr.
> > Twarda.
>
> zdziwilbys sie.
> >
> > ett
> >

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2006-07-01 14:13:55

Temat: Re: Nie mam przyjaciół
Od: "SnowGoose" <l...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e81t9p$fno$1@news.onet.pl...

[...]
>
> Przyjacielem się jest. A nie, ma się!
> (można posiadać, a nie mieć)
> :-)
>

Pierwsza linijka Ok.
Druga jest już wewnętrznie sprzeczna. Posiadać to mieć i odwrotnie.

Pozdrawiam
SnowGoose

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2006-07-01 15:37:01

Temat: Re: Nie mam przyjaciół
Od: "ksRobak" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

<f...@g...com>
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - :mirror:
pl.sci.psychologia
"SnowGoose" <l...@p...fm>
news:e860n6$9nv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
> news:e81t9p$fno$1@news.onet.pl...

> [...]
> >
> > Przyjacielem się jest. A nie, ma się!
> > (można posiadać, a nie mieć)
> > :-)
> >
>
> Pierwsza linijka Ok.
> Druga jest już wewnętrznie sprzeczna. Posiadać to mieć i odwrotnie.
>
> Pozdrawiam
> SnowGoose

JA mam kilku przyjaciół a czasem udaje mi się posiąść przyjaciółkę.
Przyjaciela nie chiałbym posiąść bo jestem hetero.
W moim słowniku mieć i posiadać to nie są synonimy. :)
Edward Robak*
--~--~---------~--~----~------------~-------~--~----
~------~----~--~--
á http://groups.google.pl/group/free-pl-prawdy?lnk=li&
hl=pl
-~----------~----~----~----~------~----~------~--~--
---~-------~--~---