Sumaryczny przekrój poprzeczny żył...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2004-10-18 17:13:12

Temat: Sumaryczny przekrój poprzeczny żył...
Od: "I:D" <d...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zwracam się do grona lekarzy z prośbą o podanie może dość nie typowych
danych, ale dla mnie nie zbędnych (bo na zaliczenie). A mianowicie szukam
sumarycznych przekrojów:
-żył,
-tętnic,
-naczyń włosowatych.
Sumaryczny przekrój oznacza (jeśli dobrze zrozumiałem) pomnożenie
uśrednionej powierzchni poprzecznej żył przez liczbę żył. To samo dla tętnic
i naczyń włosowatych.

Danych tych szukałem już w internecie, ale bez powodzenia. Przynajmniej na
stronach polsko-języcznych.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-10-18 17:52:42

Temat: Nie na temat! Re: Sumaryczny przekrój poprzeczny żył... (was: Sumaryczny przekrój poprzeczny żył...)
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 18 Oct 2004 19:13:12 +0200, I:D wrote:

Z góry przepraszam, że nie na temat

> Zwracam się do grona lekarzy z prośbą o podanie może dość nie typowych
> danych, ale dla mnie nie zbędnych (bo na zaliczenie). A mianowicie szukam
> sumarycznych przekrojów:
> -żył,
> -tętnic,
> -naczyń włosowatych.
> Sumaryczny przekrój oznacza (jeśli dobrze zrozumiałem) pomnożenie
> uśrednionej powierzchni poprzecznej żył przez liczbę żył. To samo dla tętnic
> i naczyń włosowatych.
>
> Danych tych szukałem już w internecie, ale bez powodzenia. Przynajmniej na
> stronach polsko-języcznych.

Pewnie było na jakimś wykładzie, albo jest w skrypcie napisanym przez
tego, kto zalicza. Albo w jakiejś książce którą polecał.

Są to informacje równie użyteczne z praktycznego punktu widzenia jak ta,
że ligamentum iliofemorale ma udźwig 350 kg. Czyli można na nich kogoś
obciąć na zaliczeniu, a w praktyce o kant kuli taką wiedzę potłuc.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/